Książę
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Książę
drzwi bez zamków trzaskają na wietrze.
cel. pal. cel. pal. cel.
pal.
wolność zawsze ocieka krwią.
w polityce bezbronni prorocy nie zwyciężają
mistrzu Niccolo.
cel.
uświęca środki
po wsze czasy
ziemię zamieszkiwać będą
nędzarze i nędznicy
cel. pal. cel. pal. cel.
pal.
wolność zawsze ocieka krwią.
w polityce bezbronni prorocy nie zwyciężają
mistrzu Niccolo.
cel.
uświęca środki
po wsze czasy
ziemię zamieszkiwać będą
nędzarze i nędznicy
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: Książę
Smutne jak cholera, bo do bólu prawdziwe. Bardzo dobry kop poezją.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Re: Książę
Machiavelli byłby dumny. Goebbels i Ławrientij Beria tyż.
Zaprawdę, cel uświęca środki.
Zaprawdę, cel uświęca środki.
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Książę
No nie. Tylko na poziomie operacyjnym można mieć takie wrażenie. Bo szybciej, na skróty. Wtedy tylko następuje eskalacja przemocy. Co właśnie obserwujemy.Halmar pisze:Zaprawdę, cel uświęca środki.
Oprócz nędzarzy i nędzników są przecież porządni ludzie, nie zepchnięci do roli szczurów, kloszardów czy mięsa armatniego.
Może się mylę, że jest po co żyć.
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: Książę
najsmutniejsze zacny Marcinie jest to,
że także wśród nędzarzy
można znaleźć nędzników...
pozdrawiam
Halmar
nie wiem, co było celem Goebbelsa, ale środki miał konkretne;
zastrzelił żonę a potem otruł szóstkę swoich dzieci;
miał pewnie dość gderającej baby i bandy rozwrzeszczanych bachorów;
Beria? wyprzedził Gorbaczowa o kilkadziesiąt lat...
inny byłby świat, Gdyby do koryta nie dorwał się Chruszczow;
to raczej Nikita uświęcał środki celem;
Machiavelli był na tyle mądry, że nie stosował się do zasad
które sam stworzył; dlatego przeżył
i być może to jest istotą machiavellizmu:
zasada, że nie ma żadnych zasad
dzięki za wpadkę, pozdrowienia
Leszku
podobno każdego można kupić;
paradoksalne jest to, że bycie nędzarzem bywa bardzo kosztowne...
Twoje zacne

że także wśród nędzarzy
można znaleźć nędzników...
pozdrawiam

Halmar
nie wiem, co było celem Goebbelsa, ale środki miał konkretne;
zastrzelił żonę a potem otruł szóstkę swoich dzieci;
miał pewnie dość gderającej baby i bandy rozwrzeszczanych bachorów;
Beria? wyprzedził Gorbaczowa o kilkadziesiąt lat...
inny byłby świat, Gdyby do koryta nie dorwał się Chruszczow;
to raczej Nikita uświęcał środki celem;
Machiavelli był na tyle mądry, że nie stosował się do zasad
które sam stworzył; dlatego przeżył
i być może to jest istotą machiavellizmu:
zasada, że nie ma żadnych zasad
dzięki za wpadkę, pozdrowienia

Leszku
podobno każdego można kupić;
paradoksalne jest to, że bycie nędzarzem bywa bardzo kosztowne...
Twoje zacne

- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Książę
Ciekawe. Już drugi raz wchodzimy na temat podobny, jakby z poziomu meta-rozmowy. Rozmowy o rozmowie, znaczy się.Halmar pisze:Skąd wiesz, Leszku, że się nie mylisz?
Nie odpowiem na tak postawione pytanie, nie dlatego, że to jakaś tajemnica. Ale nie wiem. Ne wiem, czy wiem, czy nie wiem. Czy się mylę, czy nie. Ale może. Może się mylę. A tego nie udowodnię.
Aby uniknąć niejednoznaczności, zamiast zdania: Może się mylę, że jest po co żyć, powiem: myślę, że jest po co żyć.
I teraz zastanawiam się, jak poddać to w wątpliwość. Najwyżej powiedzieć, że nie wszyscy tak myślą. Pomyśl.
Re: Książę
AS...
Tak sobie myślę, że chyba nie bardzo zrozumiałeś polityczne kanony, sorry.
Albo rozumujemy inaczej w tym temacie.
Kłócić się nie mam zamiaru.
Leszku
Rozmowy o rozmowie - ciekawa rzecz. Lubię.
Tak sobie myślę, że chyba nie bardzo zrozumiałeś polityczne kanony, sorry.
Albo rozumujemy inaczej w tym temacie.
Kłócić się nie mam zamiaru.
Leszku
Rozmowy o rozmowie - ciekawa rzecz. Lubię.
Lubię się z Tobą potykać. Byłbyś świetnym partnerem do szachów.Aby uniknąć niejednoznaczności, zamiast zdania: Może się mylę, że jest po co żyć, powiem: myślę, że jest po co żyć.
I teraz zastanawiam się, jak poddać to w wątpliwość. Najwyżej powiedzieć, że nie wszyscy tak myślą. Pomyśl.
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: Książę
ja też;
dialog z Tobą nie ma sensu z prostego powodu:
nasze argumenty się nie zazębiają; ot
udawana szachownica, na której
białe grają na białych a czarne na czarnych...
dialog z Tobą nie ma sensu z prostego powodu:
nasze argumenty się nie zazębiają; ot
udawana szachownica, na której
białe grają na białych a czarne na czarnych...