Strach

[W.M.Gordon]

Wczoraj umarł człowiek
klęknął na chodniku obok
straganu z książkami Szekspira i Nietzsche
Najgorsza rzecz - konał bezlitośnie długo
Najlepsza - wielu przechodniów mogło dać świadectwo

Telewizja szybko policzyła ile minut i sekund
trwało zamykanie powiek
ile centymetrów opadła głowa w czasie
pomiędzy przejazdem tramwaju a dorożki
ekspert cytując Heideggera pokazał
wzór na zależność arytmii od głośności
bicia

Kiedy upadł ktoś krzyknął
"Lękliwy stokroć umiera przed śmiercią"
a kiedy umarł ktoś przeczytał
"Słabi i wątli muszą wyginąć: oto pierwsza zasada
naszej filantropii. I trzeba im w tym pomóc."

Najlepsza rzecz - agonia trwała litościwie długo

teldziennikarka bawiąc się nożem
oznajmiła z ostrym wzrokiem
strach został satysfakcjonująco ustabilizowany

Najgorsza - ludzie przestali się bać śmierci

[biegnąca po fali]

Hej. Trzeci wiersz w ciągu doby? Można tylko dwa. Chyba.
Widać u Ciebie zamiłowanie do nauk ścisłych. Zwłaszcza matematyki.
Coś mnie w Twoim wierszu zatrzymało, choć całość wydaje się dość
chaotyczna i przegadana. Tylko nie mów, że się mszczę za skrytykowanie
moich "stacji". Są słabe, wiem. Mam ostatnio kryzys twórczy, haaa...

[WHITE RAVEN]

Ja dzisiaj bez zabezpieczeń wspinałem się na z 15 metrową skałę.
Uwierz strach idzie na bok w połowie drogi gdy już nie możesz zawrócić .
Idziesz do przodu - stawiasz na jedną kartę .

[W.M.Gordon]

Hej biegnąca - czasami doba ma więcej niż 24 godziny...
Nie powiem bowiem sama to już napisałaś
A wiersz nie jest przegadany wręcz przeciwnie jest precyzyjnie uporządkowany.
Te zdania w cudzysłowach to są z książek Szekspira i Nietzsche.

Najgorsza rzecz
Najlepsza
...
Najlepsza rzecz
Najgorsza
...
Nóż
Ostry wzrok
....
Zawodnik ustabilizował formę
Wynik meczu nikogo nie satysfakcjonuje
,.......,
Na Facebooku ktoś transmitował na żywo swoje samobójstwo.
Dziewczyna za pomocą sms-ów skłoniła swojego chłopaka do samobójstwa. Głośna sprawa w USA.
Terroryści decydując się na zamachy nie cenią swego życia.
Zachodzi pytanie czy gdyby naprawdę mielibyśmy w sobie strach przed śmiercią to istniały by wojny?
Czemu widmo kary śmierci nie odstrasza przestępców?
Czy ten brak strachu istnieje w naszych genach czy też zdobyliśmy go na podstawie ewolucji czy może jest też inna przyczyna.
Ten wybitny wiersz zmusza właśnie do takich filozoficznych refleksji.

.....
White Raven - jesteś doskonałym Przykładem tego o czym napisałem gdybyś się bał to po pół metrze byś już zrezygnował. Czy w twoim konkretnym przypadku to strach jest pozytywnym czy negatywnym zjawiskiem. Z powodu braku strachu wiele ludzi niepotrzebnie zginęło.

[Patka]

Hej biegnąca - czasami doba ma więcej niż 24 godziny...

Może i ma, ale u nas ma ona dokładnie 24 godziny - i właśnie na tyle mniej więcej czasu (nie będę w końcu aż tak dokładna) blokuję twoje dwa dzisiejsze nadlimitowe teksty.

Bardzo też proszę, jeśli ktoś widzi, że autor publikuje za dużo, to niech na siłę nie komentuję tych tekstów. Jak to wygląda?

[lczerwosz]

odblokowałem

[teo]

Wiersz najciekawszy z tych które opublikowałeś. Co nie znaczy, że dobry. Nie tyle przegadany, co po prostu niedbale spisany. Ślinotok poparty pseudointelektualnymi argumentami o Nietzschem czy Heideggerze.
Myślę, że cały ten krzyk, który rozniósł się po Twoim debiucie, to taki sposób na marketing. Oto niepokorny poeta XXI wieku.
Ale technicznie słabo, merytorycznie nieprzekonująco i do tego najgorsza z możliwych maniera tłumaczenia się w komentarzach.

Niemniej jest potencjał. Kwestia gustu.

pozdrawiam
teo

[Marcin Sztelak]

Całkiem niezły wiersz o nieznośnej lekkości bytu. Jednak nadmiernie przeintelektualizowany i "przecytowany". Bez tej waty slów byłby znacznie lepszy.

Pozdrawiam.

[chrum]

ludzie bardziej boją się kalectwa niż samego zakończenia swojej egzystencji (pod warunkiem, że nie decydują za nich procenty)

dlaczego Chester Bennington targnął się na swoje życie? nie mogę tego zrozumieć; miał aż sześć powodów, by tego nie robić...
a jednak, to uczynił. może samobójcy wiedzą o czymś, o czym nie wiedzą żyjący.
smutno.

[tabakiera]

Temat przerabiany na wiele sposobów, mocno wyeksploatowany, jednak czytałam z zainteresowaniem.
No i puenta zaskoczyła.