
rozcieram w palcach
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
rozcieram w palcach
Myślę, że wyszło nieźle.


- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
rozcieram w palcach
Jest dobrze, Nula. Równo, rytmicznie. Gdybyś jeszcze rymy w 1. i 3. zwrotce dopracowała tak, jak w 2., to byłoby super.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie

- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
rozcieram w palcach
Edwardzie dziękuję


Mogłabyś bardziej skonkretyzować, co z tymi rymami jest nie tak? Może wtedy uda mi się go jakoś poprawićLiliana pisze: ↑22 sie 2017, 11:27Gdybyś jeszcze rymy w 1. i 3. zwrotce dopracowała tak, jak w 2., to byłoby super

Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
rozcieram w palcach
W drugiej zwrotce masz taki układ rymów: a-b-a-b, czyli 1. wers rymuje się z 3., a 2. z 4.
W pozostałych zwrotkach jest inaczej - tylko 2. rymuje się z 4.
To wierszowi, oczywiście, ujmy nie czyni i poprawiać nie musisz, ale ponieważ wcześniej wypowiadałaś się, że dawno nie pisałaś rymowanych,
postanowiłam Ci na to zwrócić uwagę.
Pozdrawiam,
Liliana
W pozostałych zwrotkach jest inaczej - tylko 2. rymuje się z 4.
To wierszowi, oczywiście, ujmy nie czyni i poprawiać nie musisz, ale ponieważ wcześniej wypowiadałaś się, że dawno nie pisałaś rymowanych,
postanowiłam Ci na to zwrócić uwagę.
Pozdrawiam,

-
- Posty: 203
- Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03
rozcieram w palcach
...bo to trzeba poczekać, a nie pisać za wszelką cenę. A potem narzekamy, że ta dziwka wena...
Ale czemu się dziwić? Już od podstawówki wkładają nam do łba opowiastki o twórczej męce, o tym jak powstają wiersze domy i symfonie. Leninowi kilkadziesiąt lat powtarzali, że wiecznie żywy i podobno mumia ożyła, a Jakub Wędrowycz musiał zakołkować bestię. Nam powtarzano, że trud jest piękny i teraz ciężko popłynąć dalej niż te obłoki.
Zmęczył mnie Twój wiersz. Tak miało być, więc chyba niezły.
Ale czemu się dziwić? Już od podstawówki wkładają nam do łba opowiastki o twórczej męce, o tym jak powstają wiersze domy i symfonie. Leninowi kilkadziesiąt lat powtarzali, że wiecznie żywy i podobno mumia ożyła, a Jakub Wędrowycz musiał zakołkować bestię. Nam powtarzano, że trud jest piękny i teraz ciężko popłynąć dalej niż te obłoki.
Zmęczył mnie Twój wiersz. Tak miało być, więc chyba niezły.
- tetu
- Posty: 1217
- Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44
rozcieram w palcach
Skąd ja to znam:) Bardzo fajny, rytmiczny wiersz Nula. Z przyjemnością. 

- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
rozcieram w palcach
Bardzo Dziękuję Liliano za wyjaśnienia, ale rymowane nie są moją specjalnością, więc chyba zostawię jak mam.
Szczepanie i Tetuś bardzo dziękuję
Szczepanie i Tetuś bardzo dziękuję

Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 01 maja 2017, 23:12
rozcieram w palcach
Od słów "zmasakrowany wiersz" bardziej skupiłam się na tym co jest napisane, niż jak. Rymy, a wraz z nimi i rytm, stały się sprawą drugorzędną.
Mam wrażenie, że to nie tyle o niemoc twórczą chodzi, lecz o te słowa, które tak trudno przelać na papier, o wiele łatwiej jest spalić wszystko łącznie z nadzieją.
Peel próbując wyrazić jakąś myśl, chce zawrzeć ją choćby w wierszu, by już raz sformułowana nie została "zawieszona na kołku". Ale wszystko zdaje się być
przeciwne i gdyby nie ta dławiąca niemoc, powiedziałabym, że to tylko wymówka.
"Zwęglone słowa nie są wieczne" przez to bardziej się je pamięta.
Mam wrażenie, że to nie tyle o niemoc twórczą chodzi, lecz o te słowa, które tak trudno przelać na papier, o wiele łatwiej jest spalić wszystko łącznie z nadzieją.
Peel próbując wyrazić jakąś myśl, chce zawrzeć ją choćby w wierszu, by już raz sformułowana nie została "zawieszona na kołku". Ale wszystko zdaje się być
przeciwne i gdyby nie ta dławiąca niemoc, powiedziałabym, że to tylko wymówka.
"Zwęglone słowa nie są wieczne" przez to bardziej się je pamięta.
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
rozcieram w palcach
To jest największy komplementgal.a pisze: ↑26 sie 2017, 2:18Od słów "zmasakrowany wiersz" bardziej skupiłam się na tym co jest napisane, niż jak.

Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
rozcieram w palcach
Rzadko się udaje napisać wiersz rymowany tak, aby to nie rymy rządziły myślą. Najczęściej to wysilenie widać na nie potrzebnych inwersjach i odjeździe idei głównej.
Dałaś radę, Nula.
Dobry.
Dałaś radę, Nula.
Dobry.