keep fragile

[Gruszka]

uważaj. zamierzam ukształtować erotyk
z plasteliny. w dłoniach mała kuleczka - widzisz?
wszystko lepi się od głowy - jest gorąca,
plastyczna i może wyobrażać
kształty - pełne obłości ulegają
palcom, sprawcom.

uważaj! nie spłaszcz pospiesznym zacieraniem.
zobacz, ręce lgną do tułowia, plastelinowy twór
traci głowę. taki finał
jaki budulec, rzeźbiarz, wizja modelowania.

pamiętaj - łatwo zgubić najważniejszy element.
tego się nie wypala! nie stawia na głowie - opiera się
na sercach. i trzyma się -
ostrożnie.

[Alek Osiński]

Trochę mi się keep fragile z plasteliną nie kojarzy.
Już raczej ze szkłem, które można poddać zmianom nieodwracalnym,
plastelina jako materia plastyczna daję szansę po "pieszczotach"
powrócić do stanu pierwotnego, co daje faktycznie duże pole do popisu
i jaka gama doznań. Można rzeczywiście popuścić
wodze fantazji...

[Gruszka]

Alku, ile ludzi, tyle skojarzeń Dziękuję bardzo za zaglądnięcie do mojego tekstu

[Marcin Sztelak]

Wszyscy jesteśmy plasteliną w sprawnych rękach. Tylko czy koniecznie aż tacy delikatni jesteśmy? Być może bardziej niż się wydaję.…

Pozdrawiam.

[Gruszka]

Marcinie, pozwolę sobie wytłuścić frazę (istotną w temacie) -

tego się nie wypala! nie stawia na głowie - opiera się
na sercach

Pozdrawiam

[Lucile]

Zatrzymać kruchość – (tak sobie przyswoiłam tytuł i od razu w uszach zabrzmiał mi tekst piosenki Drupi`ego „Cosi piccola e fragile”) - świetnie łączy się z puentą.

keep fragile
ostrożnie

Właśnie tak!

Całość dobrze się czytało, Gruszko,

pozdrawiam
Lucile

[Gruszka]

Serdecznie dziękuję Ci lucile, miło, że tekst Cię zatrzymał

[Nula.Mychaan]

Gruszko no to nieźle polepiłaś tą plastelinę
Dobry wiersz

[Gruszka]

Miło, Nula. Dzięki za czytanie