Morskie.

[Nula.Mychaan]

Graf dzięki, sama się uśmiałam do łez z własnej ślepoty

[tabakiera]

Dla mnie Morskie to zawsze będzie Oko, więc odczytuję jako pochwałę gór i ich przewagę nad morzem.
No, wiesz - nad morzem pada, a Morskie Oko świeci w ciemnościach.

A na poważnie (choć naprawdę Morskie to Oko - pierwsze skojarzenie i ja przy tym trwam) - jest tu (o dziwo) optymizm peela.
On świeci, choć gdzieś tam pada.
A czyjś cień pachnie siłą, zdrowiem i mu to zdrowie i moc daje.

Ale to ja, więc się nie przejmuj.

https://www.youtube.com/watch?v=o_l3SrxJC0g

[Karma]

Znam w wykonaniu Meli Koteluk i podoba mi się bardziej. To co do piosenki. Co do czytania, to już mi się nawet nie.chce na ciebie krzyczeć :p

Nula - od dziś masz zadanie specjalne! Będę Ci chował wiersze w różnych miejscach, a ty będziesz musiała je znaleźć. Plus osiem do interpretacji, bo położenie będzie ściśle powiązane z przekazem :p

Dzięki kochani

[Marcin Sztelak]

Kurde prorok, bo właśnie pada, jak z cerbera...
Świetna miniatura. Przechowalnia cieni...

Pozdrawiam.

[Nula.Mychaan]

Wciąż mnie śmieszy to moje poszukiwanie wiersza, więc teraz pewnie 10 razy uważnie się rozejrzę zanim coś napisze
Marcinie czekam na następne.n

[witka]

Jakby powiedział stary Czukcza Dersu Uzała
Twoja być kamizelka odblaskowawa.

[eka]

Gdzieś tam na pewno
musi wciąż padać.
Cień pachnie ozonem,
chowając się w zakamarkach ścian,
więc świecę w ciemnościach.

Aha, złotym deszczem nawiedzał bodajże Zeus wybrankę, a peel Morską też, ale jej ozonowy cień znika, no bo on tak mży wszędzie, więc się podświetla/świeci, aby nawet w ciemności ścian - widać Ją było.
Dzięki, wszystko jasne.
: )

[Karma]

Ewo - mrzy wszędzie, to zabrzmiało jak lovelas jakiś. A ja jestem przeciwieństwo zupełne.

Marcinie, witko, Nula - dzięki za czytanie