ściśle według przepisu

[P.A.R.]

tez miałam okazję pić m.inn. z Jackiem S. winko z kartonika, które dowiózł na Równicę

i zadawaj się tu z takimi
jak tu już każdy z każdym coś pił
chyba czas na monopolowy wycug ...

[Miladora]

jak tu już każdy z każdym coś pił

Bo akurat z Jackiem się dobrze pije.

[skaranie boskie]

Tak sobie tu czytam różne wypinki i awangardki i widzę, że kucharka z Ciebie Miladoro przednia.
Chyba Ci zafunduję książkę kucharską a potem się wproszę na obiad. Taki czwartkowy, jak u Króla Jegomości.

Tylko powiedz gościom, że wino sam doniosę. W butelce, bo to z kartonika to trutka. Nie powiem, że na szczury, bo te nie piją.

Dobra ta mieszanka.

[Miladora]

Chyba Ci zafunduję książkę kucharską

Zafunduj, SKaraniek, i pobawimy się.
Co do Jacka, to powiedział, że się rozejrzy.
Więc może ulegnie pokusie...?

Z góry dziękuję za doniesienie wina.

Zdrowie

[Jacek Sojan]

przepis na wiersz awangardowy

musi być kurwa
albo dupa
Bóg obowiązkowo z małej
sporo fizjologii
idea zmieszana z ideologią
mitologia z religią
wymagane piąte stany świadomości
do wczoraj nazywane bełkotem
wypinanie się na wszystko
na wszystkich

wypinanie się na tegoż autora
uchodzi za nietakt
grozi wykluczeniem z salonu
banicją w prehistoryczny okres
gdzieś pomiędzy Dantego i Sebyłę
skazaniem na kamień
z Rosety
-------------------------------------------------------------------------------------------

z mojego wiersza a właściwie z mojego przesłania powstała nowa jakość - satyra nie tyle na połetów ile na życie - samo życie! )!
a nawet nie tyle satyra co groteska -

[Miladora]

Właściwie, Jacku, to mógłbyś wiersz dodać normalnie na stronę.
Wtedy do swojej zabawy dołączę link do pierwowzoru. Co Ty na to?

a nawet nie tyle satyra co groteska -

Zgadza się.

Zdrowie