mocarz z labiryntu
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
mocarz z labiryntu
kluczyłeś
w coraz węższych korytarzach
zakręty rodziły potwory
strach jak obręcz wrastał w gardło
ściany napierały
wyciskając powietrze z płuc
musiałeś uchwycić się wiatru
ikarowe skrzydła
zderzyły się z betonem
tylko chodnik rozkwitł
w coraz węższych korytarzach
zakręty rodziły potwory
strach jak obręcz wrastał w gardło
ściany napierały
wyciskając powietrze z płuc
musiałeś uchwycić się wiatru
ikarowe skrzydła
zderzyły się z betonem
tylko chodnik rozkwitł
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
mocarz z labiryntu
O to Nulko jest piękne.
U mnie nie ma odpowiedniejszego słowa, zamiast rozbudowanego komentarza.
U mnie nie ma odpowiedniejszego słowa, zamiast rozbudowanego komentarza.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
mocarz z labiryntu
Dziękuję Witka 

Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
mocarz z labiryntu
Dobre, oszczędne a przecież emocjonalne pisanie o złu.
Mocarz i umysł w labiryncie, potwory, ucieczka, skok...
Widzę krew, życie podarowane betonowemu chodnikowi.
I handlarzom dopalaczy.
Mocarz i umysł w labiryncie, potwory, ucieczka, skok...
Widzę krew, życie podarowane betonowemu chodnikowi.
I handlarzom dopalaczy.
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
mocarz z labiryntu
Ewuś dziękuję, trafiłaś w punkt 
Ten wiersz jest dla mnie bardzo ważny,
o poświęcony ofierze powiedzmy "minotaura".

Ten wiersz jest dla mnie bardzo ważny,
o poświęcony ofierze powiedzmy "minotaura".
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
mocarz z labiryntu
A ja mam problem, Nula. Właśnie dlatego, że napisałaś, jak ważny to wiersz.
Czyli powinien kopnąć.
Bo on jest dobry. Ma ciekawe obrazowanie, dobre metafory i frazy.
A dla mnie jest tylko zbiorem tych "Dobroci".
I żeby nie było, że jestem taki mądry - nie wiem, co jeszcze powinien mieć (bądź nie mieć), aby kopnął, skoro taki ważny.

Czyli powinien kopnąć.
Bo on jest dobry. Ma ciekawe obrazowanie, dobre metafory i frazy.
A dla mnie jest tylko zbiorem tych "Dobroci".
I żeby nie było, że jestem taki mądry - nie wiem, co jeszcze powinien mieć (bądź nie mieć), aby kopnął, skoro taki ważny.


- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
mocarz z labiryntu
Prawdziwie i przejmująco opisany stan umysłu kogoś, kto właśnie dostał tak zwany „złoty strzał” . Nieistotne, czy to narkotyk, czy dopalacz – jedno i drugie takie samo zło.
Widać, Nulko, że pisałaś emocjami – to nie zarzut, broń Boże - w poezji, kiedy coś mocno mnie poruszy, nazywam „Arią na strunie G”.
Gratuluję, wiersz gorzko – świetny.
Serdeczności
Lu
Widać, Nulko, że pisałaś emocjami – to nie zarzut, broń Boże - w poezji, kiedy coś mocno mnie poruszy, nazywam „Arią na strunie G”.
Gratuluję, wiersz gorzko – świetny.
Serdeczności
Lu
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
mocarz z labiryntu
Mirek niekoniecznie trzeba zaraz walnąć obuchem, jest ważny dla mnie, ale nad emocjami trzeba w miarę możliwości panować.mirek13 pisze: ↑15 paź 2017, 21:21Bo on jest dobry. Ma ciekawe obrazowanie, dobre metafory i frazy.
A dla mnie jest tylko zbiorem tych "Dobroci".
Moim zdaniem naładowany jest emocjami na tyle na ile powinien.
Przecież nie musiałam pisać w komentarzu, że jest dla mnie ważny.

Pod ocenę wystawiam wiersz, a nie swoje emocje.
Ale za to, że jest dobry, dziękuję.
Więc możemy napić się herbaty, tej Twojej earl gray, bo moja to też ulubiona, chociaż zwykle pijam kawę.


Lu, wow, bardzo, bardzo dziękuję.Lucile pisze: ↑15 paź 2017, 21:37Prawdziwie i przejmująco opisany stan umysłu kogoś, kto właśnie dostał tak zwany „złoty strzał” . Nieistotne, czy to narkotyk, czy dopalacz – jedno i drugie takie samo zło.
Widać, Nulko, że pisałaś emocjami – to nie zarzut, broń Boże - w poezji, kiedy coś mocno mnie poruszy, nazywam „Arią na strunie G”.
Gratuluję, wiersz gorzko – świetny.




Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
mocarz z labiryntu
Nula, choć jestem powszechnie znany z temperamentu, nie chodziło mi o jakiś klasyczny obuch.
Powalającą puentę, czy coś w tym stylu. Jest naładowany emocjami i ja tego nie zaprzeczę.
A tak, a nie inaczej napisałaś w komencie, to sorry, ale się odniosłem. Bo to ma znaczenie dla mojego odbioru.
Więc powiedziałem, że czegoś mi brak.
I nie wiem, czego, ale mam niedosyt i już.
PS. To po garnuchu earl grey
Powalającą puentę, czy coś w tym stylu. Jest naładowany emocjami i ja tego nie zaprzeczę.
A tak, a nie inaczej napisałaś w komencie, to sorry, ale się odniosłem. Bo to ma znaczenie dla mojego odbioru.
Więc powiedziałem, że czegoś mi brak.
I nie wiem, czego, ale mam niedosyt i już.
PS. To po garnuchu earl grey

-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
mocarz z labiryntu
Nula.Mychaan pisze: ↑14 paź 2017, 16:36kluczyłeś
w coraz węższych korytarzach
zakręty rodziły potwory
strach jak obręcz wrastał w gardło
ściany napierały
wyciskając powietrze z płuc
musiałeś uchwycić się wiatru
ikarowe skrzydła
zderzyły się z betonem
tylko chodnik rozkwitł
Takie skrzyżowanie mitu Ikara z tym o Minotaurze
to bardzo ciekawy pomysł. Zderzenie skrajności,
które wypełniają dwuznacznościami
labirynt życia, choćby w ostatecznym rozrachunku
została tylko plama na betonie.
No bo jak spadać, to z wysoka:)