Weź ten jazz- w przejściu podziemnym
weź ten jazz- który nie był ci potrzebny
weź ten jazz- jak pies wierny pójdzie z tobą
weź ten jazz- który w deszczu zanurza swój ogon
weź ten jazz- który upił się na smutno
weź ten jazz- i jego skacowane jutro
weź ten jazz
weź ten jazz
weź ten jazz
weź ten jazz- on miał być nasz
weź ten jazz- bez żadnych szans
weź ten jazz- jak te białe tulipany
weź ten jazz- który teraz liże rany
weź ten jazz- chociaż o nim nie zapomnij
weź ten jazz- który wlecze się przez chodnik
weź ten jazz
weź ten jazz
weź ten jazz
weź ten jazz- i daj mu drobne
weź ten jazz- niech nie chodzi głodny
weź ten jazz- dla swoich dzieci
weź ten jazz- chociaż wytrze się pogniecie
weź ten jazz- który nosi spodnie w łaty
weź ten jazz- weź zapchlony i kudłaty
weź ten jazz
weź ten jazz
weź ten jazz
weź ten jazz- spoza mokrej szyby autokaru
weź ten jazz- który nagle poczuł starość
weź ten jazz- niech nie moknie na przystanku
weź ten jazz- wstań z nim razem o poranku
weź ten jazz- choć mu zbrakło wiary w przyszłość
weź ten jazz- co w pół drogi chciałby wysiąść
weź ten jazz
weź ten jazz
weź ten jazz
weź ten jazz- weź go w siebie, weź go tam
weź ten jazz- pozwól mu przy sobie spać
weź ten jazz- tak jak kawę- do niej pal
weź ten jazz- i z nim razem idź przez świat
weź ten jazz- ręka w rękę z nim posiwiej
weź ten jazz- weź do siebie, pozwól wybrzmieć
weź ten jazz
weź ten jazz
weź ten jazz
weź ten jazz- z samotnych dłoni
weź ten jazz- który jest po nic
weź ten jazz- choć bez kredytu
weź ten jazz- aż do przesytu
weź ten jazz- daję go Tobie
weź ten jazz- choć nic tu już po mnie
Weź ten jazz
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Paweł D.
- Posty: 824
- Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Weź ten jazz
Tak myślałem że to jak nic z Cohenowskich inspiracji .
Ta piosenka to dzieło sztuki .
Poczytałem twoją wersję Pawle .
Odstaje ale wyśpiewała się nawet ciekawie
Ukłony L.G.
Ta piosenka to dzieło sztuki .
Poczytałem twoją wersję Pawle .
Odstaje ale wyśpiewała się nawet ciekawie
Ukłony L.G.
- Paweł D.
- Posty: 824
- Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42
Weź ten jazz
Ja wiem, że odstaje, aż tak zapatrzony w siebie nie jestem
- Paweł D.
- Posty: 824
- Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42
Weź ten jazz
Tym bardziej, że Cohen śpiewał wiersz Lorki. (Lorca)
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Weź ten jazz
Nie ... Cohen śpiewał piosenkę z tekstem który napisał na podstawie wiersza Lorki - tłumacząc go i interpretując po swojemu na potrzeby piosenki.
- Paweł D.
- Posty: 824
- Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42
Weź ten jazz
To, że coś tam mógł zmienić nie czyni go jeszcze autorem tekstu, tekst napisał Lorca, może Cohen miejscami coś lekko nagiął żeby mu się lepiej śpiewało, tak jak Grabaż śpiewał Balladę o krwi prawdziwej Wojaczka, trochę zmienił, ale zasadniczo autorem tekstu pozostaje Wojaczek. Być może było to po prostu tłumaczenie Cohena. A nawet jeśli nie to co mi tam. Ty też jak Lorca nie piszesz, ani jak Cohen nawet