Handlowali Bogiem, kupczyli miłością, modlącym się złorzeczyli.
Mediolan grzechem był.
Do czasu.
Św. Boromeusz nie marnował żadnej chwili
słuchał nauk Jezusa, trwał w wierze i święcie żył, niósł krzyż
wieki minęły a On
stał się patronem chrzcielnym Naszego Papieża
Jana Pawła II – Karola Wojtyły.
Jak to się stało? Ktoś spyta. Czemu został świętym?
Dobry biskup i człowiek Kościołowi wierny,
walczył z szatanem przeklętym.
A symbolem tego został krzyż
zostawiony przez Niego u bram Mediolanu.
Wspomnij dziś Boromeusza. Ta sobota to jego wspominania dzień.
Upadnij przed świętym na kolana i zawołaj
Santa Amen.
Miasto grzechu stanęło krzyżem u bram - wiersz przyjazny zalecany po trudnym wspominaniu Św. Karola Boromeusza.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Miasto grzechu stanęło krzyżem u bram - wiersz przyjazny zalecany po trudnym wspominaniu Św. Karola Boromeusza.
O! A ja z parafii Boromeusza.
Znaczy u mnie dzisiaj kolorowe
jarmarki będą i koguciki
na druciku.
Szczęść Boże:)
Znaczy u mnie dzisiaj kolorowe
jarmarki będą i koguciki
na druciku.
Szczęść Boże:)