tak by nabrały ważności
Wiadomość
Autor
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
tak by nabrały ważności
#1 Post autor: biegnąca po fali » 30 lis 2017, 22:39
taka dziwna przypadłość
dłonie mijają się w locie
niedopasowane do okoliczności
sięgają po więcej niż są w stanie utrzymać
zaczyna się niewinnie
od pogubionych rękawiczek
twarzy zbyt zwyczajnych by zapamiętać
ich historie
oddalasz się od światła
bez względu na źródło
dystans
jak wtedy gdy wypowiadasz świt śmierć
dłonie mijają się w locie
niedopasowane do okoliczności
sięgają po więcej niż są w stanie utrzymać
zaczyna się niewinnie
od pogubionych rękawiczek
twarzy zbyt zwyczajnych by zapamiętać
ich historie
oddalasz się od światła
bez względu na źródło
dystans
jak wtedy gdy wypowiadasz świt śmierć
Ostatnio zmieniony 02 gru 2017, 11:49 przez biegnąca po fali, łącznie zmieniany 2 razy.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
biegnąca po fali
- jaguar
- Posty: 364
- Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04
***[taka dziwna przypadłość...]
#2 Post autor: jaguar » 01 gru 2017, 19:11
Zatrzymał mnie wiersz, ale pokombinowałabym w nim. Zaczęłabym od drugiej strofy. Pierwsza strofa zawsze wydaje opinię o tym co dalej możemy oczekiwać w wierszu i dlatego jest b. ważna. Ta nie zaczepia czytelnika i można przejść obok. Ostatnia też wydaje się niekonsekwentna, ponieważ: on oddala się, znieczula, a tu nagle "tłustym drukiem" daje znać, czyli nie tak całkiem staje się obojętny - to dla mnie nie jest do końca jasne. Pozdrawiam serdecznie
jaguar
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
***[taka dziwna przypadłość...]
#3 Post autor: Marcin Sztelak » 02 gru 2017, 10:19
Szczerze to zrezygnowałbym z trzech ostatnich wersów, bo dla mnie puenta ukryta w jak wtedy gdy wypowiadasz świt śmierć.
I tytuł, poproszę o tytuł (zawsze dla mnie bardzo ważny).
Pozdrawiam.
I tytuł, poproszę o tytuł (zawsze dla mnie bardzo ważny).
Pozdrawiam.
Marcin Sztelak
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
tak by nabrały ważności
#4 Post autor: mirek13 » 02 gru 2017, 15:34
Rzeczywiście Ewo,coś jest nie tak w puencie.
Albo jest zbyt hermetyczna, albo źle oddałaś myśl.
Nie umiem znaleźć kontaktu z poprzednimi wersami.
Może i mógłbym nawiązać do myśli o fatalnym świcie, który zmusza do obcowania z ludźmi i światem.
Znam takie kawałki, ale chyba popełniłbym nadinterpretację.
Wiersz bardzo Twój. I w stylu i klimacie.
Niezmiennie bardzo dobrym i poruszającym.
Albo jest zbyt hermetyczna, albo źle oddałaś myśl.
Nie umiem znaleźć kontaktu z poprzednimi wersami.
Może i mógłbym nawiązać do myśli o fatalnym świcie, który zmusza do obcowania z ludźmi i światem.
Znam takie kawałki, ale chyba popełniłbym nadinterpretację.
Wiersz bardzo Twój. I w stylu i klimacie.
Niezmiennie bardzo dobrym i poruszającym.
mirek13
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
tak by nabrały ważności
#5 Post autor: biegnąca po fali » 02 gru 2017, 16:00
jaguar, Marcinie - coś tam zmieniłam, ale wyszło jeszcze gorzej. Chyba.
Mirku - tak wyglądała puenta przed zmianami:
z dnia na dzień coraz bardziej
oddalasz się od światła znieczulasz na ciepło
bez względu na źródło
dystans
gdy wypowiadasz świt śmierć
tak by nabrały ważności
zanim rozproszę się smogiem
albo tęczą
zmieniającym się kierunkiem wiatru
Mirku - tak wyglądała puenta przed zmianami:
z dnia na dzień coraz bardziej
oddalasz się od światła znieczulasz na ciepło
bez względu na źródło
dystans
gdy wypowiadasz świt śmierć
tak by nabrały ważności
zanim rozproszę się smogiem
albo tęczą
zmieniającym się kierunkiem wiatru
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
biegnąca po fali
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
tak by nabrały ważności
#7 Post autor: biegnąca po fali » 02 gru 2017, 16:29
mirek13 pisze: ↑02 gru 2017, 16:15Bo faktycznie, teraz bardziej mi się podoba, ale co z tą frazą?
Teraz... czyli to, co opublikowałam czy wersja jaką przedstawiłam Ci w komentarzu?
"...gdy wypowiadasz świt
śmierć
a słowa stają się ciałem"
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
biegnąca po fali
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
tak by nabrały ważności
#9 Post autor: biegnąca po fali » 02 gru 2017, 17:32
Postawieniem jasno pewnych spraw. Definicją początku i końca.
Nie denerwuj się, Mirosławie. Nie ma czym
Nie denerwuj się, Mirosławie. Nie ma czym

i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
biegnąca po fali
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
tak by nabrały ważności
#10 Post autor: Nula.Mychaan » 02 gru 2017, 18:31
Bardzo intrygujący, jednak wolałabym bez ostatnich 2 wersów,
może tylko ostatniego, sama nie wiem,
ale puenta w tej formie nie przemawia do mnie tak jak powinna.
Może ja czegoś nie rozumiem, więc się nie przejmuj
może tylko ostatniego, sama nie wiem,
ale puenta w tej formie nie przemawia do mnie tak jak powinna.
Może ja czegoś nie rozumiem, więc się nie przejmuj

Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
Nula.Mychaan
Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”
Przejdź do
- WINDĄ W PRZYSZŁOŚĆ
- WYŻEJ, NIŻ ÓSME PIĘTRO
- ↳ TEKSTY Z GÓRNEJ PÓŁKI
- ↳ DNI LITERATURY
- ↳ DNI LITERATURY DZIECIĘCEJ
- UTWORY POETYCKIE
- ↳ WIERSZE BIAŁE I WOLNE
- ↳ TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE
- ↳ OKRUCHY POETYCKIE
- ↳ RADOSNA TWÓRCZOŚĆ
- ↳ CYKLE POETYCKIE
- ↳ coobus
- ↳ Kalendarz
- ↳ EdwardSkwarcan
- ↳ intymny pamiętnik nastolatki
- ↳ skaranie boskie
- ↳ Napisy na słońcu
- ↳ INNE
- ↳ EKSTREMALNIE...
- ↳ MIŁE ZŁEGO POCZĄTKI
- ↳ MÓJ TOMIK
- ↳ 411
- ↳ alchemik
- ↳ alegoria
- ↳ anastazja
- ↳ atoja
- ↳ Bożena
- ↳ bronmus45
- ↳ coobus
- ↳ Dante
- ↳ Elunia
- ↳ em_
- ↳ emelly
- ↳ Fałszerz komunikatów
- ↳ Gloinnen
- ↳ jabberwocky
- ↳ JSK
- ↳ ks-hp
- ↳ laura bran
- ↳ lczerwosz
- ↳ Malwina
- ↳ Mchuszmer
- ↳ Miladora
- ↳ Nalka31
- ↳ NathirPasza
- ↳ Nicol
- ↳ semiramida
- ↳ skaranie boskie
- ↳ Sokratex
- ↳ tea
- ↳ teo
- ↳ Tomek i Agatka
- UTWORY PROZATORSKIE
- ↳ OPOWIADANIA
- ↳ OKRUCHY PROZATORSKIE
- ↳ PROZA DOKUMENTALNA I PUBLICYSTYKA
- ↳ PROZA POETYCKA
- ↳ CIĄG DALSZY NASTĄPI
- ↳ 411
- ↳ Jakim
- ↳ Alicja Jonasz
- ↳ Wirtualny szczur
- ↳ Świerszcz w trawie
- ↳ Powrót na wrzosowisko
- ↳ Ekspres do kawy
- ↳ Elunia
- ↳ Ponidzie
- ↳ lacoyte
- ↳ Ślepe zło
- ↳ Lucile
- ↳ W cieniu arkad
- ↳ violka
- ↳ Arystokrata
- ↳ zdzichu
- ↳ Świat według Zdzicha
- ↳ W oleandrach
- INNE RODZAJE TWÓRCZOŚCI
- ↳ DRAMAT
- ↳ DRAMATY W ODCINKACH
- ↳ zdzichu
- ↳ Zima wasza, wiosna nasza
- ↳ pallas
- ↳ Ciemne wieki, czyli co w baśni piszczy
- ↳ UTWORY DLA DZIECI
- ↳ AUREA DICTA
- ↳ TŁUMACZENIA
- ↳ Poezja
- ↳ Proza
- ↳ PIOSENKA DOBRA NA WSZYSTKO
- ↳ LITERATURA ZAANGAŻOWANA
- ↳ POLITYCZNE ECHA
- ↳ MODLITEWNIK (NIE TYLKO) LITERACKI
- ↳ TWÓRCZOŚĆ OKOLICZNOŚCIOWA
- ↳ WSPOMNIENIA O TYCH, KTÓRYCH JUŻ NIE MA
- ↳ UTWORY KU CZCI
- ↳ BEZ TRZYMANKI
- SZTUKA WIZUALNA
- ↳ GRAFIKA
- ↳ FOTOGRAFIA ARTYSTYCZNA
- ↳ MALARSTWO, RYSUNEK
- ↳ SZTUKA UŻYTKOWA
- ↳ NASZE NAJLEPSZE
- ↳ POEZJA
- ↳ PROZA
- ↳ KOMENTARZE
- ↳ RECENZENCI
- ↳ STARE WYBORY
- ↳ WARTO PRZECZYTAĆ
- DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ
- ↳ LITERATUROZNAWSTWO
- ↳ JĘZYKOZNAWSTWO
- ↳ KĄCIK PORAD
- ↳ JAK PISAĆ DOBRE WIERSZE
- ↳ JAK PISAĆ DOBRĄ PROZĘ
- WRZUĆ NA LUZ
- ↳ LAURKI
- ↳ ULUBIONE
- ↳ PIOSENKI Z TEKSTEM
- ↳ GRY I ZABAWY
- ↳ MOIM SKROMNYM ZDANIEM
- ↳ WSZYSTKIE CHWYTY DOZWOLONE
- SPIĘCIA
- ↳ KONKURSY
- ↳ POJEDYNKI
- ↳ MAŁY TURNIEJ POJEDYNKÓW
- ↳ ARCHIWUM MTP
- ↳ FOLDERY PRYWATNE
- ↳ 4hc
- POKOJE DYSKUSYJNE
- ↳ PRZEDPOKÓJ
- ↳ POKÓJ GOŚCINNY
- ↳ ZANIM WEJDZIESZ NA ÓSME PIĘTRO