skraj

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
sisey
Posty: 88
Rejestracja: 25 paź 2016, 19:25
Lokalizacja: Labes

skraj

#1 Post autor: sisey » 04 gru 2017, 16:25

oddarta krawędź a dalej w nicość
plamy po dawno zapomnianej fecie
ciemnieje droga wzdłuż której linia
błękitem rzeki jak ja omija
miasteczko
wieś prawie
skąd się wyjeżdża z jedną walizką
- a pisz albo dzwoń jak dojedziesz
jest to ojczyzna już nie twoja
przekartkowany pośpiesznie słownik

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 1767
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

skraj

#2 Post autor: biegnąca po fali » 04 gru 2017, 20:47

Nie podoba mi się wejście w wiersz. Konkretnie dwa pierwsze wersy. A dalej... dalej jest tak jak lubię - malowniczo, z odrobiną tajemniczości
w tle i... bardzo klimatycznie:)
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

skraj

#3 Post autor: Nula.Mychaan » 05 gru 2017, 20:03

Biegnąca ma rację, że te pierwsze dwa wersy są jakiś nijakie przy pozostałych,
nie wiem co mi nie pasuje, ale coś mi zgrzyta.
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

skraj

#4 Post autor: Alek Osiński » 06 gru 2017, 14:39

Trochę wydaje mi się niewykorzystany potencjał tego wiersza
ta puenta jakby zbyt szybko następuje
sisey pisze:
04 gru 2017, 16:25
jest to ojczyzna już nie twoja
przekartkowany pośpiesznie słownik
Brakuje mi nadania tekstowi
jakiegoś głębszego osobistego "piętna" :beer:

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

skraj

#5 Post autor: eka » 09 gru 2017, 9:33

A mnie bardzo się podoba pierwszy obraz. Bardzo zintensyfikowany oddarciem krawędzi, po której nicość, a więc takie ostateczne zapadanie się w przeszłość rodzinnego miejsca. Na skraju pamięci ciemnieje droga, a podmiot w nurcie rzeki swojego losu na nią już nie wstąpi, kartkując pospieszne słownik nowego języka.
Bez wrośnięcia w nową rzeczywistość, po opuszczeniu ojczyzny. Fety nie ma. Podmiot między dwiema krawędziami.
Smutek emanuje z wiersza. Szczególnie z pierwszej metafory, ale i w całości dominuje.
Emigrant jak łódź między portami, już wypłynęła na zawsze z macierzystego, nie wie, co ją czeka w miejscu docelowym.

Awatar użytkownika
WHITE RAVEN
Posty: 243
Rejestracja: 25 cze 2017, 19:15
Płeć:

skraj

#6 Post autor: WHITE RAVEN » 09 gru 2017, 12:39

Dzisiaj nie warto odzierać z krawędzi, wszystko lichnie na potęgę:( . Wiersz super ...
Bez człowieka było by pusto ale gdyby zabrakło natury byłby Armagedon.
Kochają tylko odważni a nienawidzą tchórze .

Awatar użytkownika
sisey
Posty: 88
Rejestracja: 25 paź 2016, 19:25
Lokalizacja: Labes

skraj

#7 Post autor: sisey » 18 gru 2017, 12:41

dziękuję za wszelkie opinie. pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”