https://youtu.be/0eouxSik8_M
nie szukam siebie w przeszłości
przecież jestem tu, a tu to teraz
pojedyncze liście jak krople deszczu co spływają po szybie
lekko zaparowane oblicze świata i te liście w tańcu
w transie mokną by przylepić się do chodnika
zadepczą je tłumy płatków śniegu - już wkrótce
teraz gnijmy
wychodzi nam to dobrze
tak wynika z odoru z paszcz
z jelit bezwstydnie otwieranych
.
nie wiem, kurwa, nie wiem
czy zdołałbym ci cokolwiek wytłumaczyć
czy rozumienie zabrałoby lęk
jak tabletki
nie chciałeś ich brać, rozumiem
wolałeś chlać, też rozumiem
nie wiem, domyślać się mogę
bo jeśli świat jest taki na trzeźwo
to lepiej jest zmienić stan
niedorzeczności
nie mogłeś spać
tak słyszałem i słyszałem, że szukałeś
Człowieka
finał okazał się tragiczny
a może to tylko z naszej perspektywy
życie to wciąż nie
paląca potrzeba jak wódka
przełykałeś każdy łyk
do przepalenia i
serce pękło
tak myślę
albo zabił je strach
.
krople deszczu spływają po zapoconej szybie
za oknem ponure gałęzie gną się od wiatru
krople deszczu spluwają po granitowym pomniku
rozmywając napisy o tym, że żył dwadzieścia siedem lat
skąd mogą to wiedzieć
zaduszki
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
zaduszki
zupełnie inne pieśni
Też jutro wrócę do Twojego wiersza.
Faktycznie późno.
To emocje rozpamiętywane, które trzeba najpierw wchłonąć.
Też jutro wrócę do Twojego wiersza.
Faktycznie późno.
To emocje rozpamiętywane, które trzeba najpierw wchłonąć.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
zaduszki
Monolog i swoiste epitafium ( chyba dla kogoś ze słynnego klubu 27, ale niekoniecznie, może to być ktoś bliski lub znajomy).
Autodestrukcja komentowana przez podmiot, który rozumie potrzebę zmianę stanu niedorzeczności.
Tekst tchnie autentyzmem, brakiem dopieszczenia, głównie z powodu środkowej części.
Refleksja:
Autodestrukcja komentowana przez podmiot, który rozumie potrzebę zmianę stanu niedorzeczności.
Tekst tchnie autentyzmem, brakiem dopieszczenia, głównie z powodu środkowej części.
Refleksja:
I tu postawię kropkę.4hc pisze: ↑30 lis 2017, 1:27a może to tylko z naszej perspektywy
życie to wciąż nie
paląca potrzeba jak wódka
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
zaduszki
najbardziej przekonał ten dwuwerśny wstęp.
Bardzo ciekawy splot z czasu i przestrzeni
związanych w mgnienie oka, bo dalej
to już raczej konwencjonalne żale związane
z kontemplacją odejścia i egzystencji
doczesnej jako takiej. Literacko dosyć typowe.
- jaguar
- Posty: 364
- Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04
zaduszki
Rozrachunek, monolog inwokacyjny, a w tym poczucie winy, żalu i nienawiści do stanu rzeczy, który adresuje peel. Uważam, że to jest bardzo dobry, że nie jeden z genialniejszych wierszy ostatnio przeze mnie przeczytanych. W trzecim wersie: "co spływają po szybie" - po co Ci to "co" - pełni jakąś funkcje, czy co?
- 4hc
- Posty: 612
- Rejestracja: 18 lut 2017, 14:19
- Płeć:
zaduszki
w sumie nie wiem, wersja mocno warsztatowa, ale dużo dystansu potrzebuję do txt, żeby poprawiać , a nie mam go. nawet taka pozornie prosta zmiana pociaga kolejne, nie chcę rozpruć tego wiersza - jeszcze - ale uwagi mile widzianejaguar pisze: ↑08 gru 2017, 18:36-
pozdrawiam
moje zdanie to moje zdanie
nie lubię poezji - lubię placki
nie lubię poezji - lubię placki