Żebrzący wiersz

Wiadomość

Toyer · #1 Post autor: **Toyer** » 10 gru 2017, 16:35

Przeczytaj mnie
wrzuć do puszki coś od siebie
jestem taki głodny
zjadłbym dobrą metaforę

ubierz mnie w rymy
jest mi tak zimno
nie pozwól mi zamarznąć

zaczekaj nie odchodź

to nie tak że sobie nie radzę
zostałem okradziony i opuściła
mnie Wena wraz z naszymi dziećmi
byłem kiedyś szanowanym wierszem
pomóż mi wyjść na prostą

pokieruj strofami
uczesz mnie i ogól
żebym mógł pokazać się wśród ludzi

podaj mi pomocną dłoń
nadaj jakiś tytuł

kiedyś się odwdzięczę
gdy spotkamy się między strofami

dziękuję że tu jesteś
przeczytaj mnie jeszcze raz
gdy będę już gotowy

Alek Osiński · #2 Post autor: **Alek Osiński** » 11 gru 2017, 14:58

Toyer pisze: ↑
10 gru 2017, 16:35
byłem kiedyś szanowanym wierszem

Wiersz upadły co zszedł na złą drogę?

Fakt, najciemniej pod latarnią;)

W sumie fajny koncept. Pomysłowy tekst.

Nula.Mychaan · #3 Post autor: **Nula.Mychaan** » 12 gru 2017, 22:01

Pomysł niezły

tabakiera · #4 Post autor: **tabakiera** » 13 gru 2017, 19:32

Widzę, że masz fazę na pisanie o pisaniu.
Bardzo dobry pomysł - wygładzić, doszlifować, troszkę skrócić i będzie spełnione tytułowe błaganie wiersza.

Marcin Sztelak · #5 Post autor: **Marcin Sztelak** » 13 gru 2017, 20:01

Ciekawy koncept, na pewno wyróżnia się wśród licznych wierszy o pisaniu. Jednak kuracja odchudzająca by się przydała.

Pozdrawiam.

biegnąca po fali · #6 Post autor: **biegnąca po fali** » 13 gru 2017, 22:34

Dobry pomysł. Gorzej z wykonaniem.

Henryk VIII · #7 Post autor: **Henryk VIII** » 15 gru 2017, 21:26

Fakt, pomysł ciekawy. W ogóle podoba mi się całość, taka... prośba o doszlifowanie - wiersza niby diamentu.

H8

tetu · #8 Post autor: **tetu** » 16 gru 2017, 17:55

Jedynie pomysł fajny.
Treść jak dla mnie zbyt sztuczna. Nie czuje emocji, taka czasownikowa wyliczanka, pozdrawiam.