Wiotką ciebie ujrzałem...

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Hardy
Posty: 537
Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
Lokalizacja: Grudziądz
Płeć:
Kontakt:

Wiotką ciebie ujrzałem...

#1 Post autor: Hardy » 19 sty 2018, 23:23

Wiotką ciebie ujrzałem.
Ot, gałązka wiśni.
Wymarzyłaś nas wcześniej?
Czy mnie też się wyśnisz?

Jesteś kwiatem rozkwitłym
czy jeszcze pisklęciem?
Gdy dotknąłem twej ręki,
oddałaś muśnięciem

oczu w skrytym przelocie...
Dłoń się skryła w dłoni.
W tańcu tylko nas dwoje...
Dla świata straconych.

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Wiotką ciebie ujrzałem...

#2 Post autor: Leon Gutner » 20 sty 2018, 11:53

A bo ja wiem ? Klimat jakby na tak ale jest w tym wszystkim coś takiego nie do końca dopracowanego ?

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Hardy
Posty: 537
Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
Lokalizacja: Grudziądz
Płeć:
Kontakt:

Wiotką ciebie ujrzałem...

#3 Post autor: Hardy » 20 sty 2018, 21:56

Każdy ma swój odbiór, Leonie, to normalne.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

Wiotką ciebie ujrzałem...

#4 Post autor: Nula.Mychaan » 21 sty 2018, 19:07

Moim zdaniem Leon ma rację z tym niedopracowaniem, sam klimat jeszcze nie czyni wiersza.
na przykład zestawienie razem rozkwitłego kwiatka z pisklęciem.
Pewnie, ze to kwestia gustu, ale osobiście oczekuję czegoś więcej od poezji.
Sorry Hardy.
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

Awatar użytkownika
Hardy
Posty: 537
Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
Lokalizacja: Grudziądz
Płeć:
Kontakt:

Wiotką ciebie ujrzałem...

#5 Post autor: Hardy » 22 sty 2018, 16:09

Nula.Mychaan pisze:
21 sty 2018, 19:07
Moim zdaniem Leon ma rację z tym niedopracowaniem, sam klimat jeszcze nie czyni wiersza.
na przykład zestawienie razem rozkwitłego kwiatka z pisklęciem.
Pewnie, ze to kwestia gustu, ale osobiście oczekuję czegoś więcej od poezji.
Sorry Hardy.
Tak oceniasz, Nula, i przyjmuję to.
Natomiast dla mnie ta liryka jest zamkniętą całością. Resztę pozostawiam wyobraźni czytelników :)
Dziękuję za komentarz.

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Wiotką ciebie ujrzałem...

#6 Post autor: Gajka » 23 sty 2018, 0:51

Muszę przyznać, że tytuł mnie rozbawił, ale spokojnie, ja mam kosmate myśli :)
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Wiotką ciebie ujrzałem...

#7 Post autor: skaranie boskie » 23 sty 2018, 22:08

Jakby trochę nieścisłości się w treść zakradło...
Hardy pisze:
19 sty 2018, 23:23
Wiotką ciebie ujrzałem.
Ot, gałązka wiśni.
Wymarzyłaś nas wcześniej?
Czy mnie też się wyśnisz?
Jak to jest? On ją ujrzał (znaczy peel), czy jednak ona jego wymarzyła? A może dopiero mu się wyśni?
Spora rozbieżność, nieprawdaż?
Idźmy dalej...
Hardy pisze:
19 sty 2018, 23:23
Jesteś kwiatem rozkwitłym
czy jeszcze pisklęciem?
Czy powinienem wnioskować, że pisklęta rozkwitają w kwiaty? To rewelacyjne odkrycie. Dotąd byłem przekonany, że jednak pąki, ale - jak widać - świat idzie z postępem...
Hardy pisze:
19 sty 2018, 23:23
Gdy dotknąłem twej ręki,
oddałaś muśnięciem

oczu w skrytym przelocie...
Dłoń się skryła w dłoni.
Więc jak było, Autorze? Opowiadaj nam tu natychmiast ze szczegółami!
Oddała muśnięciem oczu, czy jednak skryła tę dłoń w dłoni? To ważne jest, bo - co szczerze przyznam - mam poważny dylemat, jak postąpić w chwili, gdy dłonie będą blisko. Liczyć na nie, czy zostawić sprawę oczom?
Końcówkę rozumiem. Spojrzenia spojrzeniami, dłonie dłońmi, cała erotyka jednak zamyka się w tańcu. No, może nie zamyka, ale o tym zapewne napiszesz już w innym wierszu.
Będę czekał z niecierpliwością...
Tymczasem :beer: :beer: :beer:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Wiotką ciebie ujrzałem...

#8 Post autor: alchemik » 23 sty 2018, 22:18

Znęcacie się nad Twardym.
A on wiśnię ujrzał. Nie wiem czy w rozkwicie, czy owocującą.
Wiersz bardzo ładnie napisany.
Że sentymentalny nad wyraz.
Napijcie się soku owocowego - wiśnia z procentem.
Z procentem uznacie, że to ładny liryk miłosny.
Choć taki nastoletni.
Ale to znaczy, że autor ma dziecko w sobie.
Jeszcze powinien odnaleźć w sobie kobietę.
Powodzenia autorze.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Hardy
Posty: 537
Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
Lokalizacja: Grudziądz
Płeć:
Kontakt:

Wiotką ciebie ujrzałem...

#9 Post autor: Hardy » 24 sty 2018, 22:06

Gajka pisze:
23 sty 2018, 0:51
Muszę przyznać, że tytuł mnie rozbawił, ale spokojnie, ja mam kosmate myśli :)
Pozdrawiam
Nie ma kosmatych myśli, są tylko naturalne i i dobre :)
Również pozdrawiam:)

Awatar użytkownika
Hardy
Posty: 537
Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
Lokalizacja: Grudziądz
Płeć:
Kontakt:

Wiotką ciebie ujrzałem...

#10 Post autor: Hardy » 24 sty 2018, 22:10

Skaranie, tym razem mój wiersz jest przemyślany od A do Zet. Cholernie przemyślany. Nie ma żadnych nieścisłości :)
Nie będę ich jednak tłumaczył, gdyż głupio własny utwór tłumaczyć. Po wtóre, jak napisałem - nie ma ich :) Spróbuj jeszcze raz przeczytać... jeżeli się nie uda, to trudno. Przyjmę na klatę, że niezbyt się Tobie spodobał... przeżyję ;) :smoker:
Pozdrawiam :vino:

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”