w październik o ćmaku szpagatowego lata kawalerki
pod ostatnimi macankami liści lipy i kasztanu
Korneło ogrodnika zagasił sezon na tranzystorach
w tym roku coś mało było chrabąszcy i świetlików
te piegi po karmiącej mamie wcale mnie nie odjechały
PKS-em na odpust do Kodnia
na grzebieniu silniejsza była iskra z włosów które ledwo zakwitły
przy zasilaniu kosmetykami istotnym jak dojrzewanie miętowych dropsów
węzeł Małaszewicze
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
węzeł Małaszewicze
Ostatnio zmieniony 31 sty 2018, 9:49 przez witka, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
węzeł Małaszewicze
Znów u Ciebie ta nostalgia, nie bolesna, ciepła i przytulna...
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
węzeł Małaszewicze
Hau hau how - jakby powiedział pies Manitou 
