spotkanie z bólem
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
spotkanie z bólem
budzę się w środku nocy
nasłuchując cieni w mojej
głowie, ból narasta zdaje się
poszukuje tego czego nie ma
chwytam szczęście za habit
i wtedy cały świat znika
nie widzę bliskich, przyjaciół
udaję, wariatkę z kwiatkiem
zapach jednak nie ten
odrzucenie już drąży duszę
widzisz jestem trędowata
mam znamię na sercu
wielkości dziecięcej dłoni
nasłuchując cieni w mojej
głowie, ból narasta zdaje się
poszukuje tego czego nie ma
chwytam szczęście za habit
i wtedy cały świat znika
nie widzę bliskich, przyjaciół
udaję, wariatkę z kwiatkiem
zapach jednak nie ten
odrzucenie już drąży duszę
widzisz jestem trędowata
mam znamię na sercu
wielkości dziecięcej dłoni
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
spotkanie z bólem
Piękna ta puenta, Marto
i faktycznie bardzo bolesna,
chociaż może lepiej zmienić szyk.
"mam na sercu znamię
wielkości dziecięcej dłoni"
Wydaje mi się, że lepiej brzmi.
Pozdrawiam
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
spotkanie z bólem
Ale to dobre.
Jeszcze pięć dni i drugi raz zostanę dziadkiem.
Dzisiaj aż mnie zabolało na widok malutkiej dziewuszki w fantazyjnym plaszczyku.
Naszą to dopiero bedą stroić, ale jak znam córkę nie rozpaskudzać.
Jeszcze pięć dni i drugi raz zostanę dziadkiem.
Dzisiaj aż mnie zabolało na widok malutkiej dziewuszki w fantazyjnym plaszczyku.
Naszą to dopiero bedą stroić, ale jak znam córkę nie rozpaskudzać.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
spotkanie z bólem
Piękny wiersz.
Bez przecinka przed wariatkę, za to po przyjaciół.
Pozdrawiam.
Bez przecinka przed wariatkę, za to po przyjaciół.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
spotkanie z bólem

świetnie napisany;
myślę zacna Marto, że czasami powinnaś wymykać się z logiki;
życie często przeczy logice
więc i wiersze nie muszą być logiczne;
poeci do scementowania wiersza mają mnóstwo różnych spoiw
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
spotkanie z bólem
Interpunkcja bardzo dowolna, nieprzemyślana wersyfikacja.
Puenta robi całkiem dobre wrażenie, całość niestety na mnie nie podziałała.
Puenta robi całkiem dobre wrażenie, całość niestety na mnie nie podziałała.
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
spotkanie z bólem
Puenta powala na kolana
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
spotkanie z bólem
cień
jestem trędowata
zmyślam przyjaciół
udaję wariatkę z kwiatkiem
a szczęście
chwytam jedynie za habit
ból
na sercu
mam znamię dziecięcej dłoni
_______________
Marto, ujmuje wyznanie podmiotu.
Nieco ujęłam i poprzestawiałam, dla mnie tak bardziej widać to spotkanie.
Pozdrawiam.
jestem trędowata
zmyślam przyjaciół
udaję wariatkę z kwiatkiem
a szczęście
chwytam jedynie za habit
ból
na sercu
mam znamię dziecięcej dłoni
_______________
Marto, ujmuje wyznanie podmiotu.
Nieco ujęłam i poprzestawiałam, dla mnie tak bardziej widać to spotkanie.
Pozdrawiam.
- tetu
- Posty: 1217
- Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44
spotkanie z bólem
To bardzo bolesny wiersz Marto, ale rzeczywiście zgodzę się trochę z Tabakierą jeśli chodzi o wersyfikację.
W pierwszej strofie 2w dość nieciekawie się urywa zrobiłaś przerzutnię, ok, ale gdyby przenieść głowę do drugiego wersu a w 3w zmienić szyk "narasta ból" też miałabyś przerzutnię, a 2w brzmiałby znacznie lepiej, ale to tylko moje zdanie. Można by pomyśleć jeszcze nad tą wersyfikacją.
Poza tym oddałaś emocje, pozdrawiam.
Wzruszająca puenta.
W pierwszej strofie 2w dość nieciekawie się urywa zrobiłaś przerzutnię, ok, ale gdyby przenieść głowę do drugiego wersu a w 3w zmienić szyk "narasta ból" też miałabyś przerzutnię, a 2w brzmiałby znacznie lepiej, ale to tylko moje zdanie. Można by pomyśleć jeszcze nad tą wersyfikacją.
Poza tym oddałaś emocje, pozdrawiam.
Wzruszająca puenta.
