Yeraka
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37
Yeraka
Przyszedł czas na Grecję
na mnie czas we mnie
coś bardzo ostrożnego
ślad ornamentu na murze
niech więc będzie Yeraka
Wystarczy że istnieje
jak wiersz którego nie zacznę
wystarczy sama czułość
wypływająca z całości
morze wsuwa język
długi między wzgórzami
mów mi
ponad głową niedokończone słowa
tylko pierwsze sylaby
t’a s’a m’a ni
w ten sposób pozostaną muzyką
oraz światłem
dla umarłych którzy
i dla płodów które
mają oczy zajęte patrzeniem do wewnątrz
Przysięgam
nigdy nie nazwę
nigdy nie nazwę do końca
Wersja II - poprawiona
Yeraka
Przyszedł czas na Grecję
na mnie czas we mnie
coś bardzo ostrożnego
ślad ornamentu na murze
niech więc będzie Yeraka
Wystarczy że istnieje
jak wiersz którego nie zacznę
wystarczy sama czułość
z tego że jestem blisko
morze wsuwa język
długi między wzgórzami
mów mi
ponad głową niedokończone słowa
tylko pierwsze sylaby
t’a s’a m’a ni
Tak płynąc pozostaną muzyką
oraz światłem
dla umarłych którzy
i dla płodów które
mają oczy zajęte patrzeniem do wewnątrz
Przysięgam
nigdy nie nazwę
nigdy nie nazwę do końca
na mnie czas we mnie
coś bardzo ostrożnego
ślad ornamentu na murze
niech więc będzie Yeraka
Wystarczy że istnieje
jak wiersz którego nie zacznę
wystarczy sama czułość
wypływająca z całości
morze wsuwa język
długi między wzgórzami
mów mi
ponad głową niedokończone słowa
tylko pierwsze sylaby
t’a s’a m’a ni
w ten sposób pozostaną muzyką
oraz światłem
dla umarłych którzy
i dla płodów które
mają oczy zajęte patrzeniem do wewnątrz
Przysięgam
nigdy nie nazwę
nigdy nie nazwę do końca
Wersja II - poprawiona
Yeraka
Przyszedł czas na Grecję
na mnie czas we mnie
coś bardzo ostrożnego
ślad ornamentu na murze
niech więc będzie Yeraka
Wystarczy że istnieje
jak wiersz którego nie zacznę
wystarczy sama czułość
z tego że jestem blisko
morze wsuwa język
długi między wzgórzami
mów mi
ponad głową niedokończone słowa
tylko pierwsze sylaby
t’a s’a m’a ni
Tak płynąc pozostaną muzyką
oraz światłem
dla umarłych którzy
i dla płodów które
mają oczy zajęte patrzeniem do wewnątrz
Przysięgam
nigdy nie nazwę
nigdy nie nazwę do końca
- 411
- Posty: 1778
- Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
- Lokalizacja: .de
Re: Yeraka
Ladne. Lekkie. Choc nieco przegadane (wybacz, sama nie cierpie tego slowa, ale inne mi tu nie pasuje).
Szczególnie tu:
w ten sposób pozostaną muzyką
oraz światłem
Zdecydowanie bez: w ten sposób.
Dalej jest juz bardzo pieknie. Moze jedynie przerzutnia, bo az sie prosi:
i dla płodów które
mają oczy zajęte patrzeniem do wewnątrz
Moja propozycja:
i dla płodów które mają oczy zajęte
patrzeniem do wewnątrz
Ostatnie trzy wersy sa takie "moje".
Calosciowo na tak.
Milego, J.
Szczególnie tu:
w ten sposób pozostaną muzyką
oraz światłem
Zdecydowanie bez: w ten sposób.
Dalej jest juz bardzo pieknie. Moze jedynie przerzutnia, bo az sie prosi:
i dla płodów które
mają oczy zajęte patrzeniem do wewnątrz
Moja propozycja:
i dla płodów które mają oczy zajęte
patrzeniem do wewnątrz
Ostatnie trzy wersy sa takie "moje".
Calosciowo na tak.
Milego, J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.
-
- Posty: 803
- Rejestracja: 30 paź 2011, 17:05
- Lokalizacja: Piwnica
Re: Yeraka
Co to jest Yeraka? Jakoś wydaje mi się, że to istotne a google mnie spławia w temacie.
Mieszkam w wysokiej wieży ona mnie obroni
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały
Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały
Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Yeraka
Ogólne wrażenie po przeczytaniu wiersza jest bardzo pozytywne. Bardzo lubię ten rodzaj obrazowania. Taki otwarty, pozwala widzieć odległe przestrzenie, dajesz się ponieść bardzo daleko metaforom, symbolom. Podoba mi się.
Z drugiej strony - zapis trochę pozostawia w moim odczuciu trochę do życzenia.
"we mnie
drzemie ostrożność
jak ślad ornamentu na murze" - wybacz, bo może wykrzywiam Twoją myśl, to tylko delikatna sugestia.
W tej strofie za bardzo uciekasz w abstrakty - ja wolę namacalność.
"mów mi
ponad głową tylko pierwsze sylaby"
I wyeliminowałabym powtórzenie - którzy, które - wprawdzie ze szkodą dla pewnej nieoczywistości - ale, jak już wspomniałam wolę ostre cięcia i syntezę.
"dla umarłych i płodów
o oczach co wpatrzone do wewnątrz" - tak sobie to ułożyłam.
Piękna pointa.
Pozdrawiam,

Glo.
Z drugiej strony - zapis trochę pozostawia w moim odczuciu trochę do życzenia.
Generalnie jestem przeciwna używaniu w wierszach zwrotów typu "coś", "ktoś", "gdzieś"... Nieokreśloność, niejednoznaczność - można według mnie pokazać w inny sposób. Wolę jednak słowną precyzję.ble pisze:coś bardzo ostrożnego
"we mnie
drzemie ostrożność
jak ślad ornamentu na murze" - wybacz, bo może wykrzywiam Twoją myśl, to tylko delikatna sugestia.
Trochę mi te końcówki zaszele"ściły". :-Pble pisze:wystarczy sama czułość
wypływająca z całości
W tej strofie za bardzo uciekasz w abstrakty - ja wolę namacalność.
To mi się bardzo spodobało. Zabrzmiało nawet z lekka erotycznie, lubię takie smaczki.ble pisze:morze wsuwa język
długi między wzgórzami
"niedokończone słowa" i "tylko pierwsze sylaby" - dla mnie to trochę nadgadane - to znaczy mniej więcej to samo - może jednak:ble pisze:mów mi
ponad głową niedokończone słowa
tylko pierwsze sylaby
"mów mi
ponad głową tylko pierwsze sylaby"
Popieram 411 - usunęłabym "w ten sposób".ble pisze:w ten sposób pozostaną muzyką
oraz światłem
dla umarłych którzy
i dla płodów które
mają oczy zajęte patrzeniem do wewnątrz
I wyeliminowałabym powtórzenie - którzy, które - wprawdzie ze szkodą dla pewnej nieoczywistości - ale, jak już wspomniałam wolę ostre cięcia i syntezę.
"dla umarłych i płodów
o oczach co wpatrzone do wewnątrz" - tak sobie to ułożyłam.
Piękna pointa.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Re: Yeraka
podoba mi się, ale nie tak jak inne wiersze które przed chwilą tutaj czytałem.
"dla umarłych którzy
i dla płodów które
mają oczy zajęte patrzeniem do wewnątrz
Przysięgam
nigdy nie nazwę
nigdy nie nazwę do końca"
powtórzenia raczej zbyteczne...zwłaszcza w puencie
hej
"dla umarłych którzy
i dla płodów które
mają oczy zajęte patrzeniem do wewnątrz
Przysięgam
nigdy nie nazwę
nigdy nie nazwę do końca"
powtórzenia raczej zbyteczne...zwłaszcza w puencie
hej
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37
Re: Yeraka
Dzięki wszystkim za 'wczytki'. Zarzuty się powtarzaja, więc ogólnie.
Przede wszystkim 'w ten sposób' jest oczywisty - światło i muzyka biorą się z niedokończonych słów, szeptanych nad głową; w ten sposób czyli 'stąd'. Glo, masz rację, że z 'coś' trzeba uważać, ale ja bardzo lubię to słówko, jest cudnie nieokreślone i zacicha przy mówieniu. Czułośc/całość - tak,trochę szeleści - może zmienię na 'pełnię'. 'O oczach co wpatrzone'. no, nie, żartowałaś?
411 - Twoja propozycja zmiany wersów przy 'dla płodów które' niemożliwa, bo chciałam umieścić w jednej grupie umarych i jeszcze nienarodzonych
dlatego
dla umarłych którzy
i dla plodów które
Ogólnie, co do nadgadywania, mam taką sklonność, ale niech ona będzie cechą mojego pisania. Bo myślę, że bardzo oczyszczone pisanie świadczy o braku duszy, a w najlepszym wypadku o politechnicznym wykształceniu
Yerakak to miasto a Grecji. Leży na końcu językopodonej zatoki, która wciska sie pomiędzy górzyste wybrzeże.
Pozdrawiam wszystkich
Przede wszystkim 'w ten sposób' jest oczywisty - światło i muzyka biorą się z niedokończonych słów, szeptanych nad głową; w ten sposób czyli 'stąd'. Glo, masz rację, że z 'coś' trzeba uważać, ale ja bardzo lubię to słówko, jest cudnie nieokreślone i zacicha przy mówieniu. Czułośc/całość - tak,trochę szeleści - może zmienię na 'pełnię'. 'O oczach co wpatrzone'. no, nie, żartowałaś?
411 - Twoja propozycja zmiany wersów przy 'dla płodów które' niemożliwa, bo chciałam umieścić w jednej grupie umarych i jeszcze nienarodzonych
dlatego
dla umarłych którzy
i dla plodów które
Ogólnie, co do nadgadywania, mam taką sklonność, ale niech ona będzie cechą mojego pisania. Bo myślę, że bardzo oczyszczone pisanie świadczy o braku duszy, a w najlepszym wypadku o politechnicznym wykształceniu

Yerakak to miasto a Grecji. Leży na końcu językopodonej zatoki, która wciska sie pomiędzy górzyste wybrzeże.
Pozdrawiam wszystkich

Re: Yeraka
masz w sobie bardzo dużo do powiedzenia
powtórzenia zostaw tym którzy niewiele mają
powtórzenia są słuszne w wyjątkowych okolicznościach
strumieniówkach
tu tego nie widzę
puenta to puenta
puenta to puenta
jarzysz?
powtórzenia zostaw tym którzy niewiele mają
powtórzenia są słuszne w wyjątkowych okolicznościach
strumieniówkach
tu tego nie widzę
puenta to puenta
puenta to puenta
jarzysz?

-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37
Re: Yeraka
Arti, skoro tak poważnie, to ja też. Powtórzenia wiele budują i używam ich wtedy, kiedy to potrzebne. Puenta nie jest konieczna i staram się od niej odchodzić, zawieszać słowa. Puenty często niszczą wiersz, dogadując.
Czy jarzę? Cała się rozjarzyłam; szkoda, że tu nie ma odpowiedniej ikonki, żeby pokazać jak bardzo. Generalnie ikonki są tu makabryczne, jarmarczne - ratunku! Rozumiem, że forum się rozkręca, ale może tym bardziej, ponieważ itd.
Czy jarzę? Cała się rozjarzyłam; szkoda, że tu nie ma odpowiedniej ikonki, żeby pokazać jak bardzo. Generalnie ikonki są tu makabryczne, jarmarczne - ratunku! Rozumiem, że forum się rozkręca, ale może tym bardziej, ponieważ itd.
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Yeraka
Ble - forum istnieje od wczoraj. Będziemy jeszcze nad nim pracować. Dziękujemy za wszelkie uwagi dotyczące jego funkcjonowania.
Z emotkami to bywa różnie - jedni lubią, inni nie. Zawsze można po prostu nie używać, nie zwracać na nie uwagi. Dla mnie są nieraz przydatne, pozwalają zastąpić komunikaty niewerbalne (gesty, mimikę) nie do odtworzenia w rozmowach wirtualnych. Zgadzam się z tym, że nie należy z nimi przesadzać, zwłaszcza, jeśli chodzi o ilość (lepiej, gdy są dodatkiem do tekstu, a nie odwrotnie). Przemyślimy Twoją sugestię. Choć pewnie nie da się uniknąć pewnej "jarmarczności". Jak to w kontaktach międzyludzkich - czasem trzeba pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa.
Pozdrawiam,
Glo.
Z emotkami to bywa różnie - jedni lubią, inni nie. Zawsze można po prostu nie używać, nie zwracać na nie uwagi. Dla mnie są nieraz przydatne, pozwalają zastąpić komunikaty niewerbalne (gesty, mimikę) nie do odtworzenia w rozmowach wirtualnych. Zgadzam się z tym, że nie należy z nimi przesadzać, zwłaszcza, jeśli chodzi o ilość (lepiej, gdy są dodatkiem do tekstu, a nie odwrotnie). Przemyślimy Twoją sugestię. Choć pewnie nie da się uniknąć pewnej "jarmarczności". Jak to w kontaktach międzyludzkich - czasem trzeba pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa.
Pozdrawiam,
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl