kwestia światła

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

kwestia światła

#1 Post autor: em_ » 15 lut 2018, 12:19

nie ma nocy bez blizn
od kiedy jest elektryczność
inny
mniej bolesny synonim złudzenia
myli wschody z zachodami

słońca
żonglerka trzymająca tętno w ludziach
tych co znają czekanie
ślepi dopóki

ktoś nie utonie w ich oczach
Ostatnio zmieniony 15 lut 2018, 17:11 przez em_, łącznie zmieniany 1 raz.
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

kwestia światła

#2 Post autor: Marcin Sztelak » 15 lut 2018, 14:31

Świetny wiersz, z jedną uwagą: lepiej by było moim zdaniem ślepi dopóki ktoś... Dotąd wprowadza zamieszanie gramatyczne.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

kwestia światła

#3 Post autor: em_ » 15 lut 2018, 17:12

A więc zmieniam,
dzięki
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

kwestia światła

#4 Post autor: anastazja » 15 lut 2018, 17:18

Dawno Cię nie czytałam em_. Jaki świetny wiersz :jez:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

kwestia światła

#5 Post autor: eka » 15 lut 2018, 20:57

Bardzo skondensowany liryk. Świetna metafora z żonglerką podrzucanej nadziei. Ale wiadomo - żonglerka to sztuczka, podmiot ma świadomość.
Wiersz pomiędzy realną ciemnością/utonięciem w bezlitosną prawdę, a podtrzymującym, mimo blizn, synonimem wiary.

Mnie tylko strasznie długo zatrzymuje przerzutnia między 1. a 2. cząstką. Drugi jej człon powstałej inwersji - słońca żonglerka.
Dobrze, że znowu można Cię czytać.
Pozdrawiam.

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

kwestia światła

#6 Post autor: Alek Osiński » 16 lut 2018, 15:56

Świetna wersyfikacja.
Dzięki temu znaczenia słów
wyzyskane do szpiku.

Brawo!

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

kwestia światła

#7 Post autor: Nula.Mychaan » 16 lut 2018, 20:44

Em To świetny wiersz, bardzo kunsztowne frazowanie i metaforyka Jestem pod wrażeniem
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

kwestia światła

#8 Post autor: em_ » 21 lut 2018, 16:41

Dziękuję wszystkim :-)
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

kwestia światła

#9 Post autor: Gloinnen » 21 lut 2018, 19:31

em_ pisze:
15 lut 2018, 12:19
nie ma nocy bez blizn
od kiedy jest elektryczność
Świetne, nieważne co potem.
em_ pisze:
15 lut 2018, 12:19
mniej bolesny synonim złudzenia
Przekombinowane i ciągnie wiersz w dół.
em_ pisze:
15 lut 2018, 12:19
myli wschody z zachodami

słońca
żonglerka trzymająca tętno w ludziach
Dobra, przemyślana przerzutnia.
em_ pisze:
15 lut 2018, 12:19
ślepi dopóki

ktoś nie utonie w ich oczach
Zakończenie wyśmienite.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

kwestia światła

#10 Post autor: em_ » 24 lut 2018, 18:26

Dzięki :-)
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”