#62
Post
autor: alchemik » 15 lut 2016, 0:42
Mogłabyś być na szczycie, Ewo.
Wichry losu, fałszywe komunikaty.
A tak naprawdę, bardzo Cię poważam i nie tylko.
Co ja mówię.
Zawsze byłaś dla mnie cholernie ważna.
Jak chcesz myśleć, że chodzi tylko o poezję, to sobie tak myśl.
Jestem facetem i zawsze zahaczałem wzrokiem oraz intuicją o różne kształty przeciwnej płci..
Przez długi okres tylko wirtualnie.
Po rozwodzie urządziłem sobie klasztor we własnym domu.
Ale Dorotkę kocham.
Jestem tego pewien.
I wcale nie dlatego że spotkałem się z nią fizycznie.
Miałem to uczucie już dużo wcześniej.
Nie zbałamucę Glo? Hmm...
Może więc spróbuje z Tobą, Ewo?
Wiem, to źle brzmi.
A skąd wiesz, że jej nie zbałamucę?
Ona właśnie to czyta. Glo czyta niemal wszystkie teksty.
Bałamucę! Czyli mieszam w głowie, głowach, nakłaniam, korzystając z emocjonalnych zawirowań,
które sam powoduję, przez odpowiednie dawkowanie informacji i dezinformacji.
Właśnie to robię przedwstępnie.
Leszek, nic nie mów!
Jest jeszcze pytanie, dlaczego pewne teksty komentujemy z przyjemnością, inne ze strachem( tak, boję się komentowania pewnych tekstów)
Dziewczyny, kobiety, poetki po prostu kocham. Jest coś takiego w kobiecej poezji.
Chciałbym się tego nauczyć, ale to niemożliwe.
Czy zdajecie sobie sprawę, jak długo zastanawiam się nad wierszem?
Ostatnio, nie nadużywam komentarzy.
Uważam, że prawdziwa recenzja jest sama w sobie utworem pod utworem.
Glo, zawsze byłem zakochany w Twojej poezji.
Myślałem nawet, że w Tobie.
Ale przecież nie mogę zdradzić Dorotki.
No więc, Glo, napisz w końcu jakiś nowy, piękny wiersz, do jasnej cholery!
Obiecuję, że go Tobie równie pięknie skomentuję.
Jerzy Edmund
A jeślii chodzi o komentowanie własnych tekstów... Nihil novi. Przecież często to robimy.
Zwłaszcza w odpowiedzi na niezbyt trafione interpretacje.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl