Zimnica,
chociaż zdecydowanie cieplej
niż zakładano.
Właśnie w tych okolicznościach,
w wyświechtanych okolicach
baru nieznajomy nazywał
siebie Jezusem.
Byłem skłonny mu uwierzyć
gdyby nie odcisk
łapy Tyranozaura.
Z tym drugim poszedłem na piwo,
też narzekał, ale na temperaturę,
ani słowa o krzyżach.
Później siedzieliśmy już we trzech,
umiejętność zamiany
okazała się nie do przecenienia.
Rano wiedziałem – już nigdy nie uwierzę
metereologom.
Także żadnej przepowiedni,
która ich jest.
Zupełnie na marginesie:
oddam Tyranozaura w dobre ręce.
Z gwarancją wspaniałej zabawy,
pomijając porę karmienia.
Jezus zostaje, za dużo w nim zbawiciela.
Poza tym obiecał nauczyć mnie chodzić,
na przykład po wodzie.
Dinozaury jednak nie wymarły
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Dinozaury jednak nie wymarły
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- Tomasz Gil
- Posty: 203
- Rejestracja: 28 maja 2017, 14:39
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
- Kontakt:
Dinozaury jednak nie wymarły
Lubię niebanalne i nie wulgarne obrazoburcze teksty. Ten mi się podoba.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Tomek
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Dinozaury jednak nie wymarły
Ewolucja biologiczna jako wybór zdroworozsądkowego myślenia. Wybór gatunkowy gadzinki nieprzypadkowy, król, wszechdrapieżca, zmora, symbol ewolucji, która z niczym się liczy.
Ale... czemu nie pogadać z opcją drugą.
Tyle obiecuje:)
_____________________
Tytuł nie zbiera sensu, jeśli oczywiście dobrze go odczytałam.
Ale... czemu nie pogadać z opcją drugą.
Tyle obiecuje:)
_____________________
Tytuł nie zbiera sensu, jeśli oczywiście dobrze go odczytałam.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Dinozaury jednak nie wymarły
Niezły trójkąt. Historia z pieprzykiem
i jak widać z happy endem ; )
i jak widać z happy endem ; )