Pytanie do Sindbada

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
miniawka
Posty: 281
Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pytanie do Sindbada

#11 Post autor: miniawka » 04 mar 2012, 14:52

Witaj Ble,
"Tchnienie wokół nicości. Oddech w Bogu. Wiatr"

Tak?
Adam
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Pytanie do Sindbada

#12 Post autor: Ewa Włodek » 04 mar 2012, 16:40

a mnie ten wiersz przypomniał Leśmianowskiego "Sindbada" lecz nie wierszowanego, lecz pisanego prozą. Jest w nim ciepło serdecznej, dobrej codzienności dwojga, którzy są sobie bliscy. Miło było poczytać...
:rosa: :rosa: :rosa:

I mnóstwo uśmiechów...
Ewa

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: Pytanie do Sindbada

#13 Post autor: ble » 04 mar 2012, 17:18

miniawka pisze:marginalnie: szmaragdy są koloru zielonego.
nad violets are blue... :cha:

http://www.youtube.com/watch?v=HhRO7KiWyG4
miniawka pisze:Witaj Ble,
"Tchnienie wokół nicości. Oddech w Bogu. Wiatr"

Tak?
To bardzo ważne, że zatrzymałeś się przy oddechu. Głównie o to mi w tym wierszu chodziło. Oddech to znak życia. Bóg tchnął ducha w gliniane naczynie i stało się człowiekiem. Z rozbitego naczynia oddech uwalnia się, łączy z powietrzem. Czy można go z powrotem złapać w butelkę? Czym jest wiatr? Różnicą cisnień, czy oceanem oddechów?

Dzięki, Adamie, za Twoją staranność w czytaniu.

Dodano -- 04 mar 2012, 17:23 --
Ewa Włodek pisze:a mnie ten wiersz przypomniał Leśmianowskiego "Sindbada" lecz nie wierszowanego, lecz pisanego prozą. Jest w nim ciepło serdecznej, dobrej codzienności dwojga, którzy są sobie bliscy. Miło było poczytać...
:rosa: :rosa: :rosa:

I mnóstwo uśmiechów...
Ewa
Bardzo się cieszę z Twojego wrażenia, Ewo. O to szło - o bliskość codzienności i żeby się chociaż przyśniła ;)
Leśmian siedzi we mnie mocno.
Serdeczności :rosa:

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Pytanie do Sindbada

#14 Post autor: Alek Osiński » 05 mar 2012, 23:33

ble pisze:stara metafora ożywa w nowej sytuacji i od atmosfery wiersza oraz słów, które są obok zależy jej jakość.
Dokładnie!
ble pisze:Dawaj go tu, tego wiersza
Ten i tak muszę jeszcze przemyśleć, napiszę inny :)

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: Pytanie do Sindbada

#15 Post autor: ble » 06 mar 2012, 13:35

Al z krainy os pisze:
ble pisze:Dawaj go tu, tego wiersza
Ten i tak muszę jeszcze przemyśleć
Wracając do 'piątej strony' to jest ona czasem jakimś piątym wymiarem (quinta essentia) i może on (ona) gdzieś jest na dnie tego wiersza, ale też można brać pod uwagę prozaiczny podział na kierunki geograficzne, ktorych z grubsza jest osiem (połączenia południa, północy, zachodu i wschodu), nie mówiąc o nieskończonej ilości kierunków co stopień i mniej niż o stopień i jeszcze mniej.
Al z krainy os pisze:napiszę inny
No, to czekam na inny, skoro jeżeli tak ;)

P.S. Poprawiłam trochę wiersz w przedostatniej strofie.

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Pytanie do Sindbada

#16 Post autor: anastazja » 06 mar 2012, 14:42

Śnił mi się wczoraj we włosach.
Wiatr.


Dla mnie wers piękny :rosa:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: Pytanie do Sindbada

#17 Post autor: ble » 06 mar 2012, 17:33

Dziękuję, Anastazjo, niech się nam przyśni i wyśni :rosa:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”