szaniec

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: szaniec

#11 Post autor: Miladora » 11 mar 2012, 12:01

P.A.R. pisze:pewnie to wpływ aktualnego avataru
Na Twoją logikę? :)
To zaraz zmienię...
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
P.A.R.
Posty: 2093
Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02

Re: szaniec

#12 Post autor: P.A.R. » 11 mar 2012, 16:26

cietrzewie warg brzmią dwuznacznie - pierwsza myśl w kontekście całości - wargi płochliwe i drżące
i tylko to ...
zacietrzewione spłynęłyby krwią bez słowa

Dodano -- 11 mar 2012, 16:29 --
Na Twoją logikę? :)
nie podziwiasz się w lustrze ...

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: szaniec

#13 Post autor: ble » 11 mar 2012, 16:53

Bo pewnie dedykantka wiersza łatwo się zacietrzewia. :cha: Podobał mi się w kilku pierwszych wersach, ale potem ilość tych metafor dopełniaczowych mnie przygniotła. Jakbyś go przesiał i te gorsze grzybki...

Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
P.A.R.
Posty: 2093
Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02

Re: szaniec

#14 Post autor: P.A.R. » 11 mar 2012, 17:05

wybacz Ble
nie znam pojęcia
metafory dopełniaczowe
już taki nieuk ze mnie ...

uściski

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: szaniec

#15 Post autor: iTuiTam » 11 mar 2012, 17:38

P.A.R. pisze: ...
pragnę cię wrześniowo
polano za polanem jarzębinowych ognisk
:) też znam, Pawle i podobnie jak Al, nie mogę się przekonać do 'cietrzewi warg',
taki bliskodźwięczny ornament, ale mogę się mylić
;)
serdecznie
iTuiTam
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: szaniec

#16 Post autor: Gloinnen » 13 mar 2012, 17:29

Ale tych dopełniaczy za dużo, popieram Ble.

"polanem ognisk"
"dłonie mchu"
"skrach pajęczyn"
"cietrzewi warg"

Lubię metaforykę, w zasadzie każdy wiersz się na niej opiera, więc trochę będę w opozycji do Miladory. Poezja to jest wychodzenie poza tradycyjne znaczenia słów i nadawanie im nowych, w odpowiednich zestawieniach. Na tym polega budowanie (według mnie) metafor. Kwestia właśnie w umiejętnym zestawianiu. Moim skromnym zdaniem dopełniacze operują skrótami, są nieprecyzyjne, nie oddają wieloprzestrzenności tworzonego obrazu. To tak trochę, jakby, zamiast normalnego trzydaniowego obiadu zmiksować wszystko razem - zupę, kartofle, kotlet, sałatkę, deser - bo przecież i tak się wszystko miesza... Te same ingrediencje, tylko jak tu się delektować?

Pozdrawiam,
:beer:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Abi
Posty: 1093
Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57

Re: szaniec

#17 Post autor: Abi » 13 mar 2012, 19:29

a ja jeszcze pamiętam
kapelusze prawdziwków
zacałowane na śmierć
,
ale wiesz, że motyw kapelusza
w jakiej byś nie przedstawił scenerii
przyciągnie mnie...

A.

Awatar użytkownika
P.A.R.
Posty: 2093
Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02

Re: szaniec

#18 Post autor: P.A.R. » 15 mar 2012, 18:56

też znam, Pawle i podobnie jak Al, nie mogę się przekonać do 'cietrzewi warg',
przy takich słowach robię się bardzo malutki ...

Dodano -- 15 mar 2012, 19:00 --

wiesz Glo
kiedyś używałem noża, widelca ...
teraz jedynie łyżki
nie masz pojęcia, jak z niej smakuje

Dodano -- 15 mar 2012, 19:03 --
ale wiesz, że motyw kapelusza
w jakiej byś nie przedstawił scenerii
przyciągnie mnie...
wiem paprocanko
choć jak widzisz, nie ma nic stałego
nawet prawdziwków

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”