Z łąk

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Wrzosowa
Posty: 32
Rejestracja: 04 lis 2011, 13:40

Z łąk

#1 Post autor: Wrzosowa » 09 lis 2011, 13:20

Za pustym końcem października,
gdzie słup się twej tęsknoty wznosi,
jak mgła poranna wciąż przemykam,
a ty o słowo nie śmiesz prosić.

Chcesz tylko szalem mnie otulać
z listów - jak liści rozsypanych
i z dala patrzeć, jak się tułam,
z ust spijać zdania niewysłane.

Myślisz Tak lepiej, że osobno
i trudno się nie zgodzić przecież,
bo tylko w ciszy tkanej drobno
usłyszysz, co się w duszy plecie.

Lecz nim się pierwszy szron rozbieli,
poczuj, że czeka ktoś ze słowem,
rysując z wiary i nadziei
wspomnienia, których nie wypowie.

Nim zima serce ci zmarmurzy,
wróć na wilgotne wrzosowiska.
Niech będę kresem tej podróży,
po sen ostatni - twoja przystań.
Nawet jeśli straciłeś wiarę w marzenia, one wciąż wierzą w ciebie. /K.Michalak/

Gorzki Dziad

Re: Z łąk

#2 Post autor: Gorzki Dziad » 09 lis 2011, 13:48

Słup tęsknoty wprawił mnie w osłupienie. (sic!) :crach:
Według mnie jest to metafora nieadekwatna. (w dodatku dopełniaczowa). Budzi raczej uśmieszek, niż rozrzewnia.
Do reszty zastrzeżeń nie mam.

JSK
Posty: 361
Rejestracja: 02 lis 2011, 13:28

Re: Z łąk

#3 Post autor: JSK » 09 lis 2011, 14:19

"...gdzie słup się twej tęsknoty wznosi,..."

ja zauważyłbym nieśmiało, mało inspirującą inwersję, i nieszczęsne "twej".

Nadto, ten "słup tęsknoty", wznoszący się, może być przez kogoś opacznie zrozumiany... :cha:

:rosa: :rosa: :rosa:

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Z łąk

#4 Post autor: Ewa Włodek » 09 lis 2011, 15:02

szczególnie dwie ostatnie strofy - bardzo do mnie przemówiły. Poczytałam z przyjemnością.
:rosa: :rosa:

Moc serdeczności z uśmiechami posyłam
Ewa

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Z łąk

#5 Post autor: Gloinnen » 09 lis 2011, 17:49

Zgadzam się z przedmówcami - słup tęsknoty jest zdecydowanie metaforą nieudaną i źle się kojarzy.
Wrzosowa pisze:Myślisz Tak lepiej, że osobno
Sugerowałabym bardziej przejrzysty i chyba poprawniejszy zapis:

"Myślisz - tak lepiej, że osobno -(...)"

Te "listy jak liście" - to uroczy, choć trochę już oklepany motyw. Skoro ma być jesiennie, porównałabym te listy do czegoś innego, co również kojarzy się z tą porą roku, a zabrzmi oryginalnie.
Może jakiś owoc? Jesienny kwiat?

Ogólne wrażenie - przyjemne. Jest lirycznie, nastrojowo.
Wrzosowa pisze:Nim zima serce ci zmarmurzy,
wróć na wilgotne wrzosowiska.
Ten dwuwers mnie kupił. Coś wiem o tym zimowym zmarmurzeniu. Ciekawe słowo.

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Z łąk

#6 Post autor: Leon Gutner » 10 lis 2011, 20:32

Będę milczał i będzie to milczenie znaczące bo wiersz mi się bardzo podoba .
A to w szczególności .


Nim zima serce ci zmarmurzy,
wróć na wilgotne wrzosowiska.
Niech będę kresem tej podróży,
po sen ostatni - twoja przystań.



Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: Z łąk

#7 Post autor: e_14scie » 10 lis 2011, 20:46

z całym przekonaniem ostatnia, jest piękności strofa
poprzednie mają małe mankamenty, ale to już napisali.

acha i ode mnie jeszcze jedno zastrzeżenie:
nie przełykam spijania z ust

całość na :rosa:
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Wrzosowa
Posty: 32
Rejestracja: 04 lis 2011, 13:40

Re: Z łąk

#8 Post autor: Wrzosowa » 16 lis 2011, 13:10

Dziadeńku, Janie - dziękuję za Wasze sugestie, ale słup tęsknoty pozostanie. Nie chodzi wszak o słup jako pal, lecz raczej o swego rodzaju wir (podobnie jak w trąbie powietrznej). Kto ma inne skojarzenia - niech ma, szanuję to.

Ewo, Glo, e_14ście - miło mi, że znalazłyście chwilę dla mnie. :rosa:

Leo, Twoja obecność pod moim tekstem to dla mnie zaszczyt :) Dziękuję.
Nawet jeśli straciłeś wiarę w marzenia, one wciąż wierzą w ciebie. /K.Michalak/

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Z łąk

#9 Post autor: Miladora » 16 lis 2011, 17:22

No to się podepnę. :)

Coś z tym słupem jednak bym zrobiła, bo:
1. można parsknąć śmiechem na pewne skojarzenie.
2. tworzy się niewdzięczna zbitka „słupsię”.
3. jest „twej”, co nie dodaje uroku.

- z ust spijać zdania niewysłane. – z ust czytać zdania niewysłane.

- Niech będę kresem tej podróży,
po sen ostatni - twoja przystań. – ładna pointa, ale nie brzmi zbyt gramatycznie, bo w tej konfiguracji powinno być „twoją przystanią”, chyba że to jak podpis w liście „Twoja przystań”. Mimo wszystko myślę, że delikatniej brzmiałoby, gdyby nie było podpisu. ;)

Dobrego, a wiersz ładny i wart dopracowania. :) :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”