xxx

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
ascaro
Posty: 6
Rejestracja: 10 kwie 2012, 17:54
Lokalizacja: Kraków / Wieliczka

xxx

#1 Post autor: ascaro » 10 kwie 2012, 18:00

xxx
Ostatnio zmieniony 09 mar 2015, 13:20 przez ascaro, łącznie zmieniany 1 raz.
"Vivere est non necesse, sed est necesse navigare" - Plutarch

"Der bestirnte Himmel über mir, und das moralische Gesetz in mir" - Immanuel Kant

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Północna villanella

#2 Post autor: Gloinnen » 10 kwie 2012, 18:45

Podoba mi się.

Wprawdzie rytm trochę się momentami chwieje (nierówna ilość sylab w wersach - przeważają trzynastozgłoskowce, ale powtarza się jedenastka, dwunastki też się trafiają), lecz podobno w formie villanelli to dopuszczalne. Akurat w tej materii nie czuję się mocna, więc prezentuję jedynie moje subiektywne odczucia. Generalnie wiersz jest melodyjny i nie czyta się źle. Napisany został, według mnie, sprawnie, lekko, widać, że dobrze panujesz nad słowem. Rymy solidne, choć trafiają się i gramatyczne, jednakże zdaję sobie sprawę że w villanelli opartej w zasadzie jedynie na dwóch rymach, ciężko jest tego uniknąć. Obrazowanie przyzwoite. Utwór zawiera duży ładunek uczuciowości, został ubrany w dość górnolotne metafory, lecz to wszystko wpisuje się w konwencję villanelli, która przecież jest stylizacją, przenosi w świat nierealny, w świat wielkich, subtelnych uczuć, kunsztownie opisywanych porywów serca.

Dobre wrażenie zrobiłeś (zrobiłaś)? na początku, z ciekawością czekam na kolejne Twoje wiersze.
A przy okazji - witaj na Ósmym piętrze. Zapraszam do powitalni!

Pozdrawiam,
:)

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: Północna villanella

#3 Post autor: e_14scie » 10 kwie 2012, 19:54

Mam mieszane odczucia, bo jeśli to nawet spełnia (poczekam na specjalistkę od villi :jez: ) wymogi villanelli, to wg mnie powtórzenia charakterystyczne dla (w tym wypadku "słabej" i lepiej) nie do końca wg mnie zachowują niezbędny sens i ciagłość. Mogę się oczywiście mylić, lecz villanellka gdzie może powtarzająca się fraza zaistnieć bez szkody dla sensu wiersza, nie jest pełną villą.
Poprowadzone zgrabnie i gładko się czyta, co na duży plus, dla Autorki.
Zgadzam się z Glo, że znać wprawną rękę.

:rosa:
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Północna villanella

#4 Post autor: Miladora » 11 kwie 2012, 1:11

Nie mam nic przeciwko "rozwichrzonym", czyli zmodyfikowanym villanellom, ale lubię konsekwencję w ich wykonaniu. :)
Czyli - jeżeli nawet wersy o różnej liczbie zgłosek, to konsekwentnie do końca.

Masz, Ascaro, w zasadzie 13-zgłoskowca ze średniówką 7/6.
Oprócz wersów - "A więc żegnajcie, do widzenia, koniec!", gdzie jest 11/5/6.
Ponieważ są to wersy powtarzalne, również trzeci wers pierwszej zwrotki powinien mieć w takim układzie 11 zgłosek, żeby całość brzmiała harmonijnie.
Na przykład:
- A więc żegnajcie, do widzenia, koniec! = 11/5/6
Tak się ucieka z balu nie dotrwawszy rana, = 13/7/6
gdy martwe usta pieszczą zimne dłonie. = 11/5/6

W tym układzie następne pierwsze wersy zwrotek także powinny mieć 11/5/6.
Tak, jak tu:
- Gdzieś na dziedziniec zajeżdżają konie - = 11/5/6
pieśń nie wybrzmi do końca w połowie urwana; = 13/7/6
A więc żegnajcie, do widzenia, koniec! = 11/5/6

Ale następne zwrotki już wyłamują się z tej konwencji:
- Drży Psyche w której oczach młody Eros tonie = 13/7/6
i drży serca mięsień czuły jak membrana, = 12/6/6 - tracisz rytm, bo jest inna średniówka i brakuje zgłoski.
gdy tylko zimne usta pieszczą martwe dłonie. = 13/7/6

Pozostałe mają 13/7/6 oprócz tych, w których powtarza się "A więc żegnajcie, do widzenia, koniec!".

Myślę, że o wiele łatwiej byłoby dopracować całą villanellę do metrum 13/7/6, niż przerabiać pierwsze wersy zwrotek.
Dla przykładu:
- A więc żegnajcie jednak, do widzenia, koniec! = 13/7/6
Tak się ucieka z balu nie dotrwawszy rana,
gdy tylko martwe usta pieszczą zimne dłonie.

A tu można dodać jedną brakującą zgłoskę:
- i drży serca mięsień czuły jak membrana (12/6/6)
Chociażby tak:
- i drżą serca włókienka czułe jak membrana = 13/7/6

Ale ładny temat na villanellę i nie mam nic przeciwko takim rymom, bo nie pozbawiają wiersza klimatu. :)
Znikają w zasadzie w sugestywności tego obrazu.

No to witaj, Ascaro, na Piętrze i wszystkiego dobrego. :vino: :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

ascaro
Posty: 6
Rejestracja: 10 kwie 2012, 17:54
Lokalizacja: Kraków / Wieliczka

Re: Północna villanella

#5 Post autor: ascaro » 11 kwie 2012, 10:53

Dziękuję za konstruktywną krytykę ;-) Szczególnie Miladorze za całkowity rozkład na czynniki pierwsze ;-D
To była pierwsza moja villanella, zresztą przerobiona z innego wiersza. Dobrze napisać villanellę to potrafi chyba tylko Barańczak ;-D
Tutaj może paść hasło; "Jak nie potrafisz, nie pchaj się na afisz" :-) A ja mimo wszystko nie zamierzam przestać próbować! ;-)
"Vivere est non necesse, sed est necesse navigare" - Plutarch

"Der bestirnte Himmel über mir, und das moralische Gesetz in mir" - Immanuel Kant

Nalka31
Posty: 873
Rejestracja: 26 mar 2012, 2:13
Lokalizacja: Syreni Gród

Re: Północna villanella

#6 Post autor: Nalka31 » 11 kwie 2012, 10:58

A próbuj dalej. Jeśli to pierwsza villka, to nie jest źle, a dopracować warto. Tekst do podobania w czytaniu. Zatem teraz tylko doszlifować. :)
Wiatr kroczy moim śladem. Nie nie kroczy, to ja jestem Wiatr.

********************************************************

nalka31@osme-pietro.pl

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: Północna villanella

#7 Post autor: e_14scie » 11 kwie 2012, 11:13

ascaro pisze:A ja mimo wszystko nie zamierzam przestać próbować!
i to jest właściwe podejście.
Dasz radę napisać taką villę, że Barańczaka zakasujesz
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Północna villanella

#8 Post autor: Miladora » 11 kwie 2012, 11:33

ascaro pisze:Tutaj może paść hasło; "Jak nie potrafisz, nie pchaj się na afisz" :-) A ja mimo wszystko nie zamierzam przestać próbować! ;-)
:bravo:

villanella przekorna

jak nie potrafisz nie pchaj się na afisz
mogą niekiedy i takie paść słowa
lecz diabła wart jest tego typu napis

chociaż bez przerwy na niego się gapisz
niech cię bynajmniej nie rozboli głowa
przecież nie musisz wpychać się na afisz

a jeśli zechcesz naprawdę potrafisz
wystarczy tylko bez przerwy próbować
i lekceważyć tego typu napis

na przekór zrobić choćby tylko pastisz
by w nawiązaniu powstała rozmowa
to wcale nie jest pchanie się na afisz

a wtedy resztę dostaniesz już gratis
nie trzeba będzie na wersy polować
i diabli wezmą tego typu napis

wiersz się rozścieli przed tobą jak batyst
skończą się gadki że to jest parodia
sam z siebie nagle wepchnie cię na afisz
więc diabła wart jest tego typu napis


;)
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Nalka31
Posty: 873
Rejestracja: 26 mar 2012, 2:13
Lokalizacja: Syreni Gród

Re: Północna villanella

#9 Post autor: Nalka31 » 11 kwie 2012, 11:43

Milu a niech Cię. :cha: Zatem Ascaro jak napisała Mila trza brać się do roboty. :)
Wiatr kroczy moim śladem. Nie nie kroczy, to ja jestem Wiatr.

********************************************************

nalka31@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Północna villanella

#10 Post autor: Leon Gutner » 12 kwie 2012, 9:07

Niom jak na pierwszy post :bravo:
Trochę tak jak Ev jeśli o wrażenia chodzi ale od razu się usprawiedliwiam - Leo się villami nie zajmuje.
Rad bym cię poczytać w innych stylach w przyszłych postach .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”