NONSENSOPEDIA - opowiadanie konkursowe

Apelujemy o umiar, jeśli chodzi o długość publikowanych tekstów.

Moderatorzy: Gorgiasz, Lucile

Wiadomość
Autor
Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: NONSENSOPEDIA - opowiadanie konkursowe

#11 Post autor: Sede Vacante » 12 kwie 2012, 17:43

:rosa:
Oj, dziękuję, że ci się chciało, pokłony.
(Czy nikt inny nie chce się podzielić swoim? :( )
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

SamoZuo

Re: NONSENSOPEDIA - opowiadanie konkursowe

#12 Post autor: SamoZuo » 13 kwie 2012, 1:29

Faktycznie nonsensowne jest, choć pewnie pojawiają się i sensowne aluzje, ale trudno mi je w pełni ogarnąć, ale pewnie tak miało być.

Pozdrawiam

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: NONSENSOPEDIA - opowiadanie konkursowe

#13 Post autor: Sede Vacante » 13 kwie 2012, 4:55

Miała być kompletna bzdura ;)
Z drugiej strony, nie udało mi się nie przemycić aluzji i trochę kpiny z pewnych rzeczy, które nas otaczają, choć nie zawsze w formie, jaka jest opisana w opowiadaniu. Dość łatwo je wychwycić, choć osobiście wolę nie naprowadzać, bo się okaże, że za dużo sensu w tym bezsensie;)
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: NONSENSOPEDIA - opowiadanie konkursowe

#14 Post autor: e_14scie » 13 kwie 2012, 10:10

najmocniej przepraszam Sede, że dopiero dzisiaj zamelduję obecność czytelniczą.
Czytałam już wcześniej i tylko roztargnienie sprawiło, że nie zostawiłam śladu.
Świetne!
:ok: :ok:

:rosa: :rosa:
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
djmikada
Posty: 58
Rejestracja: 03 kwie 2012, 1:25
Lokalizacja: Czeladź
Kontakt:

Re: NONSENSOPEDIA - opowiadanie konkursowe

#15 Post autor: djmikada » 22 kwie 2012, 21:54

:ok: :cha: :cha: :cha: :cha: super na prawdę super !!!! uśmiałam się po pachy!!!!!!
"...miej serce i patrzaj w serce..." Adam Mickiewicz

dora pandora
Posty: 19
Rejestracja: 16 kwie 2012, 21:56

Re: NONSENSOPEDIA - opowiadanie konkursowe

#16 Post autor: dora pandora » 22 kwie 2012, 23:57

hahahaaaa,usmiałam się..Masz chłopie wyobraznie!!!!!!
Nic na świecie nie zastąpi wytrwałości. Nie zastąpi jej talent-nie ma nic powszechniejszego niż ludzie utalentowani,którzy nie odnoszą sukcesów. .Tylko wytrwałość i determinacja są wszechmocne...
Calvin Coolidge.....

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: NONSENSOPEDIA - opowiadanie konkursowe

#17 Post autor: Gloinnen » 23 kwie 2012, 0:06

Sede Vacante pisze: Halloveen
Halloween...

A skoro już inni, mądrzejsi ode mnie wzięli tekst na warsztat i go wypatroszyli, jak należy, to ja tylko powiem - że masz talent w kierunku operowania groteską, nonsensownym humorem, warto wykorzystać to także i w wierszach. Nie muszą być od razu satyrami do polania, ale lekka nuta absurdu, ironii, karykatury - to coś, czym niezmiernie trudno jest się posługiwać.
Podobają mi się odniesienia - z jednej strony, do rzeczywistości politycznej (fikcyjnej, ale można pewne nawiązania odczytać), z drugiej - wykorzystanie ikon popkultury (Batman, smurfy) - przy okazji - widzę, że świat dziecięcych i młodzieżowych historyjek wywarł na Tobie duże piętno...

Pozdrawiam,
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: NONSENSOPEDIA - opowiadanie konkursowe

#18 Post autor: Sede Vacante » 23 kwie 2012, 4:52

Wciąż w głowie konstruuję jakiś szkielet takiego wiersza, ale to może potrwać, na pewno wrzucę, jak napiszę.
A jak to wyjdzie - zobaczymy.
Co do opowiadania, ono było pisane absolutnie "na żywioł", spontanicznie, w kilka minut, a gdybym miał powtórzyć coś takiego, być może chcąc znów "trafić w sedno" mógłbym zacząć się zastanawiać, kombinować i nie wiadomo, czy to by wyszło. Więc czy talent, czy może szczęście, fart? Nie wiem, ale niezmiernie mi miło, gdy czy tak takie opinie, w końcu jestem amatorem absolutnym,a tutaj tyle ciepłych słów;)
Teraz czekam z niecierpliwością na antologię;)
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: NONSENSOPEDIA - opowiadanie konkursowe

#19 Post autor: Miladora » 23 kwie 2012, 16:37

Sede Vacante pisze:Co do opowiadania, ono było pisane absolutnie "na żywioł", spontanicznie,
A co w tym złego, Sede? :)
To pisz więcej takich wprawek na luzie.
Przyda się, bo mogą one być doskonałymi ćwiczeniami na lekkość pióra, co się prędzej czy później odbije także w wierszach.

Ja w każdym razie zachęcam. :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: NONSENSOPEDIA - opowiadanie konkursowe

#20 Post autor: Sede Vacante » 23 kwie 2012, 20:55

Ech, Miladorko, pisać mógłbym wiele rzeczy, znaczy próbować oczywiście, po amatorsku, ale brak motywacji. Już coraz mniej się chce kiedy lata lecą, a nic wokół tego pisania się nie dzieje na poważnie (już 18 rok, jak piszę, pomijając jeden dwuletni okres przerwy i dotąd nie udało mi się nic wydać, czy osiągnąć.) Nawet zacząłem pisać coś nowego (coś w rodzaju książki, ale w dziwacznym, częściowo rymowanym języku) ale zarzuciłem po kilkudziesięciu stronach, bo z czasem już się nie chce "do szuflady".
Więc właśnie teraz ograniczam się do wierszy, bo na szersze wody zwyczajnie nie mam siły.
Może kiedyś zarobię ten "lewy tysiąc, dwa" i sam sobie coś wydam to i motywacja do dalszej działalności się pojawi;)

(Wybacz, chyba trochę się żalę na los, taka chwila słabości;))
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

ODPOWIEDZ

Wróć do „OPOWIADANIA”