wczoraj w księgarni

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

wczoraj w księgarni

#1 Post autor: anastazja » 21 maja 2012, 19:54

Pani od polskiego
trzymała mój tomik
mówiąc

powinnaś pisać
masz wrażliwość i talent

szerokim łukiem omijała
ławkę
trzydzieści lat temu

recytowałam Balladynę
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: wczoraj w księgarni

#2 Post autor: Gloinnen » 21 maja 2012, 20:08

Moja polonistka w liceum, tuż przed maturą, mówiła mi dla odmiany - z ciebie to będzie taka humanistka, jak (cytat) z koziej dupy trąba.

Wiersz bardzo prosty, ale coś w nim jest.

Ja go odbieram jako zapis pewnej obłudy. I leciutką krytykę szkolnictwa, gdzie w zasadzie nie ma miejsca dla indywidualności, rozwoju talentów, nie wspiera się ludzi zdolnych, wrażliwych. Teraz, wydaje mi się, jest jeszcze gorzej, ponieważ młodzież przygotowywana jest do wyścigu szczurów, a nikt nie pomaga im w realizowaniu pasji, rozwijaniu umiejętności (zwłaszcza artystycznych)... Ten aspekt w ogóle schodzi na margines... Wyobraźnia, niebanalne, nieszablonowe myślenie wręcz utrudniają drogę przez nauczanie, oparte na testach, kluczach, schematach...

No, ale kiedyś było inaczej.

Przypomniały mi się przy okazji szkolne przedstawienia. Heh, i Balladynę odgrywałam, a jakże!

Dziękuję. Wiersz przywołał z mroków pamięci moje cielęce lata, trochę zmusił do refleksji - napisany został bezpretensjonalnie i właśnie dzięki temu - pozwala się wgryzać...

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: wczoraj w księgarni

#3 Post autor: anastazja » 21 maja 2012, 21:25

Kod: Zaznacz cały

Wiersz bardzo prosty, ale coś w nim jest.

Ja go odbieram jako zapis pewnej obłudy. I leciutką krytykę szkolnictwa, gdzie w zasadzie nie ma miejsca dla indywidualności, rozwoju talentów, nie wspiera się ludzi zdolnych, wrażliwych.

Dokładnie tak Glo. Jak potrafisz czytać między wersami. :myśli:

Przyjemność większa dla mnie, dziękuję. :)
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: wczoraj w księgarni

#4 Post autor: Alek Osiński » 23 maja 2012, 0:00

No tak, nikt nie jest prorokiem dla swojej polonistki ;)

Pozdrawiam :)

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: wczoraj w księgarni

#5 Post autor: Gajka » 23 maja 2012, 1:55

Nasti :)
W prostocie siła .
Ładny wiersz :bravo:
:rosa: :rosa: :rosa:

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: wczoraj w księgarni

#6 Post autor: Sede Vacante » 23 maja 2012, 8:06

Hmmm, ciekawe. Nie do końca wiadomo o jakie uczucie chodzi. Żal do nauczycielki, że wcześniej nie zwracała uwagi?
Nie wspierała? Żal, że teraz udaje, że widzi tylko końcowy sukces?
Może analogia do najróżniejszych sytuacji, opisana jednym obrazem? Np. brzydkie kaczątko dwadzieścia lat później, choć wcześniej nie miało tylu przyjaciół - przez pryzmat uzdolnionej poetki, która kiedyś nie była zauważona?
Albo milion innych sytuacji tak naprawdę, pasujących do zjawiska, jeśli nie brać wiersza dosłownie, konkretnie "pod przekaz".
Jeden plus dla wiersza.
A jeśli brać właśnie dosłownie - i tak ciekawe. Często ludzie zdolni w jakiejś dziedzinie nie są dostrzegani nawet przez własnych rodziców, przynajmniej dopóki im nie wychodzi. Wtedy liczą na nauczycieli, widząc w nich mentorów, przyjaciół, osoby mogące pomóc itd. No i wreszcie ci nauczyciele - dostrzegają, by potem do końca życia być naszymi bohaterami, lub lekceważą - i nie zapomnimy im, że kiedyś nie pomogli szczeniakowi z smutnego domu i plecakiem poezji płaczącej.
Kurczę, anastazjo, pisać, rozmawiać, malować można było by bardzo dużo na niektóre tematy. I tak jak u mnie masz gotowy produkt, niemalże zdjęcie sytuacji, tak ja u ciebie mam właściwie tylko "tytuł opowiadanka" pod postacią wiersza i mogę je napisać jak chcę.
Jeszcze raz - historia naprawdę ciekawa - zarówno dosłownie, jak i traktując ją jako element układanki.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: wczoraj w księgarni

#7 Post autor: anastazja » 23 maja 2012, 9:08

Al - :)





Gajka - buziaczki :kiss:



Np. brzydkie kaczątko dwadzieścia lat później, choć wcześniej nie miało tylu przyjaciół - przez pryzmat uzdolnionej poetki, która kiedyś nie była zauważona?

Końcówka wiersza powinna być inna (nie wypadało jednak) Pani od polskiego nie zwracała uwagi na peelkę, były 'mądrzejsze".
Sede - nie jestem poetką, ale fakt, że Pani kupując tomik była zaskoczona.

Serdecznie.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Withkacy
Posty: 309
Rejestracja: 16 lis 2011, 21:59

Re: wczoraj w księgarni

#8 Post autor: Withkacy » 24 maja 2012, 8:43

Podoba mi się, ale czuję lekki niedosyt, jakby jeszcze coś się wtedy wydarzyło o czym wstydzisz się napisać :)

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: wczoraj w księgarni

#9 Post autor: anastazja » 24 maja 2012, 14:15

Wit. - może kiedyś dołożę coś...hmm zadziwiające, że można mnie odczytać.

Dziękuję :myśli:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Re: wczoraj w księgarni

#10 Post autor: Marcin Sztelak » 24 maja 2012, 14:30

Bardzo dobry, cóż nasz system edukacji od lat się zmienia - wciąż na gorsze.

Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”