myślę, że cały fragment z kotem wymaga retuszu.
oczywiście, to tylko moje zdanie. ale, przemyśl...
pozdrawiam

Dla mnie ten fragment najlepszy, najwymowniejszy, może dlatego, że przypomina mi kilka historii z mojej własnej rodziny.tea pisze:Na targu spomiędzy śmieci
wygrzebywała jabłka
jak kamienie drogie
Kładła rzędem pod progiem
ale
omijali dar trędowatej