zabić w sobie lighta

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

Re: zabić w sobie żyda

#11 Post autor: pietrek » 09 cze 2012, 16:53

Coffee Creeper pisze:Wiersze Artiego...
nie zamierzałem się odnosić personalnie do nikogo - Coffee po prostu ujął mnie samym sformułowaniem,
a co do szorstkości i szczerości - to co kto lubi, nie są to ani elementy niezbędne w jakiejkolwiek twórczości,
ani tym bardziej o czymkolwiek przesądzające (tu też nie odnoszę się do nikogo ani niczego konkretnie)
PIT-y i donosy też są szorstkie i szczere do bólu :D

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

Arti

Re: zabić w sobie żyda

#12 Post autor: Arti » 10 cze 2012, 14:52

niepotrzebnie pisałem, że wiersz jest dobry
nikogo nie zmuszam do polubienia mojej twórczości
wielu nie lubi
i w sumie to też ok
szkoda tylko że ów żyd został źle odebrany
choć i tego mogłem się spodziewać

dzięki za wpisy pod tekstem

hej

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: zabić w sobie żyda

#13 Post autor: anastazja » 10 cze 2012, 15:00

Sam wiersz jest sdyscyplinowany. Jesli twierdzisz dobry, to dobry jest pod wzgledem stylu i formy, owszem, ale tresc zasmuca. :(

Oczywiscie to moje subiektywne odczucie.

Pozdrawiam :myśli:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Arti

Re: zabić w sobie żyda

#14 Post autor: Arti » 10 cze 2012, 15:04

treść jest smutna
może dlatego próbowałem zaciekle walczyć o ten tekst
widząc iż zamiast na treści co niektórzy próbowali szukać w nim podtekstów
a przecież chodzi w nim o coś zupełnie innego

dziękuję Anastazjo :rosa:

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: zabić w sobie żyda

#15 Post autor: Ewa Włodek » 10 cze 2012, 20:38

od wczesnego średniowiecza utrwalił się stereotyp "żyda" - czyli kogoś obcego, złego, szkodliwego i podstępnego. Tu peel zmaga się z tym złym, destruktywnym i obcym, którego raz postrzega w otoczeniu (matka?) a innym znów razem - w swoim tak zwanym wnetrzu, w sobie...
Mnie się spodobało to studium rozdarcia, pogubienia, to miotanie się peela...
:ok:
Pozdrawiam serdecznie...
Ewa

Arti

Re: zabić w sobie żyda

#16 Post autor: Arti » 11 cze 2012, 11:33

dziękuję :kwiat:

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: zabić w sobie żyda

#17 Post autor: anastazja » 13 cze 2012, 14:28

a przecież chodzi w nim o coś zupełnie innego

Arti - inny odbior :ok:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Arti

Re: zabić w sobie żyda

#18 Post autor: Arti » 14 cze 2012, 17:31

dzięki Anastazjo :vino:

Pozdr.

meandra
Posty: 320
Rejestracja: 31 paź 2011, 21:41
Lokalizacja: wszechświat

Re: zabić w sobie żyda

#19 Post autor: meandra » 15 cze 2012, 21:53

dobry. moim zdaniem spójny. w zasadzie nie mam uwag.

pozdrawiam :beer:
aż po ostatnie słowo, aż po myśl ostatnią...

czochrata

Re: zabić w sobie żyda

#20 Post autor: czochrata » 15 cze 2012, 22:19

Arti pisze:mści się za coś czego nie pamiętam
...I tu Arti schował Zyda...Brawo za tekst!!! :ok: :ok: :ok:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”