ultraviolet
-
- Posty: 924
- Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35
ultraviolet
ultraviolet
jakiś odpowiedni cytat, może coś z Hemingwaya…
znów umarł ktoś inny
więc uczę się żyć
z nowiutką śmiercią
jak z wieloma innymi
starszymi wydoroślałymi we mnie
do głowy przychodzą tylko nieistotne
słowa kalki ułomne
emocyjki potykają się we mnie i o mnie
gdyby tak popatrzeć w ultrafiolecie
to obrastając runami śmierci
mam coraz mniej
listków
do fotosyntezy
Ewie, przyjaciółce - odeszła dziś, o piątej rano
jakiś odpowiedni cytat, może coś z Hemingwaya…
znów umarł ktoś inny
więc uczę się żyć
z nowiutką śmiercią
jak z wieloma innymi
starszymi wydoroślałymi we mnie
do głowy przychodzą tylko nieistotne
słowa kalki ułomne
emocyjki potykają się we mnie i o mnie
gdyby tak popatrzeć w ultrafiolecie
to obrastając runami śmierci
mam coraz mniej
listków
do fotosyntezy
Ewie, przyjaciółce - odeszła dziś, o piątej rano
Ostatnio zmieniony 22 cze 2012, 7:37 przez pietrek, łącznie zmieniany 3 razy.
od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa
(moi)
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: ultraviolet
Współczuję.
Albo mi się wydaje, albo znów żałujesz, że to nie ty.
Powinienem powiedzieć No co ty, trzeba żyć, jakoś będzie, wielu ludzi liczy na ciebie...
Ale sam coraz częściej mam dość liczenia na mnie całego tego wyroku życia.
Kocham życie, uwielbiam żyć, niestety....marzeniami, że kiedyś ono będzie moje, a nie dla mnie - masz, to dla ciebie. A teraz żyj.
Więc nie napisze niczego pocieszającego.
Napiszę tylko, że rozumiem, przynajmniej na swój sposób.
Albo mi się wydaje, albo znów żałujesz, że to nie ty.
Powinienem powiedzieć No co ty, trzeba żyć, jakoś będzie, wielu ludzi liczy na ciebie...
Ale sam coraz częściej mam dość liczenia na mnie całego tego wyroku życia.
Kocham życie, uwielbiam żyć, niestety....marzeniami, że kiedyś ono będzie moje, a nie dla mnie - masz, to dla ciebie. A teraz żyj.
Więc nie napisze niczego pocieszającego.
Napiszę tylko, że rozumiem, przynajmniej na swój sposób.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 924
- Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: ultraviolet
przejmujący obraz, przykro mi Pietrek...
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: ultraviolet
mi też przykro...z reguły nie komentuje takich wierszy
są ponad ocenę
Pozdr.
są ponad ocenę
Pozdr.
-
- Posty: 924
- Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35
Re: ultraviolet
Być może dokonałem nadużycia, upubliczniając bardzo osobiste, nie przefiltrowane emocje.
Lecz nie chciałem nikogo epatować prywatnością, ani wykorzystywać bolesnych wydarzeń
do autopromocji.
Wydarzenie, jak zawsze nagłe i niespodziewane, mogłem przewidywać. I jak to już nie raz bywało,
nie wiedziałem co robić, znów byłem zaskoczony i bezradny. Więc to opisałem - z nadzieją że uda mi się wyjść choć odrobinę ponad doraźność i jednostkowość pojedynczej śmierci.
Nawet jeśli mi się to nie udało, to przynajmniej w ten ułomny sposób pożegnałem się z bliską mi osobą.
Wiec wybaczcie
pozdrawiam
Lecz nie chciałem nikogo epatować prywatnością, ani wykorzystywać bolesnych wydarzeń
do autopromocji.
Wydarzenie, jak zawsze nagłe i niespodziewane, mogłem przewidywać. I jak to już nie raz bywało,
nie wiedziałem co robić, znów byłem zaskoczony i bezradny. Więc to opisałem - z nadzieją że uda mi się wyjść choć odrobinę ponad doraźność i jednostkowość pojedynczej śmierci.
Nawet jeśli mi się to nie udało, to przynajmniej w ten ułomny sposób pożegnałem się z bliską mi osobą.
Wiec wybaczcie
pozdrawiam
od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa
(moi)
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: ultraviolet
"Może umarli rozumieją
Język płomienia, język wiatru
Lepiej niż słony płacz najbliższych (...)"
(A. Kamieńska)
Język płomienia, język wiatru
Lepiej niż słony płacz najbliższych (...)"
(A. Kamieńska)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 924
- Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35
Re: ultraviolet
Jak na męskie pióro Piotrze,jest to niezwykle" koronkowa" chciałoby się rzec, metafora...Ujmująca subtelność sformułowania!!!pietrek pisze:to obrastając runami śmierci
mam coraz mniej
listków
do fotosyntezy



P.S.wyrazy współczucia...
-
- Posty: 924
- Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35
Re: ultraviolet
mężczyzna, ale nie fanatyk
no może troszkę
nie każda dziewczyna lelijka, nie każdy chłop beton
dzięki czochrata



no może troszkę
nie każda dziewczyna lelijka, nie każdy chłop beton

dzięki czochrata

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa
(moi)