makiwara
-
- Posty: 396
- Rejestracja: 31 mar 2012, 19:19
makiwara
Jest znane. I jest nieznane. A to co je dzieli, to Drzwi i nimi właśnie chcę być
Jim Morrison
matce Teresie daleko do Kalkuty. kocha
wszystkie dzieci. klika w głodny brzuszek
pajacyka i pisze krótkie ese_me_sy.
symbolicznie za złotówkę - głupia -
w ramach cudu
ojciec jest stolarzem. znają się z Józefem
dobrze na robocie jak i poza
heblem lecą wióry. nie dotyka wina, ale
z żytnią mu twarzowo. kiedy stuka w deskę
- salut albo ave. w poprzek słojów maszerują
męscy święci i śpiewają
„Jestem człowiekiem.
Ale nie jestem zwykłym mężczyzną
Nie nie nie”
chciał stać się drzwiami pomiędzy
znanym a niedotykalnym. dopiął swego
w toalecie
skrzypiąc całych osiem minut.
tak jak Jimi
Jim Morrison
matce Teresie daleko do Kalkuty. kocha
wszystkie dzieci. klika w głodny brzuszek
pajacyka i pisze krótkie ese_me_sy.
symbolicznie za złotówkę - głupia -
w ramach cudu
ojciec jest stolarzem. znają się z Józefem
dobrze na robocie jak i poza
heblem lecą wióry. nie dotyka wina, ale
z żytnią mu twarzowo. kiedy stuka w deskę
- salut albo ave. w poprzek słojów maszerują
męscy święci i śpiewają
„Jestem człowiekiem.
Ale nie jestem zwykłym mężczyzną
Nie nie nie”
chciał stać się drzwiami pomiędzy
znanym a niedotykalnym. dopiął swego
w toalecie
skrzypiąc całych osiem minut.
tak jak Jimi
Ostatnio zmieniony 26 mar 2013, 1:00 przez Leszek Sobeczko, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: makiwara
tak jak jimi - tego nie rozumiem.
Cały wiersz pięknie poprowadzony, każde słowo właściwie mi pasuje, melodię czuje się cały czas.
Historia bardzo mądra, nie będę tutaj opisywał własnej interpretacji, bo dla mnie jest oczywista, nie ma się co wymądrzać.
Co do matki Teresy, mam swoje zdanie, trochę czytałem i powiem, że dużo można o niej rozmawiać, ale nie o tym, że była dobrym człowiekiem, czy świętą, wbrew obiegowym, powtarzanym bezmyślnie opiniom.
Nie będę podawał przykładów, bo nie chcę zejść na offtop, czy podżegać do nienawiści religijnej, nie tędy droga.
w każdym razie, na słowa "Teresa z Kalkuty" gotuje się, ale dalej już jest o wiele lepiej
Cały wiersz pięknie poprowadzony, każde słowo właściwie mi pasuje, melodię czuje się cały czas.
Historia bardzo mądra, nie będę tutaj opisywał własnej interpretacji, bo dla mnie jest oczywista, nie ma się co wymądrzać.
Co do matki Teresy, mam swoje zdanie, trochę czytałem i powiem, że dużo można o niej rozmawiać, ale nie o tym, że była dobrym człowiekiem, czy świętą, wbrew obiegowym, powtarzanym bezmyślnie opiniom.
Nie będę podawał przykładów, bo nie chcę zejść na offtop, czy podżegać do nienawiści religijnej, nie tędy droga.
w każdym razie, na słowa "Teresa z Kalkuty" gotuje się, ale dalej już jest o wiele lepiej

"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 284
- Rejestracja: 13 maja 2012, 13:17
Re: makiwara
Ależ Ty masz fantazję!
Żeby tak połączyć, upchać w jednym tekście tyle refleksji!!!
Zastanawia mnie zapis "ese me sy". Pomyślę nad tym. Pewnie jakoś się to uzasadnia.
Tak mocno wierzę Autorowi, że polecę się douczać.
Buziaki. Rewelacja!
Pozdrawiam,
Ps. Wracam, żeby pochwalić dwuznaczność tytułu.
Żeby tak połączyć, upchać w jednym tekście tyle refleksji!!!
Zastanawia mnie zapis "ese me sy". Pomyślę nad tym. Pewnie jakoś się to uzasadnia.
Tak mocno wierzę Autorowi, że polecę się douczać.
Buziaki. Rewelacja!
Pozdrawiam,
Ps. Wracam, żeby pochwalić dwuznaczność tytułu.
z.
-
- Posty: 396
- Rejestracja: 31 mar 2012, 19:19
Re: makiwara
- myślałem, że to czytelne dopowiedzenie, kto był idolem polskiego epigona, zwłaszcza w kontekście mottaSedetak jak jimi - tego nie rozumiem.
Zolu - nie taka znowu rewelacja, przepadł z kretesem, ale prawdą jest, że starałem się poupychać odniesienia;
krótkie ese me sy - coś jak s o s, sygnał o pomoc, mimo że sama niosła pomoc symboliczną złotówką; dwoma słowami - akt desperacji
dziękuję za docenienie tytułu, dzisiaj już chyba to określenie nie funkcjonuje /w każdym razie nie sprawdzałem/
pozdrawiam serdecznie
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: makiwara
hej Leszku
symbolicznie za złotówkę
w ramach cudu
wg. mnie
nie dlatego ,że urażona, lecz dlatego,że narzucasz ...
za wiersz i własne spojrzenie
symbolicznie za złotówkę
w ramach cudu
wg. mnie
nie dlatego ,że urażona, lecz dlatego,że narzucasz ...
za wiersz i własne spojrzenie

z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
-
- Posty: 924
- Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35
Re: makiwara
- teraz ja z kolei nie rozumiem,leszeK pisze:polskiego epigona
wyjaśnij proszę

a poza tym - podoba się

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa
(moi)
-
- Posty: 396
- Rejestracja: 31 mar 2012, 19:19
Re: makiwara
atoja - własne skojarzenia trza mieć i basta 
pozdrówka

no bo to polak byłpietrek pisze:- teraz ja z kolei nie rozumiem,leszeK pisze:polskiego epigona
wyjaśnij proszę![]()

pozdrówka
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: makiwara
Uwielbiam takie wiersze - na pierwszy rzut oka (raczej ucha) takie sobie dywagacje ale jak się człowiek wczyta... to można odkryć całkiem nowe światy.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: makiwara
Wiersz broni się sam, podoba mi się, o treści nie będę dyskutować, jesteśmy wolnymi stworzeniami.
Pozdrawiam
Sede - zaskoczyłeś, chciałabym o tym poczytać?
Pozdrawiam

Sede - zaskoczyłeś, chciałabym o tym poczytać?

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- kamyczek
- Posty: 340
- Rejestracja: 12 gru 2011, 16:50
Re: makiwara
Odczuwalny.
Bardzo dobre pisanie.
Pozdrawiam.
Bardzo dobre pisanie.
Pozdrawiam.
"Nie można być autorem dla każdego."
Albert Camus
Albert Camus