Maria
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Maria
I
Sierpień zawisł nad ziemią, rozłasiły się gwiazdy
do psów i kochanków, na łąkach wędrowne ptaki
uniosły dzioby pokazując młodym drogę
na niekończonej mapie, którą wkrótce razem odlecą,
a w miasteczku Maria otworzyła okno.
Nie wie jeszcze, czy go kocha, czy tylko chce usłyszeć
coś o sobie, nie rozumie co się z nią dzieje,
kiedy słucha jego szeptu
tajemnicza, żywiołowa, delikatna, subtelna, zmysłowa, wyrafinowana,
wyuzdana, niewinna, doskonała, żarliwa, niemoralna, perfekcyjna,
buntownicza, nieokiełznana, burzliwa, czasem nonszalancka, lubieżna,
niesamowita, cudowna, niezmienna, pożądliwa, szczera, naturalna,
wszechogarniająca, zdumiewająca, bezkresna, oszałamiająca, wspaniała,
perwersyjna, niebezpieczna, kontrowersyjna, nieumiarkowana, łagodna,
psychodeliczna, fanatyczna, gorąca, porywająca, grzeszna, namiętna
a jednocześnie wysublimowana i prostolinijna
II
``` ``` ``` ````` ``` ```` ```` ```` ```` ```` `````````` ``` ```` ```````
``` ``` ``` ````` ``` O ```` ```` ```` ```` ```` ```````
``` ``` ``` ````` ``` ```` ```` ```` ```` ```` `````````` ``` ``` ````` ``` `````` ```````
``` ``` ``` ````` ``` ``` ``` ``` ````` ``` ```` ```` ```` ```` ```` ```````
``` ``` ``` ````` ``` ```` ```` ````` ``` ``` ````` ``` ```` ```` ```` ```` ```` ```````
III
Sierpień zawisł nad ziemią, rozłasiły się gwiazdy
do psów i kochanków, na łąkach ptaki
wędrowne uniosły dzioby pokazując młodym
na roziskrzonej mapie skąd przyleciały,
a w miasteczku stara kobieta w łachmanach
po zwykłej włóczędze od śmietnika do śmietnika
przysiadła się na chwilę do księżyca na ławeczkę.
Zanim pierwszy przechodzień krzyknie do telefonu,
że tu i tu siedzi ta wariatka Maria z wytrzeszczonymi
w niebo oczami, noc błyszczącym w chmurach rożkiem
przed policją i pogotowiem pokaże jej drogę
tajemnicza, żywiołowa, delikatna, subtelna, zmysłowa, wyrafinowana,
wyuzdana, niewinna, doskonała, żarliwa, niemoralna, perfekcyjna,
buntownicza, nieokiełznana, burzliwa, czasem nonszalancka, lubieżna,
niesamowita, cudowna, niezmienna, pożądliwa, szczera, naturalna,
wszechogarniająca, zdumiewająca, bezkresna, oszałamiająca, wspaniała,
perwersyjna, niebezpieczna, kontrowersyjna, nieumiarkowana, łagodna,
psychodeliczna, fanatyczna, gorąca, porywająca, grzeszna, namiętna
a jednocześnie wysublimowana i prostolinijna...
-
- Posty: 367
- Rejestracja: 03 lip 2012, 23:34
- Lokalizacja: Kraków/Gdańsk
Re: Maria

Przemijanie kontra niezmienność, wnętrze kontra zewnętrzność... Tajemnicze, liryczne klimaty i (jeśli się nie mylę) nowatorska forma...
Zastanawia mnie to zero w części drugiej. Negatywny przełom w życiu? Moment przejścia od liczb dodatnich do ujemnych, gdy kończy się miłość i zaczyna samotność, kończy nadzieja i zaczyna rozpacz, kończy "normalność" i zaczyna choroba/zdziwaczenie?
A może po prostu przejście od młodości do starości?
I do kogo odnosi się litania epitetów w części trzeciej? Do Marii czy do nocy? Jeśli do nocy, to Maria byłaby jej uosobieniem, rozgwieżdżona i zanurzona w ciemnościach...
Zdaniem niektórych, noc z jej pięknem i paradoksami (pierwiastek jin) oddaje naturę kobiety w ogólności.

Z zamyśleniem,
Emelly
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Maria
co się stało z Marią, albo - inaczej - co się przydarzyło Marii, między młodością a starością? Co uczyniło z niej wariatkę? A może inaczej - co się dzieje z ludźmi, że w starej kobiecie, wspominającej minioną młodość, widzą wariatkę?
Wiersz - bardzo w moim guście - ze względu na nastrój i przekaz, oraz ze względu na eksperyment formalny...
Pozdrawiam serdecznie, Sox...
Ewa

Wiersz - bardzo w moim guście - ze względu na nastrój i przekaz, oraz ze względu na eksperyment formalny...
Pozdrawiam serdecznie, Sox...
Ewa
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: Maria
Troszkę eksperymentuję i bardzo cieszą mnie takie uwagi, jak Twoje.emelly pisze:![]()
Przemijanie kontra niezmienność, wnętrze kontra zewnętrzność... Tajemnicze, liryczne klimaty i (jeśli się nie mylę) nowatorska forma...
Określają granice czytelności, do których można się posunąć.
Wdzięczne dziękuję

Dodano -- 30 sie 2012, 15:13 --
Bardzo mi miło, Ewo.Ewa Włodek pisze:co się stało z Marią, albo - inaczej - co się przydarzyło Marii, między młodością a starością? Co uczyniło z niej wariatkę? A może inaczej - co się dzieje z ludźmi, że w starej kobiecie, wspominającej minioną młodość, widzą wariatkę?
![]()
Wiersz - bardzo w moim guście - ze względu na nastrój i przekaz, oraz ze względu na eksperyment formalny...
Pozdrawiam serdecznie, Sox...
Ewa
Serdecznie Cię pozdrawiam!
Dodano -- 30 sie 2012, 15:14 --
Nawet nie wiesz, jak się ucieszyły mnie Twoje słowa.em_ pisze:I ciekawe i oryginalne, a jednocześnie napisane prosto.
Mówi do mnie.
Można pozazdrościć i pomysłu i wykonania.
Pozdrawiam
Zwłaszcza o tym, że czytelnie

Pozdrawiam serdecznie.
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: Maria
Dziękuję, Iskiereczkoiskierka pisze:świetny wiersz, bardzo mi się podoba całość

Dziś jest wyjątkowa czarodziejska noc, z niebieskim księżycem, więc jeśli masz ochotę przeczytać ten wiersz w wersji wirtualnej, to zapraszam na stronkę.
Dopiero co umieściłem:
http://tnij.org/rzio
Dodano -- 31 sie 2012, 21:34 --
Dziękuję, Iskiereczkoiskierka pisze:świetny wiersz, bardzo mi się podoba całość

Dziś jest wyjątkowa czarodziejska noc, z niebieskim księżycem, więc jeśli masz ochotę przeczytać ten wiersz w wersji wirtualnej, to zapraszam na stronkę.
Dopiero co umieściłem:
http://tnij.org/rzio