Piec. Nie ma pieca.

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Piec. Nie ma pieca.

#1 Post autor: Alek Osiński » 21 paź 2012, 1:39

Głodny nie mówi o głodzie, wydobywa z niego najbardziej
głowę, ramiona. Niebezpieczne balansowanie, gdy węszy jak pies
zamknięty w piwnicy. Wypuść, proszę, przyjmij do środka
miasta; nie odtrącaj, jeśli położy głowę na kolanach. Ulga –
nie tak miało być, ale właśnie; jak wyglądał chleb, czy to jasne?

Zimą zdarza się dzień, gdy cieplej jest na zewnątrz; pogłębia
i wrasta przy zbywaniu pytań, które zostawiają osady
na szklankach. Nocą zasiedlane, aż łóżko skrzypi
pod ciężarem tarła. Stos z żyletki i drutów. Witek
zamarzł. Spalony miał. Minus dwadzieścia w latach.

Została chwila. Tyle podobno trwają rozstania.
Usiąść na krześle, popukać w niemalowane. Troska
rozbudzi niepewne odgłosy zmywania w kuchni. Pomysł,
że talerz jeszcze się może przydać, jak gotowość
przechowania w sobie wzoru na siłę. Niepodobna,
a jednak matka. Skądś wiedziała.

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Piec. Nie ma pieca.

#2 Post autor: Ewa Włodek » 21 paź 2012, 18:43

dramat nędznej rodziny, której nie stać ani na jedzenie, ani na opał... Tak czytam...
:ok:
Pozdrawiam serdecznie...
Ewa

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Piec. Nie ma pieca.

#3 Post autor: anastazja » 21 paź 2012, 20:04

Bardzo smutny temat Alku - nie odbiega, od rzeczywistych warunków, dawnego i dzisiejszego zycia.
Ładnie prowadzisz wiersz.

Pozdrawiam :ok:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Piec. Nie ma pieca.

#4 Post autor: Alek Osiński » 22 paź 2012, 22:52

Dzięki Wam za spojrzenie...

Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
Abi
Posty: 1093
Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57

Re: Piec. Nie ma pieca.

#5 Post autor: Abi » 22 paź 2012, 23:02

słowa, słowa...
słów tak wiele...

pozdrawiam
A.

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Piec. Nie ma pieca.

#6 Post autor: Alek Osiński » 22 paź 2012, 23:08

Abi pisze:słowa, słowa...
słów tak wiele...
A czego się spodziewałaś...? ;)

Pozdrawiam

emelly
Posty: 367
Rejestracja: 03 lip 2012, 23:34
Lokalizacja: Kraków/Gdańsk

Re: Piec. Nie ma pieca.

#7 Post autor: emelly » 22 paź 2012, 23:08

Iii, Abi, to nie szekspirowskie "Słowa, słowa, słowa". To dobry, poruszający wiersz ;) Skąd wiesz, że kogoś nie zachęci do czynu? I skąd wiesz, że autor sam nie pomaga?

Pozdrawiam,
Emelly

Awatar użytkownika
Abi
Posty: 1093
Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57

Re: Piec. Nie ma pieca.

#8 Post autor: Abi » 22 paź 2012, 23:13

Alek Osiński pisze:
Abi pisze:słowa, słowa...
słów tak wiele...
A czego się spodziewałaś...? ;)
słowa... ;)
emelly pisze: Skąd wiesz, że kogoś nie zachęci do czynu? I skąd wiesz, że autor sam nie pomaga
ano,
nie każdego rajcują nad...

A.

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Piec. Nie ma pieca.

#9 Post autor: Alek Osiński » 22 paź 2012, 23:18

emelly pisze:Skąd wiesz, że kogoś nie zachęci do czynu? I skąd wiesz, że autor sam nie pomaga?
Hmmm...trzeba pomagać, jeśli tylko jest to możliwe, bo niestety, nie zawsze...

Dzięki i Pozdrawiam

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: Piec. Nie ma pieca.

#10 Post autor: em_ » 25 paź 2012, 16:56

Dojrzałe, w ogóle czytając miałam wrażenie, że napisał go już bardzo, bardzo wprawny poeta.
Gratuluję i trochę go zazdroszczę :-) pozdrawiam
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”