Rzeczywistość
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Malwina
- Posty: 1082
- Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
- Lokalizacja: gród solny
- Kontakt:
Rzeczywistość
Czasem dopada mały smutek,
doprawdy nie wiem skąd przychodzi,
chciałabym szybko go odprawić,
żeby mnie przestał za nos wodzić.
Nie znam recepty doskonałej,
męczę się z nim jak z głupim brzdącem,
jeszcze ta jesień zimna, mokra,
co mi zabrała moje słońce.
Ciepła i światła, bardzo proszę
zapłacę bardzo dobrą cenę,
jeśli mi jednak odmówicie,
to wejdę szybko pod pierzynę.
I prześpię jesień, zimę, wiosnę,
przytyję, zbrzydnę, daję słowo,
więc jak, czy mogę na was liczyć,
czy sama mam jeść cierpki owoc.
doprawdy nie wiem skąd przychodzi,
chciałabym szybko go odprawić,
żeby mnie przestał za nos wodzić.
Nie znam recepty doskonałej,
męczę się z nim jak z głupim brzdącem,
jeszcze ta jesień zimna, mokra,
co mi zabrała moje słońce.
Ciepła i światła, bardzo proszę
zapłacę bardzo dobrą cenę,
jeśli mi jednak odmówicie,
to wejdę szybko pod pierzynę.
I prześpię jesień, zimę, wiosnę,
przytyję, zbrzydnę, daję słowo,
więc jak, czy mogę na was liczyć,
czy sama mam jeść cierpki owoc.
Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Rzeczywistość
Spodobał mi się. Sympatyczny wierszyk, choć przesycony jesienną melancholią. Brak słońca za oknem, szaruga, chłody - nastrajają depresyjnie. Tęsknimy wtedy za smakami lata, za minioną radością. Jesień to taka pora roku, która nam przypomina o przemijaniu, nastraja do różnych refleksji. Twoja peelka jednak, pomimo smutków i smuteczków, nie traci dystansu do siebie i poczucia humoru, który wprowadza w ten jesienny nastrój odrobinę uśmiechu. Tym uśmiechem peelka woła do świata o pomoc, licząc na lepsze jutro. W finalnym pytaniu retorycznym jest nadzieja. Bo przecież świat, nawet, gdy wydaje się pogrążony w październikowo-listopadowym marazmie, jest wciąż niespodzianką.
W ostatnim wersie zastanowiłabym się (sic!) nad inwersją, ze względu na aspekt fonetyczny:
"czy sama jeść mam cierpki owoc?"
Pozdrawiam,

Glo.
To jest, według mnie, pytanie - zakończyłabym więc pytajnikiem.Malwina pisze:więc jak, czy mogę na was liczyć,
czy sama mam jeść cierpki owoc.
W ostatnim wersie zastanowiłabym się (sic!) nad inwersją, ze względu na aspekt fonetyczny:
"czy sama jeść mam cierpki owoc?"
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Malwina
- Posty: 1082
- Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
- Lokalizacja: gród solny
- Kontakt:
Re: Rzeczywistość
Glo! Wszystkie Twoje uwagi są zawsze celne i cenne.Czuję się jak uczennica i mam ochotę powiedzieć- przepraszam, tak, proszę Pani.Ale oczywiście dobra Pani



Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Rzeczywistość
Jak na uczennicę to robisz niezłe postępy Malwinko. 
Powiem nawet bardzo dobrze - trzy plus.
A serio, to fajny wierszyk, z interesującą i - rzekłbym - niecodzienną puentą.


Powiem nawet bardzo dobrze - trzy plus.



A serio, to fajny wierszyk, z interesującą i - rzekłbym - niecodzienną puentą.



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 30 maja 2012, 22:11
- Lokalizacja: Wiszące Ogrody
Re: Rzeczywistość
Z przymrużeniem oka o własnym pesymizmie. Miłe w czytaniu:))) semi.
Do każdego pięknie się uśmiecham:)))
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Rzeczywistość
Ciepła i światła, bardzo proszę
zapłacę bardzo dobrą cenę,
jeśli mi jednak odmówicie,
to wejdę szybko pod pierzynę.
Świetny - chętnie przespałabym zimę. Jak ja jej nie cierpię
zapłacę bardzo dobrą cenę,
jeśli mi jednak odmówicie,
to wejdę szybko pod pierzynę.
Świetny - chętnie przespałabym zimę. Jak ja jej nie cierpię

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Rzeczywistość
Ciepła i światła, bardzo proszę
zapłacę bardzo dobrą cenę,
jeśli mi jednak odmówicie,
to wejdę szybko pod pierzynę.
Świetny - chętnie przespałabym zimę. Jak ja jej nie cierpię
zapłacę bardzo dobrą cenę,
jeśli mi jednak odmówicie,
to wejdę szybko pod pierzynę.
Świetny - chętnie przespałabym zimę. Jak ja jej nie cierpię

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Rzeczywistość
I chyba cię rozumiem An - Leo ma podobnie .anastazja pisze:chętnie przespałabym zimę. Jak ja jej nie cierpię
Malwinko wierszyk bardzo dobry do poczytania z przyjemnością .
I tak też Leo poczytał .
Z uszanowaniem L.G.