Fałszywka
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Fałszywka
Słodka pralinka. Działasz z rozmachem.
Czekasz na zachwyt w głodnych spojrzeniach,
by w końcu ludziom środkowy palec
pokazać z gracją. I już cię nie ma.
Protekcjonalnie umiesz zagłaskać
tych, których w duchu traktujesz śmiechem.
Szczerze pogardzasz, więc bez wahania
przyjaźń w fałszywą zmieniasz monetę.
Byle do przodu, póki potrzeba
widzów dla wszystkich twoich splendorów.
Zmierziła jednak gościnna scena,
gdy eksperyment raz się nie powiódł.
Durnym idiotom cztery litery
do całowania dzisiaj podstawiasz.
A że ktoś ufał? Że ktoś był szczery?
To jego problem; niech teraz spada.
Ty w innym cyrku, w innej cukierni,
w innym teatrze, w innym burdelu,
wzorem hurysy zaczniesz się wdzięczyć.
Nie zbraknie pochlebstw w ustach klakierów.
Byleby było przed kim się mizdrzyć,
kogo zaszczycać hucznym popisem.
A gdy chwilowo zawiodą wszyscy,
to można zawsze pić na pohybel.
____________________
Glo.
Czekasz na zachwyt w głodnych spojrzeniach,
by w końcu ludziom środkowy palec
pokazać z gracją. I już cię nie ma.
Protekcjonalnie umiesz zagłaskać
tych, których w duchu traktujesz śmiechem.
Szczerze pogardzasz, więc bez wahania
przyjaźń w fałszywą zmieniasz monetę.
Byle do przodu, póki potrzeba
widzów dla wszystkich twoich splendorów.
Zmierziła jednak gościnna scena,
gdy eksperyment raz się nie powiódł.
Durnym idiotom cztery litery
do całowania dzisiaj podstawiasz.
A że ktoś ufał? Że ktoś był szczery?
To jego problem; niech teraz spada.
Ty w innym cyrku, w innej cukierni,
w innym teatrze, w innym burdelu,
wzorem hurysy zaczniesz się wdzięczyć.
Nie zbraknie pochlebstw w ustach klakierów.
Byleby było przed kim się mizdrzyć,
kogo zaszczycać hucznym popisem.
A gdy chwilowo zawiodą wszyscy,
to można zawsze pić na pohybel.
____________________
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Fałszywka
mocno pojechane, Glo


Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Fałszywka
Tak mówisz? 

Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Fałszywka
wow!
Mocna historia. Jakby o kimś kto był tu, między nami, a potem osiągnął coś i wypiął się na "frajerów", którzy mu pomogli dojść na szczyt.
Tego nie trzeba interpretować, bo jest totalnie czytelne, bezpośrednie, bardzo jasne. Co najwyżej można zastanawiać się kim jest osoba, o której piszesz, oraz jaka historia ją łączy z tobą i na jakim portalu, czy w jakiej innej sytuacji.
Dość typowe niestety dla ludzi, którzy coś osiągną i zapominają "o korzeniach". Żal uzasadniony absolutnie.
Dobry, bardzo dobry, bardzo prawdziwy wiersz. Niby prześmiewczy,a le jednak czuć gorycz, czuć ogromne rozczarowanie.
Podoba mi się ta forma, śmiechu przez zaciśnięte zęby.
Szkoda tylko twoich nerwów Glo.

Mocna historia. Jakby o kimś kto był tu, między nami, a potem osiągnął coś i wypiął się na "frajerów", którzy mu pomogli dojść na szczyt.
Tego nie trzeba interpretować, bo jest totalnie czytelne, bezpośrednie, bardzo jasne. Co najwyżej można zastanawiać się kim jest osoba, o której piszesz, oraz jaka historia ją łączy z tobą i na jakim portalu, czy w jakiej innej sytuacji.
Dość typowe niestety dla ludzi, którzy coś osiągną i zapominają "o korzeniach". Żal uzasadniony absolutnie.
Dobry, bardzo dobry, bardzo prawdziwy wiersz. Niby prześmiewczy,a le jednak czuć gorycz, czuć ogromne rozczarowanie.
Podoba mi się ta forma, śmiechu przez zaciśnięte zęby.
Szkoda tylko twoich nerwów Glo.

"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: Fałszywka
o nie...drogie panie
od potyczek na forum atoja z dala...

od potyczek na forum atoja z dala...

Ostatnio zmieniony 02 lis 2012, 17:42 przez atoja, łącznie zmieniany 2 razy.
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Fałszywka
Tak, macie rację. Kilkakrotnie zdarzyło mi się nadziać na fałszywkę. Coraz częściej zastanawiam się nad kwestią zaufania do ludzi.
Pozdrawiam i dziękuję,

Glo.
Pozdrawiam i dziękuję,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Fałszywka
na własne ego tylko spoglądasz
i strzępisz język gdzie nie potrzeba
chętnie rozstawiasz innych po kątach
by w razie czego łatwo ich sprzedać
po co mam wracać skoro tak szybko
podsumowałaś czyjeś problemy
przyjaźń za przyjaźń – a nagle brzytwą
ucinasz wszystko zamiast docenić
że ktoś mógł dawać ile potrafił
mimo zmęczenia przy waszych swarach
mimo kłopotów i braku czasu
starał się – Gloinnen – jednak się starał
więc wyszło szydło – intuicyjnie
mogłam przewidzieć taką reakcję
i teraz tylko już sobie myślę
że odejść będzie po prostu łatwiej
możesz więc dalej tak dywagować
odnośnie mizdrzeń i czterech liter
i możesz rzucać następne słowa
bezkarnie – Gloinnen – nie będę słyszeć
ani przejmować się żadnym zdaniem
bo ujawniłaś co w tobie siedzi
po prostu żegnam – panowie panie
bawcie się dobrze – koniec odwiedzin
i strzępisz język gdzie nie potrzeba
chętnie rozstawiasz innych po kątach
by w razie czego łatwo ich sprzedać
po co mam wracać skoro tak szybko
podsumowałaś czyjeś problemy
przyjaźń za przyjaźń – a nagle brzytwą
ucinasz wszystko zamiast docenić
że ktoś mógł dawać ile potrafił
mimo zmęczenia przy waszych swarach
mimo kłopotów i braku czasu
starał się – Gloinnen – jednak się starał
więc wyszło szydło – intuicyjnie
mogłam przewidzieć taką reakcję
i teraz tylko już sobie myślę
że odejść będzie po prostu łatwiej
możesz więc dalej tak dywagować
odnośnie mizdrzeń i czterech liter
i możesz rzucać następne słowa
bezkarnie – Gloinnen – nie będę słyszeć
ani przejmować się żadnym zdaniem
bo ujawniłaś co w tobie siedzi
po prostu żegnam – panowie panie
bawcie się dobrze – koniec odwiedzin
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Fałszywka
Hmmm, więc wiadomo...
Miladorę cenię sobie ponad wszystko, Glo. też wiele dla mnie zrobiła.
Nie będe wypowiadał się co do konfliktu, to nie moja sprawa.
A co do "komentarza"-wiersza Miladory - powiem, że ani trochę gorzej, niż Glo.
Rytm, polot, pazur, czystość formy - brawo.
Ale to temat wiersza Glo. Nie będę robił offtopu.
Szkoda, że dwie tak wspaniałe panie tak się poróżniły. Znam obie bardziej, lub mniej, ale nie sa mi obce i wiem, że obie są dobrymi ludźmi. A więc w konflikt nie wchodzę. Życzę wam tylko, aby wszystko potoczyło się jakoś "pokojowo".
Miladorę cenię sobie ponad wszystko, Glo. też wiele dla mnie zrobiła.
Nie będe wypowiadał się co do konfliktu, to nie moja sprawa.
A co do "komentarza"-wiersza Miladory - powiem, że ani trochę gorzej, niż Glo.
Rytm, polot, pazur, czystość formy - brawo.
Ale to temat wiersza Glo. Nie będę robił offtopu.
Szkoda, że dwie tak wspaniałe panie tak się poróżniły. Znam obie bardziej, lub mniej, ale nie sa mi obce i wiem, że obie są dobrymi ludźmi. A więc w konflikt nie wchodzę. Życzę wam tylko, aby wszystko potoczyło się jakoś "pokojowo".
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Fałszywka
W kwestii wyjaśnienia, Sede:
Nie było żadnego "poróżnienia się".
Wiersz Gloinnen jest tylko i wyłącznie reakcją na to, że nie miałam czasu ani specjalnej ochoty do dalszego czynnego udziału na Piętrze, i że zasugerowałam, żeby zdjęto mi kolor moderatora, skoro od paru miesięcy jestem w zasadzie martwą duszą.
To wszystko wynikło ze zmęczenia problemami życiowymi.
W tym przypadku jest chyba zrozumiałe, że można czuć niechęć do uczestniczenia w różnego rodzaju przepychankach, jakie zdarzały się i nadal zdarzają na portalu.
A takie "pożegnanie" mnie przez Gloinnen tylko utwierdza w przekonaniu, że nie mam po co wracać.
Tym samym wycofuję oficjalnie zgodę na opublikowanie moich tekstów w Antologii Ósmego Piętra.
A nad swoim kontem jeszcze się zastanowię.
Pozdrawiam.
Nie było żadnego "poróżnienia się".
Wiersz Gloinnen jest tylko i wyłącznie reakcją na to, że nie miałam czasu ani specjalnej ochoty do dalszego czynnego udziału na Piętrze, i że zasugerowałam, żeby zdjęto mi kolor moderatora, skoro od paru miesięcy jestem w zasadzie martwą duszą.
To wszystko wynikło ze zmęczenia problemami życiowymi.
W tym przypadku jest chyba zrozumiałe, że można czuć niechęć do uczestniczenia w różnego rodzaju przepychankach, jakie zdarzały się i nadal zdarzają na portalu.
A takie "pożegnanie" mnie przez Gloinnen tylko utwierdza w przekonaniu, że nie mam po co wracać.
Tym samym wycofuję oficjalnie zgodę na opublikowanie moich tekstów w Antologii Ósmego Piętra.
A nad swoim kontem jeszcze się zastanowię.
Pozdrawiam.
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)