Śladami trotylu
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Śladami trotylu
Późną jesienią mocniej wiążą
napisy na murach. Smoleńsk
oddał swoje najlepsze drzewa
na długo. Występujący w glebie
pierwiastek żeński zespolił się
z męskim – powietrza.
Nie wiadomo
co nimi kierowało.
Mgła? Serce?
Potrzebuje nitrogliceryny.
napisy na murach. Smoleńsk
oddał swoje najlepsze drzewa
na długo. Występujący w glebie
pierwiastek żeński zespolił się
z męskim – powietrza.
Nie wiadomo
co nimi kierowało.
Mgła? Serce?
Potrzebuje nitrogliceryny.
Re: Śladami trotylu
Cieszę się, że jesteś. Smutny ten wiersz,
ale dobry, nie mam zastrzeżeń
ale dobry, nie mam zastrzeżeń

- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Śladami trotylu
hmmm, Alku, najbardziej spodobała mi się ta metafora:
Pozdrawiam z uśmiechem...
Ewa
a wiersz - zawiera myśl, podsumowującą sytuację, jaka się wytworzyła - wokółAlek Osiński pisze: Występujący w glebie
pierwiastek żeński zespolił się
z męskim – powietrza.

Pozdrawiam z uśmiechem...
Ewa
-
- Posty: 560
- Rejestracja: 01 lis 2011, 14:55
Re: Śladami trotylu
No tak, nitrogliceryna występowała w Cenie Strachu. W cenie ambicji ekscytują domniemane ślady trotylu. 

- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: Śladami trotylu
kardiologAlek Osiński pisze:Mgła? Serce?
Potrzebuje nitrogliceryny.
idiotyczne słowo...
Re: Śladami trotylu
Alek Osiński pisze:na długo. Występujący w glebiepierwiastek żeński zespolił sięz męskim – powietrza.

pierwiastki mają płcie?
Smoleńsk -znowu w modzie ten temat?!
Alu, stać cię na dużo, dużo więcej.
Pozdrawiam
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Śladami trotylu
Pozwolę sobie na polemikę z moimi przedmówcami.
Każdy ma prawo po swojemu odczuwać, rozumieć, rozważyć - i napisać wiersz.
Nie lubię takich sformułowań - ach, znowu wiersz o... <dezaprobata w głosie>
A w samym tekście:
zespolił się z męskim - powietrza.
Wolałabym taki zapis.
Na ogół konotacje erotyczne wprowadzają do wiersza witalizm, u Ciebie - w zaskakujący sposób - połączenie pierwiastka żeńskiego z męskim - to urzeczywistnienie się śmierci.
Po pierwsze użycie "serca" naprowadza na tradycję romantyczną (odczuwanie, porywy, wzloty).
Nitrogliceryna - z jednej strony środek wybuchowy (echo pamiętnego sensacyjnego artykułu z "Rzepy"), z drugiej - lekarstwo p/zawałowe. Bardziej symbolicznie - rodzaj stymulatora.
Może to być komentarz do aktualnej sytuacji politycznej.
Na przykład - problem pamięci historycznej, która ciągle potrzebuje "dopalaczy" (chociażby w formie kaczek dziennikarskich, albo skandali), bo inaczej to już pies z kulawą nogą...
Albo - szerzej - o widmach historii, umierającej przeszłości, które trzeba reanimować niemal farmakologicznie...
Ech... lubię Cię czytać.
Glo.
Każdy temat jest dobry. Niestety, media usiłują go zakrakać, aby nie wyszły na jaw pewne niewygodne fakty. Skoro jednak powraca, to znaczy, że ważny. Jeśli ludzie piszą wiersze o jakimkolwiek problemie, należy domniemywać, że ma on duży ciężar gatunkowy i to nie tylko na publicznej agorze.SamoZuo pisze:Smoleńsk -znowu w modzie ten temat?!
Każdy ma prawo po swojemu odczuwać, rozumieć, rozważyć - i napisać wiersz.
Nie lubię takich sformułowań - ach, znowu wiersz o... <dezaprobata w głosie>

Pierwiastek w znaczeniu metaforycznym, jako komponenta lub rodzaj energii (niby yin i yang). Tak chyba należałoby to zrozumieć.SamoZuo pisze:pierwiastki mają płcie?
A w samym tekście:
Pierwiastek żeński w glebieAlek Osiński pisze:Występujący w glebie
pierwiastek żeński zespolił się
z męskim – powietrza.
zespolił się z męskim - powietrza.
Wolałabym taki zapis.
Na ogół konotacje erotyczne wprowadzają do wiersza witalizm, u Ciebie - w zaskakujący sposób - połączenie pierwiastka żeńskiego z męskim - to urzeczywistnienie się śmierci.
Pointa bardzo bogata w różne tropy interpretacyjne. Do mnie przemówiła.Alek Osiński pisze:Mgła? Serce?
Potrzebuje nitrogliceryny.
Po pierwsze użycie "serca" naprowadza na tradycję romantyczną (odczuwanie, porywy, wzloty).
Nitrogliceryna - z jednej strony środek wybuchowy (echo pamiętnego sensacyjnego artykułu z "Rzepy"), z drugiej - lekarstwo p/zawałowe. Bardziej symbolicznie - rodzaj stymulatora.
Może to być komentarz do aktualnej sytuacji politycznej.
Na przykład - problem pamięci historycznej, która ciągle potrzebuje "dopalaczy" (chociażby w formie kaczek dziennikarskich, albo skandali), bo inaczej to już pies z kulawą nogą...
Albo - szerzej - o widmach historii, umierającej przeszłości, które trzeba reanimować niemal farmakologicznie...
Ech... lubię Cię czytać.

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Śladami trotylu


A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Śladami trotylu
Tak, też uważam, że nie ma złych tematów. To, czy temat jest na topie, czy zupełnie zapomniany,
samo w sobie już może być tematem, albo chociażby jego elementem.
Dziękuję za komentarze. Wszystkie niezmiernie cenne.
Pozdrawiam serdecznie
samo w sobie już może być tematem, albo chociażby jego elementem.
Dziękuję za komentarze. Wszystkie niezmiernie cenne.
Pozdrawiam serdecznie
