Ukrycie

[Damian Sawa]

miłość. tak nazywam wszystkie listy wiersze. milionowy pocałunek
złożony na ustach. pamiętam jak nie wypuszczałaś mojej dłoni
tłumacząc się nadchodzącą burzą. z radości
częstowałem cię gorzką czekoladą. nie wiem po co
dosypywałem cukru


kilka lat później w zacienionym miejscu widzę jak biegniesz do ołtarza
nie ogarniam jak bardzo się zmieniłaś było w tym wiele dobrego
powtarzasz - kobieta zmienną bywa a raczej jest
zazwyczaj przy facecie który w zajebisty sposób potrafi wyznać miłość
daje poczucie że tu i teraz znaczy zawsze

nasze bycie razem było zamierzone reszta jest ta sama
fotografie na których uczę się latać a ty trzymasz mnie za oknem
w podartych od upadków spodniach ale przecież wygląd nie ma znaczenia
w ostatnim dniu życia tańczymy rock and rolla
z nieba spadają płatki śniegu przepłukujemy je wodą
na szczęście
umieramy razem w cieple zapalonej latarni

[jaga]

tęsknota za utraconą miłością
podglądana z ukrycia
takie życie -
ciekawa proza poetycka - podobasie

[Monika Joanna]

z radości
częstowałem cię gorzką czekoladą. nie wiem po co
dosypywałem cukru

kobieta zmienną bywa a raczej jest
zazwyczaj przy facecie który w zajebisty sposób potrafi wyznać miłość
daje poczucie że tu i teraz znaczy zawsze


to zabieram, piękne!

[anastazja]

z nieba spadają płatki śniegu przepłukujemy je wodą
na szczęście
umieramy razem w cieple zapalonej latarni

Nie napiszę, że jestem pod wrażeniem, bo jestem przyzwyczajona do Twojego, dobrego pisania.
Zatem cytuję to co mnie smaczy i klaszczę Damianie tego nie czytałam na innych.

Pozdrawiam

[Alek Osiński]

tu i teraz nie znaczy miłość, ale poukładane nieźle...pod miłości podchody...

[atoja]

nasze bycie razem było zamierzone reszta jest ta sama
fotografie na których uczę się latać a ty trzymasz mnie za oknem
w podartych od upadków spodniach ale przecież wygląd nie ma znaczenia
w ostatnim dniu życia tańczymy rock and rolla

w całości połykam, lecz ten fragment to smakowita landrynka starej miłości

[Damian Sawa]

Jaga- tak masz rację, dobrze to odczytałaś!:) Pozdrawiam

Moniko, zabieraj a ja się cieszę:)

Anastazjo, starszy wiersz:) Ale miło że się podoba.

Alku, dokładnie tak, poukładane...

atoja -

w całości połykam, lecz ten fragment to smakowita landrynka starej miłości

miłe te słowa:)

[Ewa Włodek]

tu i teraz - przeważnie nie znaczy nic, poza chwilą złudzeń. Nie wiemy, co stało się udziałem peelki, ale peel raczej swoje "tu i teraz" przedłużył w nieskończoność i nadal pielęgnuje swoje złudzenia, marzenia, a może - resentymenty? Tak Cie czytam, Damianie...

pozdrawiam ciepło...
Ewa

[Gabriela]

"zazwyczaj przy facecie który w zajebisty sposób potrafi wyznać miłość"
nie lubię takiej zajebistości w poezji.
tu wiersz się załamał - w moim odczuciu poważnie.

pzdm

[Damian Sawa]

Ewo, resentymenty jak najbardziej.. Przegrana walka o coś na czym nam zależy boli najbardziej... Pozdrawiam.

Gabrielo, bo użyłem wulgaryzmu? Nie oszukujmy się, są one częścią naszego życia także sztuki!

http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9L ... r_embedded

Na potwierdzenie, bo na pewno znasz:)