tak było

[coobus]

piękna noc powiedział
bo tak było

noc była piękna
jeszcze bardziej piegowata niż zwykle
a gwiazdy uśmiechały się do niego po raz pierwszy
choć przeczuwały go od milionów lat

twoje włosy pachną powiedział
bo tak było

właśnie odkrył nieznaną mu ścieżkę wzruszeń
nikt mu dotąd nie mówił
że włosy tak naprawdę wezmą go w swoją niewolę wtedy 
gdy cały się w nie zanurzy 

czasami zaglądałem w te gwiazdy powiedział
bo tak było

jego noce były puste
niebo było wymarłą przestrzenią
a on stąpał wzrokiem po gwiazdach
jak po zimnym srebrnym piasku

dziś odnalazłem ślady życia
już nie będę sam powiedział

bo tak było


---

(zmieniłem "poświata jedwabista" na "jeszcze bardziej piegowata niż zwykle", brak mi jakoś lepszego zamiennika.)

[Ania ayalen]

tak bylo, tak jest i tak bedzie.
Jako fanka nie bede pisac oczywistosci, gdybym mogla jednak- moze zrob tylko cos z ta jedwabna - nazbyt banalna w tej calej historii opowiedzianej niebanalnie. Powiedzmy ze jedwab nie jest szczytowym osiagnieciem ewolucji.

[coobus]

Ania: jedwabista a jedwabna to różnica, a słowa i tak są banalne, nie było Ciebie tu jeszcze, gdy apelowałem o zrozumienie dla mojego "przyjaznego banału", który lubię popełniać. Mam jego świadomość. Ale wiesz co? Wysłucham Cię i pomyślę nad zamiennikiem tego jedwabiu, a co mi tam. Bo zapewne masz rację

[Ania ayalen]

nie musze miec racji, nie o nia chodzi, po prostu ta melodia w miejscu o ktorym mowie zabrzmiala...jakos takos. Ale to dla.mnie tylko, wiersz jest tak piekny ze to go nie zepsuje. A banal, coz- w gruncie rzeczy zycie jest banalna historia milosci zawierajaca sie pomiedzy wejsciem a wyjscie.W przejsciu?

[Alek Osiński]

a gwiazdy uśmiechały się do niego po raz pierwszy
choć przeczuwały go od milionów lat

piękne...tak potrafi mówić tylko ktoś, kto się zakochał

[triste]

Miłość bywa... piękna Pozdrawiam

[Gajka]

Coob

Piękna miłość ....bo tak było

[anastazja]

Tak było...ale czasem myślimy; gdzie się podziała ta piękna miłość...

Bardzo zamyśliłeś

[iskierka]

to jest piękne. Jak powiedziała Anastazja, zamyśliłeś

[Ewa Włodek]

...więc powiedz, w którą wiodą stronę warkocze twoje nieskończone,
bo mnie na wiek, na wiek już cały warkocze twoje opętały...

to Leśmian, Coob, który mi się przypomniał, jak czytałam Ciebie i Twoje słowo o miłości...


uśmiechy dołączam liczne...
Ewa