strach

[Ania ayalen]

a susz susz, wyleca w koncu i bedziesz ziac bezzebna paszczeka. Na co Ci to, szkoda Twego usmiechu

[Gloinnen]

Trochę mnie ta dyskusja ubawiła...

Prawda jest taka, że absurdem byłaby jakakolwiek "odgórna" ingerencja w cudze stopki. Nie wolno w nich jedynie umieszczać niedozwolonych linków (np. reklamowych), a także treści nieregulaminowych bądź też łamiących obowiązujące w Polsce prawo.
Inną natomiast sprawą jest wydźwięk i odbiór podpisu, z jakim paradujemy po portalu. Nie da się ukryć, że stopka iskierki nosi znamiona ostrego pouczania. Użycie dużych liter w internecie oznacza krzyk, a jest to źle widziane w świetle netykiety. Dodatkowo, każdy, kto taki podpis przeczyta, już z góry może poczuć się nieswojo, zaatakowany znienacka wrzaskiem, jako potencjalny "obrażający" (zanim jeszcze cokolwiek napisze). Lepiej jednak zastanowić się, czy to dobry pomysł, aby umieszczać w stopce bezpośrednie, wartościujące apostrofy do użytkowników, na dodatek napisane wielkimi literami, boldem i z wykrzyknikiem. Poprzedni podpis, z fragmentem wiersza, był o wiele bardziej sympatyczny.

Gloinnen.

[e_14scie]

szczerzy złote
zęby

Siedzi w trawie i świeci, co to jest?

Mucha ze złotym zębem


ups!
Mrówka oczywiście

[Ania ayalen]

kocham Was. Mucha ze zlotym zebem w szczerbatej gebie...stracb ma wielkie oczy.

[anastazja]

Glo. skomentowałaś to, o czym od dawna myślałam...
Nasza iskierka popada w skrajności, albo bez przerwy przeprasza, albo tupie 'nóżkami'

Siedzi w trawie i świeci, co to jest?

Mucha ze złotym zębem


ups!
Mrówka oczywiście

powiedziałabym, świetlik

[coobus]

Masz szczęście Płomyczku, że masz takie wsparcie w Ani, to na pewno wiele dla Ciebie znaczy...
Minimalizm w wierszach nigdy mnie nie syci, co najwyżej pobudza, ale to moje osobiste podejście, każdy patrzy inaczej.
A więc pobudziłaś...

[e_14scie]

Masz szczęście Płomyczku, że [...]

Szczęśliwi postów nie liczą...

[iskierka]

Szczęśliwi postów nie liczą..

Dobry bajer, to połowa sukcesu

[Gloinnen]

myślę, że jest lepiej. Zostawiaj jednak oryginalną, pierwotną wersję, bo inaczej nie wiadomo, o czym była mowa.
Pozdrawiam
Leszek

Iskierko, po raz ostatni (i niestety - nie pierwszy raz) zwracam Ci uwagę, że przy dokonywaniu radykalnych zmian w tekście należy pozostawić w poście pierwotną jego wersję. W przeciwnym wypadku czytający komentarze są zdezorientowani.


Glo.

[iskierka]

Iskierko, po raz ostatni (i niestety - nie pierws

ja wie o tym, widzisz zawsze dawałam, to przy tym wszystkim zapomniałam o tym,
ale dobra, tłumaczyć się nie będę już