perspektywy

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Ania ayalen

perspektywy

#1 Post autor: Ania ayalen » 12 sty 2013, 14:48

opisywanie obrazu
mierzone śladami
oczekiwania w trybie
nadchodzącym z czasu
niebyłego
zatrzymane w zamyśle
nad stającą się chwilą
ujetą w ramy oczu
wprawną reką malarza
skrytą w swiatlocieniach
zwiewnych dotknieć wiatru
oprawioną błękitem
miękka biel obloków
nadciągającej z dali jutra
chmury niepewności
nazbyt bliskim spojrzeniem
zmieniona w zwatpienie
wybiegając na chwilę
zatraca szczegoły
gubiąc w perspektywie spojrzenie autora
u stóp smutku osiadły
niepostrzeżenie w detalach ukryty motyl
wspomnień beźdzwięcznie
dojrzewa śladów echem
wpisanych zapomnieniem
w tło obrazu biegnące
ku oczom z nietkniętej
czasem przestrzeni pamięci
Ostatnio zmieniony 12 sty 2013, 20:16 przez Ania ayalen, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: perspektywy

#2 Post autor: Ewa Włodek » 12 sty 2013, 18:34

wprowadziłam do wiersza znaki diakrytyczne.

przeczytałam go z pewnym trudem - jest zwartym tekstem, co nie ułatwia odbioru. Czytałam więc, próbując podzielić na cząstki logiczne, i odebrałam go jako refleksję nad czasem i przestrzenią, w jakich dane jest nam być, żyć, przeżywać.
:rosa: :rosa:
z pozdrowieniem...
Ewa

Ania ayalen

Re: perspektywy

#3 Post autor: Ania ayalen » 12 sty 2013, 20:10

tak Ewo, zapisalam to w kilku warstwach, ta pierwsza nabardziej widoczna moze byc trudna w przedzieraniu sie przez ciagi slow. Dalej jest juz prosciej, jesli uchwyci sie wlasciwy koniec nitki- nieuchronnie doprowadzi do obrazu swiata stajacego sie w oczach malarza.

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: perspektywy

#4 Post autor: anastazja » 12 sty 2013, 21:42

Wiesz co Aniu, strasznie ciężko się czyta, kurczę rób strofki, bo jak tam wejdę poprawiać znaki, ;) to mogę się zapomnieć.
Ale dzisiaj mnie nie zaskoczyłaś, lepsze bywały, wiem, wiem, rzecz gustu :)

Pozdrawiam.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Ania ayalen

Re: perspektywy

#5 Post autor: Ania ayalen » 12 sty 2013, 21:54

Anastazjo, dziekuje, raz lepiej raz gorzej, przecietnie jako tako.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: perspektywy

#6 Post autor: lczerwosz » 14 sty 2013, 0:29

opisywanie obrazu
mierzone śladami oczekiwania
w trybie nadchodzącym z czasu
niebyłego
To czas nieprzyszły nigdy nie dokonany
zatrzymane w zamyśle
nad stającą się chwilą
ujętą w ramy oczu
wprawną ręką malarza
skrytą w światłocieniach
zwiewnych dotknięć wiatru
oprawioną błękitem
Malowanie wiatru rzecz jest niesłychana
miękka biel obłoków
nadciągającej z dali jutra
chmury niepewności
nazbyt bliskim spojrzeniem

zmieniona w zwątpienie
wybiegając na chwilę
zatraca szczegóły
gubiąc w perspektywie spojrzenie autora

u stóp smutku osiadły
niepostrzeżenie w detalach
ukryty motyl wspomnień

bezdźwięcznie dojrzewa śladów echem
wpisanych zapomnieniem
w tło obrazu biegnące ku oczom
z nietkniętej czasem
przestrzeni pamięci
Bym podzielił tak, jeśli w ogóle da się to zrobić. Brakowało kilka znaków diakrytycznych. Postawiłem je tu.
Masz umiejętność wprowadzania nieoczekiwanych cech do znanych zjawisk i obiektów, jawią się tu jako naturalne cechy:
np: "stopy smutku"
"biel chmury niepewności"
"chmury nadciągającej z dali jutra" - całkowite ujednolicenie wymiarów czasoprzestrzeni.
Świetne jest też to:
"zwątpienie ... zatraca szczegóły gubiąc ... spojrzenie autora"
i to:
"nietknięty czas przestrzeni pamięci", może przestrzeń pamięci mniej nowa.
Ania ayalen pisze:wlasciwy koniec nitki- nieuchronnie doprowadzi do obrazu świata stającego się w oczach malarza.
Wyobraź sobie opis obrazu na wystawie - przewodnik musi to powiedzieć widzom/słuchaczom. Obrazu na wystawie nie ma, zastępuje go niniejszy opis. Wirtualna wystawa nienamalowanych obrazów.
Trudne.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”