Harfa i Miecz - Pomoc

Apelujemy o umiar, jeśli chodzi o długość publikowanych tekstów.

Moderatorzy: Gorgiasz, Lucile

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: Harfa i Miecz - Pomoc

#31 Post autor: 411 » 20 lut 2013, 22:20

Witaj Tomku. :)
Zreasumujmy.
Napisales opowiadanie (a wlasciwie jego fragment), a zagladajacy tu/komentujacy wyluskali cala mase niedoróbek.
Fajnie, ze chcesz sie uczyc. Niefajnie, ze tylko kawalkami.

Przeczytalam Twój tekst. Nawet zaczelam sobie go poprawiac, ale dalam spokój. Bo pewnie pomyslalbys sobie, ze o, przyszla nastepna i sie pastwi. I ani grama dobrego slowa od nikogo.
I poniekad mialbys racje. Mialam wielka ochote popastwic sie, oj wielka...

Powiem inaczej, tez niezbyt milo, ale uczciwie.
To jest dramat w jednym akcie. Od strony warsztatowej.
To jest komedia w jednej odslonie. Tez od tej strony. Tyle niezamierzonej rozrywki juz dawno zaden tekst mi nie dostarczyl...
Masz gigantyczne problemy z logika i zwyklym realnym zyciem w swoich opisach. Budowa zdan przyprawia o atak serca. Czasy klaniaja sie w pas, a zadanie sobie trudu doksztalcenia sie "przed" to juz chyba w ogóle pojecie dla Ciebie obce.

Musze jednak dodac to dobre slowo. Znalazlam bodaj jedno, czy dwa zdania, które mnie zachwycily.
Druga pozytywna "rzecza" jest Twoja fantazja - pomimo sposobu pisania trzecioklasisty Twoje opisy sa na tyle barwne (przy okazji zabawne), ze ja osobiscie zobaczylam te niebieskoskóra dziewczyne z naszyjnikiem w dloni.
Trzecia... Powinienes pisac bajki. Nie fantasy, nie opowiadania, a na pewno nie brac sie za dziewieciotomowe dzielo o przygodach Nicolasa.
Bajki miniaturowe.

Jesli powaznie podejdziesz do sprawy - beda z Ciebie "ludzie". Nie dzis i nie jutro, bo to dluga droga, ale chwali Ci sie praca nad samym soba.
Nikt z nas nie jest doskonaly - sama wale czasem takie byki, ze ziemia jeczy, ale nie wstydze sie pokornie przyznac do "szmaty" i w te pedy ja poprawiam.

Trzymam kciuki. Trzymam kciuki, ze napiszesz ten tekst jeszcze raz: i-de-al-nie. A nas zostawisz z rozdziawionymi gebami.
Milego,
J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

Bonsai(Tomasz Socha)
Posty: 492
Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Kontakt:

Re: Harfa i Miecz - Pomoc

#32 Post autor: Bonsai(Tomasz Socha) » 21 lut 2013, 9:26

411
To jest całe opowiadanie :)
Myślę o bajkach Fantasy.
Kombinuję w tym kierunku, aby ten mój świat uczynić bajką :). Właśnie chcę je pisać, ale ciężko jest dotrzeć do tego :). Musze jeszcze trochę zrozumieć, ogarnąć, ale dzięki Wam jest łatwiej :ok:

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: Harfa i Miecz - Pomoc

#33 Post autor: 411 » 21 lut 2013, 9:33

Tomku,
to nie jest opowiadanie.
Wiekszosc tekstów, które znalazly sie w tym dziale nimi nie sa.
Bonsai(Tomasz Socha) pisze:Musze jeszcze trochę zrozumieć, ogarnąć, ale dzięki Wam jest łatwiej
To mile, co piszesz. Niech Ci zatem pióro lekkim bedzie.
:)

J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

Bonsai(Tomasz Socha)
Posty: 492
Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Kontakt:

Re: Harfa i Miecz - Pomoc

#34 Post autor: Bonsai(Tomasz Socha) » 21 lut 2013, 11:28

Aha. No, Ok. Ty wiesz lepiej :).
Wiecie?... Wy chyba już mnie poznaliście. W dużym stopniu. Chyba macie wszyscy taką umiejętność znania się na ludziach :D.
Już któraś z kolei osoba pisze mi, że powinienem pisać bajki. A ja od zawsze kocham bajki, uwielbiam baśniowe światy. Trafiliście perfekcyjnie w moje zamiłowania. Mimo, że krótko się znamy.
Coś niesamowitego. Podziwiam :ok:

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: Harfa i Miecz - Pomoc

#35 Post autor: 411 » 21 lut 2013, 11:39

Wiesz co, Tomku...
Jak juz sobie tak gadamy od serca... Powiem Ci co ja bym zrobila na Twoim miejscu. Oczywiscie - usieszylabym sie jak cholera, ze ludzie mnie juz znaja i, ze, faktycznie bajki sa mi "pisane".

Natomiast zdecydowanie nie odpuscilabym korekty - wielkiej, doglebnej, nawet niszczacej. A Ciebie to w ogóle nie interesuje.
Napisalam Ci, ze znalazlam ze dwa naprawde urocze zdania u "Ciebie". I co? I nic - Ty masz to w odwloku.
A dla mnie bylby to punkt zaczepienia, cos, co potrafie, umiem! Moze wlasnie tu nalezy zaczac przygode z pisaniem? Rozwinac te ladnosci? Zrobic je naprawde pieknymi?

Moze zamiast skupiac sie na naszej wrazliwosci miedzyludzkiej i talentach psychologicznych wzialbys sie wreszcie do pracy?
Wybacz ostre slowa, ale zaczynam myslec, ze wszyscy tu jak jeden odwalamy "kawal dobrej, nikomu niepotrzebnej roboty".

W kazdym razie - poczekam, popatrze, poobserwuje. A nóz-widelec?

Milego, J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

Bonsai(Tomasz Socha)
Posty: 492
Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Kontakt:

Re: Harfa i Miecz - Pomoc

#36 Post autor: Bonsai(Tomasz Socha) » 21 lut 2013, 11:41

"Natomiast zdecydowanie nie odpuscilabym korekty - wielkiej, doglebnej, nawet niszczacej. A Ciebie to w ogóle nie interesuje. "

Właśnie miałem dzisiaj wziąć się za przerobienie czegoś. Tutaj jedne poprawki już zrobiłem. I do następnych się szykuję. Trzeba chwilę coś przemyśleć, nie robić na chop. Wczoraj przez cały dzień szukałem nazwy dla swojej rasy Fantasy, bowiem sylwanów odradzacie. Wymyśliłem ciekawą nazwę, ale będzie ona za bardzo przywodzić na myśl coś co już jest... tak myślę.
A cała masa niedoróbek... hmm... spróbuję coś jeszcze znaleźć i przerobić.

Ania ayalen

Re: Harfa i Miecz - Pomoc

#37 Post autor: Ania ayalen » 21 lut 2013, 12:33

no zesz. Rzadko tu zagladam, 411, dzis przylazlam za Toba. Tomek nie potrzebuje sedziego w takim samym stopniu w jakim Glo adwokata. Mnie natomiasg zadziwilo Twoje zdanie...znalazlas u Tomka dwa dobre zdania. Dobre wedlug Ciebie czy jako jakis standart obowiazujacy wszystkich. Masz swiadomosc ze te wedlug Ciebie - zdania ktore Tomek powinien przyjac jako Twoj punkt zaczepienia- komus moga wydac sie takie sobie? Az tak bezbledna jestes zeby mowic innym co.maja uznac za dobre? Dobro jak prawda, a ta jak tylek- kazdy ma swoj. Szczerze mowiac zeby ktos do mnie mowil w taki sposob, mialabym jedno propozycje, zwiazana z wymienioaa czescia ciala. Podziwiam Tomka. I nie wiem....
kurcze, ja oszalalam czy swiat?

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: Harfa i Miecz - Pomoc

#38 Post autor: 411 » 21 lut 2013, 12:44

Ania ayalen pisze:Mnie natomiasg zadziwilo Twoje zdanie...znalazlas u Tomka dwa dobre zdania. Dobre wedlug Ciebie czy jako jakis standart obowiazujacy wszystkich. Masz swiadomosc ze te wedlug Ciebie - zdania ktore Tomek powinien przyjac jako Twoj punkt zaczepienia- komus moga wydac sie takie sobie?
I znowu masz racje, Aniu. Popatrz, jaki dziwny jest ten swiat...
Odwoluje wszystko, co napisalam, odwoluje tez chec pomocy Tomkowi wyslana pw.
Oddaje go w Twoje, zdecydowanie lepsze, rece.
Ania ayalen pisze:Szczerze mowiac zeby ktos do mnie mowil w taki sposob, mialabym jedno propozycje, zwiazana z wymienioaa czescia ciala.
Zapamietam to, tak cennym myslom nie powinno sie dac rozwiac w niebycie.

I tylko taka mala dygresja na koniec (parafrazujac): czy dwa miliony much moga sie mylic?

Bez urazy,
J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Harfa i Miecz - Pomoc

#39 Post autor: Sede Vacante » 21 lut 2013, 12:46

kurcze, ja oszalalam czy swiat?
Chyba ty Aniu, chyba ty.

Doszukujesz się niemalże ataku jakiegoś ze strony 411 - jakoby miała narzucać wszystkim "maluczkim" co jest piękne, a co nie.

Nic takiego nie zauważyłem w jej postach, choć wiem oczywiście, o który fragment chodzi. Znalazła - jak pisze - dwa piękne zdania ,ale jej wypowiedź jasno wskazuje, że to jej osobiste wrażenie na temat, a nie narzucanie swojej prawdy. W moim przekonaniu nie powinnaś się więc doszukiwać żadnego narzucania swoich poglądów, wrażeń.
411 wyraziła się w słowach dość mocnych - ale to zupełnie dla mnie zrozumiałe i nie chodzi o Tomka, ale ogólnie - bo czasem tak trzeba. Ale to nie jest powód, aby się czepiać, a to właśnie w moim przekonaniu robisz.

A teraz apel do wszystkich - uszanujmy Tomka, założyciela tematu. On jest, jak widzę, pogodną osobą i nie widzę go w roli kibica naszych sprzeczek. Myślę, że nie chciałby, byśmy tutaj prowadzili prywatne kłótnie.
dlatego uprzejmie proszę, bądźmy spokojni i ważmy słowa kierowane do siebie.
Dla obu Pań :rosa: :rosa:
A dla Tomka, co by nie uciekł przed "rozkrzyczanymi" :) :beer:
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Bonsai(Tomasz Socha)
Posty: 492
Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Kontakt:

Re: Harfa i Miecz - Pomoc

#40 Post autor: Bonsai(Tomasz Socha) » 21 lut 2013, 13:34

Dzięki i idę rozkminiać poprawki opowiadania :D

ODPOWIEDZ

Wróć do „OPOWIADANIA”