powielenia

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Bożena
Posty: 1338
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32

powielenia

#1 Post autor: Bożena » 23 lut 2013, 15:47

często przechodzę obok
nie sięgam
rozmieniam tylko oblicza
wciąż szukając siebie
pomiędzy zawieszonym słowem

ostrze uderza precyzyjnie
w próżnię
przecież poutykane zaszłościami szpary
nie wpuszczą świeżego powietrza

przyjdzie przysiąść na poboczu i przeczekać
Ostatnio zmieniony 25 lut 2013, 13:47 przez Bożena, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: powielenia

#2 Post autor: Ewa Włodek » 23 lut 2013, 16:14

ech człowiek w świecie i świat wobec człowieka. jakże się czasem - mijają. A ludzkie przyzwyczajenia, skostnienia - często utrudniają zmiany, nawet te konstruktywne. Czy warto brać na przeczekanie? Czasem - warto...
Zamyśliłaś mnie...
:rosa: :rosa:
Pozdrawiam ciepło...
Ewa

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: powielenia

#3 Post autor: Alek Osiński » 24 lut 2013, 1:51

nie sięgam - skojarzyło mi się z ograniczeniem do własnego portfela - drobne
ciążą, czasem unieruchamiają, podczas gdy świat przepływa przez palce,
powietrze odcięte, oddech staje się formą anabiozy...ciekawe

Pozdrawiam :)

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: powielenia

#4 Post autor: Hosanna » 24 lut 2013, 4:58

jaki piękny wiersz .. posiedzę z Tobą na poboczu
w ciszy

niech nas pobłogosławi :)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: powielenia

#5 Post autor: Gloinnen » 25 lut 2013, 9:17

Wiersz zawiera, moim zdaniem, refleksję o najrozmaitszych rolach, które zostają nam narzucone przez życie. Tytułowe "powielenia" mogą oznaczać przymus stawania się w różnych życiowych sytuacjach kimś innym - nie sobą. Bycie sobą jest najtrudniejsze. Niestety, człowiek najczęściej próbuje dopasowywać się do cudzych oczekiwań, do wymogów chwili, otoczenia.
Bożena pisze:często przechodzę obok
nie sięgam
rozmieniam tylko oblicza
wciąż szukając siebie
"przechodzę obok" - rozumiem, jako wieczne mijanie się ze światem. Problem z odpowiedzią na jedno z najprostszych, a zarazem najbardziej skomplikowanych pytań - "kim jestem?" - stawia nas w pozycji wiecznego konfliktu, a także wyobcowania. Stąd zresztą wziął się archetyp "wiecznego tułacza", kogoś, kto poszukuje własnego miejsca, własnego powołania. "Rozmienianie oblicz" (w domyśle - na drobne) - czyli rozpraszanie się na szczegóły, pogoń za sprawami nieistotnymi - powoduje, że peelka odczuwa prawdziwą dezintegrację. Trudno jest jej pogodzić się z samą sobą, nie wspomnę o innych, nie wspomnę o rzeczywistości, w jakiej żyje.
Bożena pisze:pomiędzy słowem
Trochę mi zgrzytnęło "pomiędzy". Zwyczajowo tego przyimka używa się, aby pokazać kilka obiektów, wśród których sytuujemy inny obiekt: "pomiędzy słowami", "pomiędzy lasem a łąką" - przykładowo.

Tutaj widziałabym kilka możliwości zmiany:
- "pomiędzy słowem a... (dopełnić obraz);
- zamienić "pomiędzy na inny przyimek (np. "w" słowie);
- "słowa" przekształcić na liczbę mnogą ("pomiędzy słowami", "wśród słów") - z tym, że to już trochę banałem poleci;
- "pomiędzy słowem" oddzielić wersyfikacyjnie i ująć w kursywę - wtedy dasz do zrozumienia, że ten zwrot trzeba czytać "inaczej", jako niepełny, jako rodzaj celowego "nagięcia" języka do przekazu; zasugerujesz przy okazji, że ta niepełność jest zamierzona i ma swoje znaczenie w tekście, wskażesz, że należy ją odbierać specyficznie.
Bożena pisze:moje ostrze uderza precyzyjnie
w próżnię
Przemyślałabym zastosowanie zaimka "moje" (według mnie - niepotrzebny jest).
Zapis bezradności. Ale także rozpaczliwej walki - pochodnej konfliktu na linii ja/świat.
Może peelka próbuje zabić wszystkie swoje nieprawdziwe wcielenia, wszystkie fałszywki? Nie zdaje sobie sprawy, że one tak naprawdę nie istnieją, że to tylko hologramy, wytworzone na tymczasowy użytek...
Bożena pisze:przecież poutykane zaszłościami szpary
nie wpuszczą świeżego powietrza

przyjdzie przysiąść na poboczu i przeczekać
Końcówka stoicka. Peelka dochodzi do wniosku, że trzeba się na moment wycofać z życiowego wiru, przestać szarpać się z samą sobą i z własnymi fantomami. Spokojna refleksja, wyciszenie, może medytacja, mogą pomóc w osiągnięciu duchowej równowagi. Należałoby, zamiast udawania po raz enty kogoś, kim się nie jest, bardziej zastanowić się nad swoimi życiowymi priorytetami, nad oczekiwaniami wobec przyszłości, nad własnym charakterem, nad własnymi marzeniami, potrzebami, aspiracjami. Ten czas każdemu jest potrzebny. Pozwala potem korzystać z potencjału życia w sposób przemyślany, świadomy. Wówczas człowiek nie ulega sytuacjom, nie zmienia się w zależności od tego, co mu akurat się przydarza, nie musi się "naginać". Wręcz przeciwnie. Mógłby pewnie, odważnie podejmować kolejne wyzwania, kontrolować zdarzenia, współpracować ze światem w samorealizacji. W gruncie rzeczy przecież chodzi o szczęście i najpełniejsze przeżycie darowanego nam czasu. To peelka powinna czuć się władczynią swojego własnego życia.

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Bonsai(Tomasz Socha)
Posty: 492
Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Kontakt:

Re: powielenia

#6 Post autor: Bonsai(Tomasz Socha) » 25 lut 2013, 11:47

Pięknie opisane szukanie własnego "Ja" :kwiat: .

Ale "pomiędzy słowem " zmień może na "pomiędzy słowami". Jakoś tak lepiej wygląda i brzmi :). Ale to już Glo fajnie wytłumaczyła :ok: .

Awatar użytkownika
Bożena
Posty: 1338
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32

Re: powielenia

#7 Post autor: Bożena » 25 lut 2013, 13:36

Ewa Włodek pisze:Zamyśliłaś mnie...
- Ewciu- to miły sercu komentarz- ukłony przesyłam :rosa:

Dodano -- 25 lut 2013, 13:37 --
Alek Osiński pisze:podczas gdy świat przepływa przez palce,
powietrze odcięte, oddech staje się formą anabiozy...ciekawe
- właśnie- cieszy, że moje spojrzenie zaciekawiło- serdecznie dziękuję :beer:

Dodano -- 25 lut 2013, 13:46 --
Gloinnen pisze:Tytułowe "powielenia" mogą oznaczać przymus stawania się w różnych życiowych sytuacjach kimś innym - nie sobą. Bycie sobą jest najtrudniejsze. Niestety, człowiek najczęściej próbuje dopasowywać się do cudzych oczekiwań, do wymogów chwili, otoczenia.
- zinterpretowałaś idealnie :rosa:
Bożena pisze:Bożena pisze:
pomiędzy słowem


Trochę mi zgrzytnęło "pomiędzy". Zwyczajowo tego przyimka używa się, aby pokazać kilka obiektów, wśród których sytuujemy inny obiekt: "pomiędzy słowami", "pomiędzy lasem a łąką" - przykładowo.
- przyznam, że na początku było- pomiędzy słowem a piórem ale piórem nie piszę- później pomiędzy słowem a kartką ale ja na kompie więc... i dlatego tak zostawiłam ale jednak coś tu nie gra więc dodam słówko- zawieszonym- gdybyś Glo spojrzała czy jets lepiej czy jeszcze inaczej wyrazić to co mam na myśli czyli pomiędzy słowem w głowie a zapisanym na np. komputerze :) lub zastosuję kursywę- bo rzeczywiście chyba nie byłoby to złe :rosa:
Gloinnen pisze:Przemyślałabym zastosowanie zaimka "moje"
- wyrzucam

Glo- bardzo dziękuję za wnikliwość interpretacji i pomoc :kiss: :rosa: :rosa: :rosa:

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: powielenia

#8 Post autor: Sede Vacante » 25 lut 2013, 14:41

Dla mnie interpretacji może być nieskończenie wiele i to sukces na pewno.
Styl świetny, żadnych zgrzytów, potknięć.

Dwa pierwsze wersy mogą funkcjonować nawet jako osobna miniatura, bo wiele, wiele w nich najróżniejszych obrazów.
Generalnie - rewelacja.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: powielenia

#9 Post autor: lczerwosz » 25 lut 2013, 14:55

A gdyby tak?
często przechodzę obok
nie sięgam
rozmieniam tylko oblicza
wciąż szukając siebie
ze słowem
zawieszonym pomiędzy milczeniem

lub
zawieszonym pomiędzy ciszą
to tylko próba, jeszcze jest w mojej interpretacji niedoróbka
ostrze uderza precyzyjnie
w próżnię
przecież poutykane zaszłościami szpary
nie wpuszczą świeżego powietrza
przyjdzie przysiąść i przeczekać
- Bo wiadomo, że na poboczu albo z boku, jak się przysiada, przecież nie na kanapie?
Gratuluję, wiersz jest świetny. Jest dużo zaskakujących, nieoczywistych powiązań ogranych niby sformułowań. I mądry. :bravo:

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: powielenia

#10 Post autor: anastazja » 25 lut 2013, 15:14

Bożena pisze:przyjdzie przysiąść na poboczu i przeczekać
Przysiadam i ja Bożenko :myśli: z Twoimi myślami.
Świetny wiersz.

Pozdrawiam :rosa:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”