Para-egreta

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
kamyczek
Posty: 340
Rejestracja: 12 gru 2011, 16:50

Para-egreta

#1 Post autor: kamyczek » 02 mar 2013, 21:45

zarzucałeś bez amarantowej zanęty, pióra godowe są
dla czapli,
przekonany o posiadaniu na wyłączność.

a ona – zadziwiająco szybko połykała haczyk.

płynąc pod prąd,
zmieniała
niewinne róże w gorącą czerwień,
aż po głęboki fiolet
pod oczami.

przetoczona przez kręgi kręgów i lędźwi,
po raz pierwszy zrozumiała zasadę
ulotności
pary.
"Nie można być autorem dla każdego."
Albert Camus

Bonsai(Tomasz Socha)
Posty: 492
Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Kontakt:

Re: Para-egreta

#2 Post autor: Bonsai(Tomasz Socha) » 02 mar 2013, 22:23

Kiedy przeczytałem Twój nick uznałem, że muszę przeczytać jakieś Twoje dzieło. Nick masz przyjemny, to pewnie utwory też masz przyjemne - pomyślałem :).
kamyczek pisze:pióra godowe są
dla czapli
Chyba wino być osobnym wersem.
kamyczek pisze:aż po głęboki fiolet
pod oczami.
Z tego zrobiłbym 1 wers.
kamyczek pisze:ulotności
pary.
Tu też
kamyczek pisze:a ona – zadziwiająco szybko połykała haczyk.
Nie wiem czy pauza to dobry pomysł. Może po prostu przecinek?

Jakie moje wrażenie?

Stosujesz interesujący dobór słów. Ciekawie opisujesz. Ale można byłoby to jeszcze uporządkować.

Pozdrawiam ciepło :* :rosa: :rosa: :rosa:

Awatar użytkownika
kamyczek
Posty: 340
Rejestracja: 12 gru 2011, 16:50

Re: Para-egreta

#3 Post autor: kamyczek » 03 mar 2013, 10:53

Z uwagą przeczytałam Twój komentarz, Bonsai.
Proponowany przez Ciebie układ wersów też jest ciekawy.
Cieszę się z pozytywnego odbioru tekstu.
Dziękuję i pozdrawiam.
:rosa:
"Nie można być autorem dla każdego."
Albert Camus

Leszek Sobeczko
Posty: 396
Rejestracja: 31 mar 2012, 19:19

Re: Para-egreta

#4 Post autor: Leszek Sobeczko » 03 mar 2013, 12:44

dołączam się do postulatu poprzednika odn. zapisu;
tytuł z tych miodzio;
temat związku partnerskiego /modne określenie dzisiaj, ale w tej sytuacji jak najbardziej adekwatne/ potraktowany w sposób niebanalny, ale mam jedną niewiadomą: co to jest "amarantowa zanęta";
w drugiej cząstce czasownik "zmieniała" jakoś kłóci mi się, bo to jakby sama sobie zadawała ból, a on jest wynikiem działania drugiej osoby, poza tym zachodzi w rym z "połykała" i "zrozumiała", od tej strony pomyslałbym nad wzbogaceniem przekazu

pozdrawiam serdecznie

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: Para-egreta

#5 Post autor: Hosanna » 03 mar 2013, 16:39

końcówka bardzo mi się podoba

zrozumiała zasadę ulotności pary

czasem o to chodzi by zrozumieć zasady
kto zrozumiał zasadę ulotności pary może budować lokomotywę parową

choć ja jako kobieta raczej bym płakała że rozproszyło się ulubione

;)

Maryla Stelmach
Posty: 633
Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03

Re: Para-egreta

#6 Post autor: Maryla Stelmach » 03 mar 2013, 17:42

za Hosanną. :rosa:

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: Para-egreta

#7 Post autor: iTuiTam » 03 mar 2013, 18:10

Kamyczku, przeczytałam, że tak napiszę: 'na wdechu'...

Wieloznaczności, które bez udziwnienia prowadzą myśli, to plus.
I ta zanęta, o której w pierwszej chwili pomyślałam, że to neologizm, ciekawie otwiera wiersz.
serdecznie
iTuiTam
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
kamyczek
Posty: 340
Rejestracja: 12 gru 2011, 16:50

Re: Para-egreta

#8 Post autor: kamyczek » 03 mar 2013, 18:25

leszek napisał:
temat związku partnerskiego /modne określenie dzisiaj, ale w tej sytuacji jak najbardziej adekwatne/ potraktowany w sposób niebanalny, ale mam jedną niewiadomą: co to jest "amarantowa zanęta";
Wg wikipedii: Zanęta to pokarm wyrzucany przez wędkarzy w celu przywabienia ryb. Pokarm ma różny skład i konsystencję, w zależności od poławianego gatunku. Kolor zanęty, tak myślę, zależy od rodzaju pokarmu. W wierszu zanęta przyjęła „umowny”, amarantowy, kolor - amarant – kolor różowoczerwony z odcieniem fioletu.
Jak sam zauważyłeś, Leszku, to jest „trudny” związek”, czasami nasze (czytaj: peela) nieprzemyślane decyzje też mogą być przyczyną bólu (zadziwiająco szybko połykała haczyk. (...) płynąc pod prąd . Ciszę się, że znalazłeś coś dla siebie, leszku.
Dziękuję i pozdrawiam.

Hosanno,
czasem o to chodzi by zrozumieć zasady
kto zrozumiał zasadę ulotności pary może budować lokomotywę parową

choć ja jako kobieta raczej bym płakała że rozproszyło się ulubione
- też tak uważam. Miło Cię gościć pod wierszem. Dziękuję.
Pozdrawiam.

Maryla Stelmach pisze:
za Hosanną. :rosa:
To miłe. Pozdrawiam serdecznie.

iTuiTam pisze:
Kamyczku, przeczytałam, że tak napiszę: 'na wdechu'...

Wieloznaczności, które bez udziwnienia prowadzą myśli, to plus.
I ta zanęta, o której w pierwszej chwili pomyślałam, że to neologizm, ciekawie otwiera wiersz.
serdecznie
iTuiTam
Dziękuję i pozdrawiam równie serdecznie.

:rosa:
"Nie można być autorem dla każdego."
Albert Camus

Leszek Sobeczko
Posty: 396
Rejestracja: 31 mar 2012, 19:19

Re: Para-egreta

#9 Post autor: Leszek Sobeczko » 03 mar 2013, 19:29

jeszcze raz ja, wybacz natręctwo, ale nie daje mi spokoju ta "amarantowa zanęta", nie przekonuje mnie w świetle naprowadzenia, oczekiwałem, że to będzie jakiś rodzaj garderoby czy dodatków /np: marynarka, koszula, apaszka, krawat, biżuteria/, czy może kolor banknotów /chyba takich nie ma/, samochodu, elewacji domu /nadinterpretowuję/...
bowiem umowność w tym wypadku pozostaje po stronie autora, wnioskuję też, że sam kolor ma ważne zadanie do spełnienia, ale mam też pewność, że sobie z tym poradzisz

pozdrówka

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Para-egreta

#10 Post autor: Ewa Włodek » 03 mar 2013, 19:31

para -jakiż to nieraz ulotny status! A czasem - jest dwoje, a jak daleko im - do pary...Taka mi się refleksja nasunęła przy lekturze. A to mi się szczególnie spodobało:
kamyczek pisze: płynąc pod prąd,
zmieniała
niewinne róże w gorącą czerwień,
aż po głęboki fiolet
pod oczami.
bo kapitalnie "rozegrałaś" kolorami rozwój, hmmm - sytuacji...
:rosa: :rosa:
moc serdeczności wysyłam...
Ewa

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”