punkty zaczepienia
- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
punkty zaczepienia
pochyłe drzewo
w polu widzenia ma tylko cień
czasem kołysane wiatrem dojrzy ludzką twarz
wykrzywione życiem plecy
ślady oberwanych rąk
myśli
nim zrozumie złamane gałęzie
w polu widzenia ma tylko cień
czasem kołysane wiatrem dojrzy ludzką twarz
wykrzywione życiem plecy
ślady oberwanych rąk
myśli
nim zrozumie złamane gałęzie
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: punkty zaczepienia
Na pochyłe drzewo każda koza skacze, łatwiej je zaatakować, powalić. Zmęczenie materiału starość i choroby. Jakże trudno zdobywać się na wyjście poza swój los. W polu widzenia ma swój cień, swoje smutki, problemy. Syndrom kaleki.
Porozmawiaj, ukołysz, się otworzy.
Porozmawiaj, ukołysz, się otworzy.
-
- Posty: 1507
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
- Kontakt:
Re: punkty zaczepienia
przepiękny i pełen miłości komentarz Leszku
Bożenko podoba mi się Twój wiersz
Jego końcówka dla mnie jeszcze zakryta
bo rozumienie wiąże mi się z myśleniem
sugerujesz jakieś inne rozumienie ?
rozumienie ciała?
Bożenko podoba mi się Twój wiersz

Jego końcówka dla mnie jeszcze zakryta
bo rozumienie wiąże mi się z myśleniem
sugerujesz jakieś inne rozumienie ?
rozumienie ciała?
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: punkty zaczepienia
szlachetny wiersz, widzę człowieka drzewo, więcej nie trzeba, rozumiem.Bożena pisze:myśli
nim zrozumie złamane gałęzie
Pozdrawiam Bożenko

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
Re: punkty zaczepienia
Leszku-lczerwosz pisze: W polu widzenia ma swój cień, swoje smutki, problemy. Syndrom kaleki.
Porozmawiaj, ukołysz, się otworzy.

- podpisuje się pod słowami HosannyHosanna pisze:przepiękny i pełen miłości komentarz Leszku

- rozumienie w każdym aspekcie-Hosanna pisze:sugerujesz jakieś inne rozumienie ?
rozumienie ciała?

anastazja pisze:szlachetny wiersz, widzę człowieka drzewo, więcej nie trzeba, rozumiem.

dzękuję



-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: punkty zaczepienia
Drzewa najbardziej pochyłe, tam gdzie i nurt najmocniejszy,
a mi się kiedyś wydawało, że drzewa pochylają się nad wodą
żeby lepiej się widzieć...
a mi się kiedyś wydawało, że drzewa pochylają się nad wodą
żeby lepiej się widzieć...

Re: punkty zaczepienia
Bożena pisze:wykrzywione życiem plecy
ślady oberwanych rąk
myśli
nim zrozumie złamane gałęzie

Re: punkty zaczepienia
Na mój gust wiersz mógłby być dopiero zaczynem na wiersz. Analogia drzewa do człowieka, pojawia się nawet w bajkach, więc odkrywcza nie jest. Zwłaszcza, że nie tylko w poezji, wielu opisuje gałęzie jako ręce, a pień jako korpus wystawiony na przeciwności wiatrów czyt. losu. Wiersz jest zbyt oszczędny i zbyt oczywisty aby wniósł świeży powiew czy ciekawe spojrzenie. Sam obraz "zmęczonego" życiem drzewa, po setkach lat pisania poezji na temat ludzi-drzew, to troszeczkę za mało. Drzewo z wiersza jest bezosobowe i obce. Nie jest lipą , wiązem, wierzbą...kimś kto staje się w jakiś sposób autorowi bliski. Drzewo stoi pochylone. Jednak wyobraźnia autora karze mu cierpieć z niewiadomego powodu, bo autor chce ukazać cierpienie, zmęczenie życiem itp. Dla mnie jako odbiorcy, drzewo jest pochylone, bo autor nagina je do własnych potrzeb czy potrzeb wiersza. Drzewo staje się tu martwym narzędziem do ukazania wrażliwości człowieka.
Nie posądzam autora o świadomą autoreklamę własnego serca, niemniej tak to wyszło.
Dziękuję i pozdrawiam.
Nie posądzam autora o świadomą autoreklamę własnego serca, niemniej tak to wyszło.
Dziękuję i pozdrawiam.
- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
Re: punkty zaczepienia
- dziekuję za tak wnikliwe spojrzenie- wiersz jest po cięciu- był dłuższy ale jakoś tak- wyszło-pochyłe drzewo jest tu tylko symbolem przemijania i starzenia- pozdrawiamNilmo pisze:Analogia drzewa do człowieka, pojawia się nawet w bajkach, więc odkrywcza nie jest. Zwłaszcza, że nie tylko w poezji, wielu opisuje gałęzie jako ręce, a pień jako korpus wystawiony na przeciwności wiatrów czyt.

Paniladaco-


Dodano -- 23 kwie 2013, 14:07 --
- i to jest okiAlek Osiński pisze:a mi się kiedyś wydawało, że drzewa pochylają się nad wodą
żeby lepiej się widzieć...


-
- Posty: 10
- Rejestracja: 26 mar 2013, 13:44
Re: punkty zaczepienia
bożenka wiersz nie musi być długi i ten jest piekny bo krótki i mocny brawo....


