arte della banalità – czyli jak nie pisać wierszy

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

arte della banalità – czyli jak nie pisać wierszy

#1 Post autor: Miladora » 02 lis 2011, 3:16

W ostatecznej rozpaczy chyba gniota stworzę,
jak serce drży z tęsknoty za zachodem słońca.
Umieszczę stek truizmów, dodam szczyptę Boga,
waląc banalnym rymem w zasadzie bez końca.

Tak CIE kocham! – napiszę – i, och, wskaż mi drogę…
Me pragnienie bezmierne ogarnia mnie kirem…
I w bezdennej otchłani (oż, kurde, nie mogę)
TWA nieobecność przy mnie… chyba mnie zabije…

Rozpacz smutku bezmierna mnie gnębi bez CIEBIE!
Dusza mdleje spowita kotarą cierpienia…
A tam kwiaty, motyle i gwiazdy na niebie…
Tylko Ciebie, ach, CIEBIE, Miłości ma nie ma!!!

Jak odzyskać me SZCZĘŚCIE, Boże, biednej pomóż!
Dziewczynie, co wpatrzona w tęczę marzeń marzy…
O ustach słodkich, czułych, Kochanka swych dłoniach…
I łzy jej z oczu lecą jak perły po twarzy…

W tym więzieniu mych uczuć Twych ramion opoka
Widnokręgiem błękitu światła oczu więzi…
Dusza łka w ust koralach… i taka samotna…
Przez burzę zmysłów płynę… ach, za widnokręgi…

Dla Ciebie, ach, dla CIEBIE, przez mgły nieprzebyte
Woalem uczuć przejdę co splata na wieki!
I sine dymy będą snuć się za mną przy tym,
Swoją śmiertelną szatą spinając powieki!


W czerni skrajnej udręki już drżę z obrzydzenia,
miotając się jak głupia, by ten wiersz napisać,
więc może lepiej spuścić zasłonę milczenia,
gdy cenniejsza od wiersza jest dyskretna cisza.
Ostatnio zmieniony 13 lis 2011, 12:50 przez Miladora, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: arte della banalità – czyli jak nie pisać wierszy

#2 Post autor: Gloinnen » 02 lis 2011, 3:28

Kłaniam się do samej ziemi.
Nie, najpierw pójdę się porządnie wyśmiać.

Wprawdzie pisanie o grafomanii też już jest dość popularnym chwytem - jednak, jeśli zrobi to ktoś tak kunsztownie, jak Ty - to ja już zamykam dziób.

Proponuję wszystkim nauczyć się wiersza na pamięć i mieć odtąd na względzie cały zestaw cząstek elementarnych, za których wykorzystanie grozi :bij: bądź :wis

Pozdrawiam serdecznie,
:rosa: :oq:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Gorzki Dziad

Re: arte della banalità – czyli jak nie pisać wierszy

#3 Post autor: Gorzki Dziad » 02 lis 2011, 11:45

Miladoro dzięki za ten wiersz. Bywaja i na tym forum tacy, co powinni sie go nauczyć na pamięć, aby wiedzieć czego w pisaniu unikać jak ognia. Może Ty do nich trafisz - tym wlaśnie wierszem? :hm:
Sprawilaś Mojej Dziadowskiej Goryczy niezły ubaw.
:good:

Awatar użytkownika
Malwina
Posty: 1082
Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
Lokalizacja: gród solny
Kontakt:

Re: arte della banalità – czyli jak nie pisać wierszy

#4 Post autor: Malwina » 02 lis 2011, 11:55

Tyle uczuć w tym wierszu , przelanych na papier, aż łzy same się cisną.Masz zacięcie satyryka.Z ciekawością czekam na Twoje inne wiersze.Pozdrawiam :rosa:
Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią
.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój.
/moje/

Julka
Posty: 998
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10

Re: arte della banalità – czyli jak nie pisać wierszy

#5 Post autor: Julka » 02 lis 2011, 12:49

Noo - ja właśnie taki dałam w pewne miejsce :sza:

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: arte della banalità – czyli jak nie pisać wierszy

#6 Post autor: Miladora » 02 lis 2011, 13:23

Dziękuję, dziękuję… :love:
Przyznaję uczciwie, że ten gniotek by nie powstał, gdybym nie miała pecha jakiś czas temu natrafić na skupisko podobnych tworów, co po prostu musiałam odreagować. :wow:
No i został na pamiątkę, ale od czegoś trzeba zacząć tę zabawę na ósmym piętrze, więc go rzuciłam Wam na pożarcie. ;)
Tu nie ma nawet co ścinać, bo by trzeba było ściąć wszystko. :bij:

Dobrego czwartku Wszystkim. :piwo:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: arte della banalità – czyli jak nie pisać wierszy

#7 Post autor: skaranie boskie » 02 lis 2011, 21:33

To jest zaje...fajnie napisane, Miladora.
Masz u małpy dobre :vino:
Uśmiałem się po pachy. :lol: :lol: :lol:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Dante
Posty: 663
Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Re: arte della banalità – czyli jak nie pisać wierszy

#8 Post autor: Dante » 02 lis 2011, 22:05

Gdyby ktoś tak dla mnie piękne pisał słowa
gdyby słał ktoś do mnie pysznych uczuć jadło,
ach, jakże by rosła w górę moja głowa,
chociaż mam obawy, by coś nie opadło :myśli: :good:
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
;-)

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: arte della banalità – czyli jak nie pisać wierszy

#9 Post autor: Miladora » 02 lis 2011, 22:19

raz w górę raz na dół – bardzo ludzka cecha
bo zakodowana jest w genach człowieka
żeby wznieść się w górę potrzebne są środki
jednak trochę inne niż w wierszu idiotki
gdybym słów szukała dla Ciebie jak trzeba
użyłabym takich by dosięgnął nieba
(ups, byś dosięgnął) :sza:

Dzięki :piwo: ;)

zajefajna małpa
zwłaszcza że się śmieje
choć skaranie boskie
gdy robi nadzieję
i choć na tym piętrze
czasem różnie plecie
dobrze wypić wino
z nią właśnie w duecie

Dzięki :vino: ;)
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Mariusz
Posty: 89
Rejestracja: 31 paź 2011, 23:54
Lokalizacja: Końskie

Re: arte della banalità – czyli jak nie pisać wierszy

#10 Post autor: Mariusz » 03 lis 2011, 2:33

Megalomania..ach..no cóż:d

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”