tango w pojedynkę

[marta zoja]

wyciągnięta drzazga
z Twej stopy
dała od bólu wytchnienie

mnie zaznaczyła bliskością
na dnie serca śmiechem

teraz ja wyję rozpaczą
tak głęboko utkwiła nadzieją

błagam usuń ze mnie
wszelkie przywileje

pozostań milongą
jednego kroku
drżeń duszy

[Bonsai(Tomasz Socha)]

wyciągnięta drzazga
z Twej stopy

Połączyłbym w jeden wers.

pozostań milongą
jednego kroku

To też. Wtedy każda strofa będzie miała po dwa wersy, będzie porządek .

[marta zoja]

wyciągnięta drzazga z Twej stopy
dała od bólu wytchnienie

mnie zaznaczyła bliskością
na dnie serca śmiechem

teraz ja wyję rozpaczą
tak głęboko utkwiła nadzieją

błagam usuń ze mnie
wszelkie przywileje

pozostań milongą jednego kroku
drżeń duszy

Dziękuję, cieszę się, że można tak odczytać ten wiersz

[Ewa Włodek]

drzazga wyciągnięta z Twojej stopy
dała wytchnienie od bólu
jej bliskość zaznaczyła nadzieją
dno serca

wyjąc z rozpaczy błagam
odbierz mi wszelkie przywileje
pozostań milongą
jednego kroku

tak jakoś przeczytałam, ale to tylko moje czytanie...

pozdrawiam serdecznie...
Ewa