jak szalik
- 411
- Posty: 1778
- Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
- Lokalizacja: .de
jak szalik
czasem po prostu nie mam czasu
a czasem nie mam czasu
a myśli biegną jak strusie
i gubią pióra
czasem kradnę chwile chwilom
i udaję że to moje życie
a pióra łaskoczą
wypycham nimi poduszki
wiem nie masz czasu
do pojutrza pachnieć
wtedy łóżko strzępkami ozdabiam
i sama karmię potwory
a gdy wrócisz znowu do mnie
przedwczoraj jak jutro
będzie bezpiecznie
a strusie w zagrodzie
März 2010
a czasem nie mam czasu
a myśli biegną jak strusie
i gubią pióra
czasem kradnę chwile chwilom
i udaję że to moje życie
a pióra łaskoczą
wypycham nimi poduszki
wiem nie masz czasu
do pojutrza pachnieć
wtedy łóżko strzępkami ozdabiam
i sama karmię potwory
a gdy wrócisz znowu do mnie
przedwczoraj jak jutro
będzie bezpiecznie
a strusie w zagrodzie
März 2010
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03
Re: jak szalik
ciekawy wiersz, czytam
z przyjemnością.



- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: jak szalik
Namotałaś cudnie, ale cudnie się czyta 411411 pisze: a gdy wrócisz znowu do mnie
przedwczoraj jak jutro
będzie bezpiecznie
a strusie w zagrodzie
tak myślę, czy nie powinno;
przedwczoraj jak jutro
będzie bezpiecznie
Pozdrawiam też cudnie

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: jak szalik
Świetne, choć jednak zrezygnowałbym z takiego zagęszczenia "a".
Ale poza tym, rewelacyjne. I ciekawe i intrygujące i stylistycznie dobre, a wreszcie metafory niezwykłe.
Tego oczekuję właśnie od wiersza. Żeby mnie zaskoczył, obudził, sprawił, że poczuję wiatr.
Ale poza tym, rewelacyjne. I ciekawe i intrygujące i stylistycznie dobre, a wreszcie metafory niezwykłe.

Tego oczekuję właśnie od wiersza. Żeby mnie zaskoczył, obudził, sprawił, że poczuję wiatr.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: jak szalik
Czas czasem strusie albo inne słonie potrzymać w zagrodzie.411 pisze:...
a gdy wrócisz znowu do mnie
przedwczoraj jak jutro
będzie bezpiecznie
a strusie w zagrodzie
Bardzo-mi-się
serdecznie
iTuitam
-
- Posty: 1507
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
- Kontakt:
Re: jak szalik
pytanie czy strusie w zagrodzie biegają
czy penetrują glebę

jak biegają to wróci
jak penetrują
może wróci może nie
zaglądnij
wróżba ze strusi też ma sens
kości rzucone są w nas na długo wcześniej niż
ujawnia zdarzenia
czy penetrują glebę

jak biegają to wróci
jak penetrują
może wróci może nie
zaglądnij

wróżba ze strusi też ma sens
kości rzucone są w nas na długo wcześniej niż
ujawnia zdarzenia
- 411
- Posty: 1778
- Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
- Lokalizacja: .de
Re: jak szalik
Marylko,
Nastko,
Sede,
iTuiTam,
Hosanno -
Dziekuje pieknie za dobre slowo i "podobanie". Milo mi ogromnie...
Nastko,
Sede,
iTuiTam,
Hosanno -
Dziekuje pieknie za dobre slowo i "podobanie". Milo mi ogromnie...
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.
- kamyczek
- Posty: 340
- Rejestracja: 12 gru 2011, 16:50
Re: jak szalik
Czasem warto mieć pod ręką taki magiczny szalik, otulić szyję delikatną liryką, znowu
Pozdrawiam serdecznie.
Podoba się, bardzo.przedwczoraj jak jutro
będzie bezpiecznie
Pozdrawiam serdecznie.
"Nie można być autorem dla każdego."
Albert Camus
Albert Camus
- 411
- Posty: 1778
- Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
- Lokalizacja: .de
Re: jak szalik
Dziekuje pieknie, kamyczku.


Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: jak szalik
Dobry wiersz o tym, jak beznadziejnie przemijamy i mijamy siebie nawzajem,a życie przelatuje nam przez palce.
Wstęp z czasem(podobnie kiedyś pisałem "Nie mam czasu, a gdy go mam, jest go tak cholernie mało") bardzo dobry. Pokazuje tą bezsilność, beznadziejność sytuacji, że peelka wręcz łopatologicznie, z ironią mówi "Nie mam k...! czasu chłopie!".
Dalej też bardzo ciekawie. Połączenie tej prostoty na początku z poetyckim językiem później jest bardzo ciekawe.
Wstęp z czasem(podobnie kiedyś pisałem "Nie mam czasu, a gdy go mam, jest go tak cholernie mało") bardzo dobry. Pokazuje tą bezsilność, beznadziejność sytuacji, że peelka wręcz łopatologicznie, z ironią mówi "Nie mam k...! czasu chłopie!".
Dalej też bardzo ciekawie. Połączenie tej prostoty na początku z poetyckim językiem później jest bardzo ciekawe.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"