Skończyłem ze śmiercią.
(Na razie).
Nie najdzie mnie, gdy liznę pierwsze światło,
czy spotka, kiedy księżyc będzie mnie kołysał.
Zostawi ona w spokoju, jeśli zechcę towarzyszy,
zasznuruję usta, ta też siądzie cicho,
gdzieś daleko stąd.
I nie wejdzie z buta, kiedy coś przeskrobię.
Mam mikstury odstraszające bóle.
Jedną zaparzyłem i wypiłem chwilę temu.
Herbatę. Pływa we mnie od stóp aż po głowę,
a teraz dyryguje moim słowem.
Żyje we mnie ktoś, prócz mnie,
Boga, książek, chęci troski o ciało...
prócz rodziny, wszystkiego, co lubuję,
herbata, co patrzy mile oczami barwnymi.
Skończyłem
-
- Posty: 492
- Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
- Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
- Kontakt:
Skończyłem
Ostatnio zmieniony 07 maja 2013, 21:59 przez Bonsai(Tomasz Socha), łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 199
- Rejestracja: 20 lis 2012, 17:22
Re: Skończyłem
przychodzi kiedy chce i zabiera kogo chce...... jedyna sprawiedliwość
coś tutaj pachnie walką z chorobą i lekarstwami na jej wygonienie ;-)== a i ja lubuję się w herbatkach tych prawdziwych precz torebeczki z jej namiastką ;-)=
coś tutaj pachnie walką z chorobą i lekarstwami na jej wygonienie ;-)== a i ja lubuję się w herbatkach tych prawdziwych precz torebeczki z jej namiastką ;-)=
-
- Posty: 492
- Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
- Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
- Kontakt:
Re: Skończyłem
Oj, trafiłaśHalszka55 pisze:coś tutaj pachnie walką z chorobą

Mam problem ze zdrowiem. Przepuklina oponowo-rdzeniowa. Ale to już gdzieś pisałem. No, ale, jeśli nie wiedziałaś, to świetnie zgadłaś


Staram się nie hejtować mojej niepełnosprawności. Nie mam powodów. Nie jest nam źle ze sobą.
Re: Skończyłem
Trzeba sobie znaleźć dobrych towarzyszy różnych dolegliwości, Ty - masz herbatę, ja np. jak mam tępą depresje, to słodkie, kochane czekoladki mnie lubią i ja je też
Pozdrawiam


Pozdrawiam

-
- Posty: 492
- Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
- Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
- Kontakt:
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
Re: Skończyłem
Ja łykam książki jak świeże bułeczki
Piękny wiersz w zatrzymaniu nad sobą 


Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
-
- Posty: 492
- Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
- Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
- Kontakt: