niestosowność

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

niestosowność

#1 Post autor: marta zoja » 06 maja 2013, 21:28

czytaj mnie centymetr po centymetrze
słów namiętności, potęgę dawania
rozumu siły, intelektu wiedzą dzielmy się
na poczytalne ogniwa świadomości

wytwarzajmy nasz zapach, smak sobą
obleczmy się całunem śmierci do życia
po zmartwychwstaniu, bez bólu trosk,
utrapień codzienności, lećmy na skrzydłach
swoich anielskich ku przeznaczeniu w niebo

gdzie raj niejeden dla nas w spełnieniu
do obłędu sobą zarzućmy się pocałunkami
nie wiedząc o sobie nic, a jednak tak dużo
jedną wielką sposobnością ku sobie
wierząc, że miłość pokona niestosowność
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: niestosowność

#2 Post autor: Gloinnen » 23 maja 2013, 18:15

Według mnie to słaby wiersz.

- nadmiar "ości" chrzęści w zębach:
"namiętności", "świadomości", codzienności", "sposobnością", "miłość", "niestosowność";

- podtrzymuję wszystkie swoje poprzednie uwagi odnośnie stylu - jest ciężki, karkołomny, przekombinowany, momentami zupełnie niejasny;

- utwór jest nudny, oparty na wałkowanych już wielokrotnie schematach:
marta zoja pisze:słów namiętności,
marta zoja pisze:całunem śmierci
marta zoja pisze:bólu trosk,
utrapień codzienności
marta zoja pisze: lećmy na skrzydłach
swoich anielskich ku przeznaczeniu w niebo

gdzie raj niejeden dla nas w spełnieniu
marta zoja pisze:nie wiedząc o sobie nic,
Banał banałem pogania. Oczywiście - żeby była jasność - nie czepiam się odczuć Autorki, lecz sposobu, w jaki zostały przedstawione;

- uderza nadmiar patosu; wiersz został nim zbyt mocno napompowany; stwarza to wrażenie bliskie groteski albo pastiszu, bo tak silne przejaskrawienie emocji ma wydźwięk raczej kuriozalny.


Tym razem, w mojej ocenie, kompletnie "się nie udało"...
:sorry:
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”