Coda
-
- Posty: 924
- Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35
Coda
Coda
*
Słabnący, to jedyna siła mocnych,
więc zwycięzcy niech wiedzą
z czyich drzew liście na laury.
*
Wzgardzeni nieczułym winni są
rozgrzeszenia, miłość zbyt rzadka,
by pochopnie rozcieńczać ją łzami.
*
U progu śmierci zbieraj godnie resztki
życia dla żywych, bo kruche jest
i zewsząd potrzeba mu wsparcia.
Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.*
* Dezyderata
*
Słabnący, to jedyna siła mocnych,
więc zwycięzcy niech wiedzą
z czyich drzew liście na laury.
*
Wzgardzeni nieczułym winni są
rozgrzeszenia, miłość zbyt rzadka,
by pochopnie rozcieńczać ją łzami.
*
U progu śmierci zbieraj godnie resztki
życia dla żywych, bo kruche jest
i zewsząd potrzeba mu wsparcia.
Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.*
* Dezyderata
Ostatnio zmieniony 26 maja 2013, 8:48 przez pietrek, łącznie zmieniany 1 raz.
od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa
(moi)
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Coda
Pietrek, w dezyderacie używasz oryginalnej interpunkcji, a może być konsekwentnym,
bo przecież wiersz zasadza się właściwie na poczuciu konsekwencji?
Bez gniewacji, tak mi się akurat lepiej czyta
rozgrzeszenie tylko zmieniłem na "rozgrzeszenia"
z konturami, a wiersz dobry
bo przecież wiersz zasadza się właściwie na poczuciu konsekwencji?
pietrek pisze:*
Słabnący, to jedyna siła mocnych,
więc zwycięzcy niech wiedzą
z czyich drzew liście na laury.
*
Wzgardzeni nieczułym winni są
rozgrzeszenia, miłość zbyt rzadka,
by pochopnie rozcieńczać ją łzami.
*
U progu śmierci zbieraj godnie resztki
życia dla żywych, bo kruche jest
i zewsząd potrzeba mu wsparcia.
Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.*
Bez gniewacji, tak mi się akurat lepiej czyta
rozgrzeszenie tylko zmieniłem na "rozgrzeszenia"
z konturami, a wiersz dobry

-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
Re: Coda
Ocalić, to co zginęło, na stosie miłości... powiedz czy warto walczyć do samego końca...
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Coda
Treść rewelacyjna, bardzo mądra i bardzo ciekawie napisana.
Ale niestety, jak dla mnie, trochę burzy ją przenoszenie zdań w połowie w drugi wers. Myśli stają się dla mnie niepoukładane, postrzępione.
Nie wiem, gdy spotykam taki zapis, czemu autor pisze coś tak dobrego i na własne życzenie rozdziera to na nierówne strzępki, a potem rzuca do pozbierania czytelnikom.
To tak, jakby zrobić piękny wazon, a potem rozbić go o ziemię.
Oczywiście to tylko moje zdanie, żeby nie było.
Rewelacyjna treść, zepsuta wersyfikacją.
Ale niestety, jak dla mnie, trochę burzy ją przenoszenie zdań w połowie w drugi wers. Myśli stają się dla mnie niepoukładane, postrzępione.
Nie wiem, gdy spotykam taki zapis, czemu autor pisze coś tak dobrego i na własne życzenie rozdziera to na nierówne strzępki, a potem rzuca do pozbierania czytelnikom.
To tak, jakby zrobić piękny wazon, a potem rozbić go o ziemię.
Oczywiście to tylko moje zdanie, żeby nie było.
Rewelacyjna treść, zepsuta wersyfikacją.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 1507
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
- Kontakt:
Re: Coda
podoba mi się że łzy mogą rozcieńczyć miłość
wtedy one i żal
stają na pierwszym miejscu a miłość za nimi
ocieniona
delikatnie odsunięta przez mocniejsze uczucie
a jest zbyt rzadka i zbyt życiodajna by nie grzać się w radość jej spotkania
choć jeden raz
i nie kwitnąc na zawsze
w miłości jest coś takiego (jak np dzieci) co jest czy też ma szanse
nieśmiertelności
wtedy one i żal
stają na pierwszym miejscu a miłość za nimi
ocieniona
delikatnie odsunięta przez mocniejsze uczucie
a jest zbyt rzadka i zbyt życiodajna by nie grzać się w radość jej spotkania
choć jeden raz
i nie kwitnąc na zawsze
w miłości jest coś takiego (jak np dzieci) co jest czy też ma szanse
nieśmiertelności
-
- Posty: 924
- Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35
Re: Coda
Choć w zasadzie można i tak:
Coda
Słabnący to jedyna siła mocnych, więc zwycięzcy niech wiedzą z czyich drzew liście na laury. Wzgardzeni nieczułym winni są
rozgrzeszenia, miłość zbyt rzadka, by pochopnie rozcieńczać ją łzami.U progu śmierci zbieraj godnie resztki życia dla żywych,
bo kruche jest i zewsząd potrzeba mu wsparcia. Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.
Coda
Słabnący to jedyna siła mocnych, więc zwycięzcy niech wiedzą z czyich drzew liście na laury. Wzgardzeni nieczułym winni są
rozgrzeszenia, miłość zbyt rzadka, by pochopnie rozcieńczać ją łzami.U progu śmierci zbieraj godnie resztki życia dla żywych,
bo kruche jest i zewsząd potrzeba mu wsparcia. Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.
od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa
(moi)
-
- Posty: 492
- Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
- Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
- Kontakt:
Re: Coda
Najlepszy fragmentpietrek pisze:rozgrzeszenia, miłość zbyt rzadka,
by pochopnie rozcieńczać ją łzami.


Świetny bajer
