Twierdza. Azyl. Ostoja.

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Twierdza. Azyl. Ostoja.

#1 Post autor: Sede Vacante » 01 cze 2013, 18:08

Na ziemi cieplejszej,
w bezpiecznym schronieniu,
z resztką dobytku pod drżącą powieką,
bo tyle nam pozostało,

pełzasz do drzwi…

…Może jeszcze nie jest za późno, by uciec z objęć
wykrakanej miłości.

W ostoi,
twierdzy,
azylu,
zapłonęły pochodnie najbliższych bliskich na świecie.
Pora pożegnać się z idyllą namalowaną kredkami.
Pora wracać do pustych pokoi.

Nie dam ci nadziei,
przepisu,
tabletki na bezbolesną euforię.
Usiądę z tobą w ostatniej ławce.
Też jeszcze nie wypłakałem Wszystkiego.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Twierdza. Azyl. Ostoja.

#2 Post autor: anastazja » 01 cze 2013, 20:07

Dywagacje peela, do zmiany sytuacji, za lepszym, wahadło w tę czy w tę stronę. Nagłe olśnienie, ...idylla namalowana kredkami...(ładna metafora) więc lepiej w ostoi z bliskimi.

Sede. podoba mi się Twoje myślenie, ale czy tak istotnie jest? - nie wiem.

Pozdrawiam :)
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Twierdza. Azyl. Ostoja.

#3 Post autor: Sede Vacante » 01 cze 2013, 20:23

W "pierwotnej" interpretacji - nie.
To całe "bezpieczne schronienie", azyl, twierdza, ostoja, bliscy itp.itd. to miejsce, w którym znajdzie się człowiek "wreszcie", po losowych perturbacjach. -
z resztką dobytku pod drżącą powieką,
bo tyle nam pozostało

I słusznie ma nadzieję, że jego nowy dom okaże się właśnie ową "cieplejszą ziemią".
Na ziemi cieplejszej,
w bezpiecznym schronieniu
Miejscem, gdzie bliscy będą najbliżsi i wszystko już " z górki".
wykrakanej miłości.
Tymczasem twierdza okazuje się miejscem tak przygnębiającym, zimnym, wrogim, że peel ledwo wypełza, przygnieciony, uciekając od takiego "domu".
W ostoi,
twierdzy,
azylu,
zapłonęły pochodnie najbliższych bliskich na świecie.
To wiersz o tych i dla tych, którzy we własnym domu czują się obco. Muszą walczyć o każdy centymetr przestrzeni. Nie ma wahania i zastanawiania. I tylko dlatego nie odchodzą, że nie mają gdzie.
do pustych pokoi.
Dzięki za wizytę i pamiętaj - każda interpretacja jest właściwa. Nie ma złych.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Twierdza. Azyl. Ostoja.

#4 Post autor: anastazja » 01 cze 2013, 21:39

Oj, będą mieć pretensje, ze wywaliłeś kawę...teraz wszystko jasne - dzięki :ok:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Bonsai(Tomasz Socha)
Posty: 492
Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Kontakt:

Re: Twierdza. Azyl. Ostoja.

#5 Post autor: Bonsai(Tomasz Socha) » 03 cze 2013, 12:48

Sede Vacante pisze:z resztką dobytku pod drżącą powieką,
Skojarzyłem ze łzą.
Z wrażliwością, która jest skarbem. Z uczuciami.
Sede Vacante pisze:najbliższych bliskich
O widzisz :). Są Ci naprawdę bliscy, są ci bliscy i są Ci, którzy sprawiają pozór bliskich. Dzięki, że zwróciłeś na to uwagę. Tak lekko, tak delikatnie zwróciłeś uwagę na ważne sprawy :ok: .

Tak Cię rozumiem i mam nadzieję, że rozumiem poprawnie :vino: .

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Twierdza. Azyl. Ostoja.

#6 Post autor: Sede Vacante » 03 cze 2013, 13:11

Dobrze kojarzysz.

Dzięki za wizytę:)
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Bożena
Posty: 1338
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32

Re: Twierdza. Azyl. Ostoja.

#7 Post autor: Bożena » 03 cze 2013, 13:18

dla mnie wiersz super- szkoda, że opowiedziałeś swoją interpretację tak szybko-dla mnie wiersz trochę w typie- sf- o życiu po jakimś kataklizmie- gdzie z pozycji stojącej ludzkość przeszła do - pełzającej- gdzie tak jak zawsze- najbardziej boli samotność i żegnanie bliskich
Sede Vacante pisze:…Może jeszcze nie jest za późno, by uciec z objęć
wykrakanej miłości.
- chyba nigdy nie jest za późno na zmianę na lepsze- lecz wielu nie podejmuje nawet próby- bo nie ma gdzie odejść i przecież opinia innych i...wiele innych powodów, że zostają - wiersz świetny- pozdrawiam :rosa: :bravo:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”